wtorek, 30 maja 2023

Cześć Tinie Turner

Niestety obecnie obiegła świat bardzo smutna wiadomość o śmierci Tiny Turner (Wikipedia) (po długiej i ciężkiej chorobie). Jak to robiłem na tym blogu nie raz - czas oddać cześć tej wspaniałej artystce.

Może nie wszyscy wiecie, ale nim Tina stała się gwiazdą gigantycznego formatu, miała w PRL-u koncert w sali kongresowej. Sąsiad mi powiedział, że wtedy mało kto wiedział kto to jest, ale jeśli ktoś miał nosa to mógł wtedy być na koncercie, który się wspomina do końca życia.
...choć wtedy jeszcze nie istniały jej największe przeboje.

To co tu napisze będzie wyjątkowo - głównie z moich wspomnień.

Światową sławę Tina rozpoczęła wchodząc na rynek popu, który kompletnie nie był jej dziedziną. Można marudzić, ale od tej pory powstało wiele niezwykłych utworów, z których ja np. bardzo cenię ten - 40 mil. wyświetleń przez 14 lat:

Tina Turner - Private Dancer (Official Music Video)

Utwór ten wyróżniał się całkowicie wśród tego co wtedy powstawało, a do tego miał bardzo dojrzały przekaz - co było nowością w jej twórczości (branża chyba też nie bardzo chciała sięgać po taką tematykę).

Kolejnym z tego okresu, który uważam za naprawdę niezwykły jest:

Tina Turner - What's Love Got To Do With It (Official Music Video)

Dla mnie Tina Turner nie była niczym nadzwyczajnym w tym okresie, jednak stawała się już gwiazdą światowego formatu, więc oczywiście jej sława dotarła do socjalistycznej Polski.

Ja byłem wtedy smarkaczem - i pytałem sam siebie - o co chodzi z tą Tiną Turner??
Widziałem, że jest przebojowa, silna i kusząca, rozumiałem to, ale nie kupowałem.

Dziś wiem, że Tina Turner również bardzo źle się czuła w takim repertuarze, który nie miał nic wspólnego z jej wcześniejszą działalnością artystyczną.

To ciekawe bo ja będąc brzdącem wyczułem jakiś fałsz w tej muzyce i artystce.

Tina przyznała, że z tego powodu pewnie by zaprzestała tej kariery. Jednak taka muzyka przyniosła jej niesamowitą sławę i... pieniądze.

Niestety (dla wszystkich facetów, którzy muszą znosić takie rzeczy), Tina poczuła pieniądz i uznała, że będzie to kontynuować, czyli była to kobieta wyrachowana i pragmatyczna.

Ale kto by nie postąpił tak samo gdyby niechcący osiągnął coś o czym inni artyści mogą jedynie marzyć??;))

My tu w PRL-u nie mieliśmy bladego pojęcia, co to znaczy kariera Tiny Turner. Wiadomo było, że to wspaniała gwiazda, ale wiedza o tym co tam się naprawdę działo - docierała do krajów bloku wschodniego, z dużymi oporami...

A jak było?

W latach osiemdziesiątych koncerty Tiny Turner to były tak gigantyczne wydarzenia, że ja dziś chylę czoło - to jest niesamowite!
    Według Księgi Rekordów Guinnessa zysk ze sprzedaży biletów na jej koncerty, osiągnął najwyższą wartość zanotowaną dotychczas w historii
Tina Turner w Barcelonie, pobiła rekord świata we frekwencji na koncercie, wyprzedzając wcześniejszy rekord Franka Sinatry. Znalazłem filmik z tego koncertu - ogrom robi gigantyczne wrażenie!

Tina Turner - The Best (Live in Barcelona, 1990)

Pragnę podkreślić, że ilość ludzi robi wrażenie, jednak zwróćcie uwagę na to, że po środku (największego stadionu na świecie!) znajduje się oświetlenie, które powoduje, że nie widać drugiej części tego stadionu!

