poniedziałek, 23 listopada 2009

Upadek

Wczoraj oglądałem na TVP1 film „Upadek” Olivera Hirschbiegela z 2004 roku (Wikipedia), na który polowałem już od jakiegoś czasu (od 2004 roku byłem mocno zaganiany i w końcu upłynęło parę lat do dzisiaj). Film był rewelacyjny, znany temat został ukazany w bardzo oryginalny sposób, aż żałuję, że miałem kilka pilnych telefonów i nie widziałem filmu w spokoju i w całości.

DownfallDownfall (niem. Der Untergang)

Dla mnie to były blisko 2,5 godziny delektowania się obrazem i tamtymi wydarzeniami. Miałem też pewien niedosyt, przykładowo pokazane w tym filmie były traumatyczne przeżycia Berlińczyków, jednak (chyba) nie zostało to ukazane, że cała Europa wcześniej całymi latami przeżywała coś takiego, natomiast dla Niemców było to coś nowego.

Podobnie bardzo podobała mi się postać Hitlera (przekonujący i jaskrawy), jednak cały czas zadawałem sobie pytanie: czy to jest oparte na faktach ? Ostatnie dni jego życia były ukazane bardzo szczegółowo, jednak jest pytanie czy historycznie zostało to aż tak precyzyjnie odkryte (np. nastroje w kolejnych dniach itp.). Miałem pewien niesmak, że film jest w stylu dość dokumentalnym, w momencie gdy być może są to jedynie domysły związane z psychologiczną ekstrapolacją osobowości domniemanej, a nie doskonale znanej i udokumentowanej.


Na koniec chciałbym powiedzieć, że zachowania Hitlera są w mojej ocenie nieludzkie - choć nie mam na myśli jego bandytyzmu lecz zachowania codziennego. Z mojego punktu widzenia, tak się zdrowy człowiek nie zachowuje, wprost szokujące są dla mnie te jego Hitleryzmy... skąd on się wziął ? Jak TAKI człowiek mógł dojść do władzy absolutnej ?


Ciekawy, a nawet zaskakujący jest morał tego filmu, że młodość nie usprawiedliwia braku wnikliwości w zrozumieniu otaczającego nas świata... bo jak widać można się obudzić pewnego dnia z przysłowiową ręką w nocniku... gdy idealny świat budowany ze złudzeń legł w gruzach...
Jakoś dziwnie widzę tu wiele odniesień do dnia dzisiejszego...

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...