Dziś w epoce dronów - można by to niezwykłe, epokowe wydarzenie zupełnie inaczej transmitować - tu niestety zawsze widać tylko 1/3 czy 1/2 tego stadionu!

My w socjalistycznej Polsce nie mieliśmy pojęcia o skali tego zamieszania, które robiła ta fantastyczna artystka.

Drugą kwestią jest to, że na jej koncertach było pełno nie ciemnoskórych, tak jak w jej wcześniejszej karierze, ale okazało się że biali nie mają najmniejszego problemu, aby walić na jej koncerty jak szaleni!

W tamtych czasach to był naprawdę niezwykły fakt, przypomnę że epokowy teledysk Thriller Michaela Jacksona, nie był dopuszczony do MTV - bo uznano, że czarny nie zasługuje na emisję (!) Naprawdę, rasizm w USA jest ogromny, wprost niepojęty dla nas tu w Polsce.

Tymczasem Tina Turner przełamała te granice z łatwością, bo np. Michael Jackson czy Diana Ross (YT) - musieli o swoją twórczość walczyć jak lwy!

W PRL-u poznałem dość szybko Tinę Turner od zupełnie innej strony. Rozpoczął się bum na kasety VHS, które pokazywały nam wszystko to co było zakazane przez system komunistyczny. To czego nie można było zobaczyć w TV, tu było dostępne, choć były to kopie z kopii z fatalnym tłumaczeniem i lektorami nagrywanymi gdzieś pokątnie.

Taką drogą dotarł do mnie film Mad Max, z którego pochodzi w mojej ocenie naprawdę wielki hit:

Mad Max: Beyond Thunderdome • We Don't Need Another Hero • Tina Turner (HD Film Tributes)

Jeszcze z trasy koncertowej związanej z albumem Private Dancer, pochodzi w mojej ocenie fantastyczny utwór, który świetnie został rozegrany - 22 miliony wyświetleń przez 11 lat:

Tina Turner & David Bowie -Tonight (Private Dancer Tour 1985)

Mimo, że na początku Tina Turner była dla mnie pewnym rozczarowaniem, dziś jej największe utwory są w mojej ocenie jedyne w swoim rodzaju, czyli genialne. Wśród, których oczywiście najbardziej olśniewająco wypadła - 173 miliony wyświetleń przez 14 lat:

Tina Turner - The Best (Official Music Video)

Znalazłem też teraz taki utwór, którego chyba wcześniej nie znałem - pokazuje on między innymi jak świetnie się czuła na scenie:

Tina Turner, Cher & Elton John - Proud Mary (Divas Live 99) [4K]

Droga Tino (YT), bez Twojej muzyki świat nie byłby tym czym jest!

poniedziałek, 29 maja 2023

Odszkodowania wojenne od Niemiec cz. 1

Ostatnio wiele się mówi na zasadzie (niestety!) kontrowersji o odszkodowaniach wojennych dla Polski. Strona niemiecka twierdzi, że nie jest to możliwe, niemieccy politycy są naprawdę zaniepokojeni, gdyż mowa jest o niebagatelnej kwocie (choć ona faktycznie jest pewnie dziesiątki razy większa) - dlatego nie mają wyboru muszą mówić, że nie ma takiej opcji...

Tymczasem chciałbym przypomnieć, że lata temu, gdy pojawił się problem kryzysu Grecji, której tak obecność w UE i strefie euro pomogła, że zrobiło się bardzo niefajnie...
...wtedy to Niemcy zupełnie otwarcie stwierdzili, że jeśli Grecja jest niewypłacalna to mogą odstąpić Niemcom jakąś swoją wyspę nad błękitnym, ciepłym morzem!

Proszę bardzo! Jak to Niemcom trzeba coś zapłacić w dużej kwocie to jest sto pomysłów jak to zrobić, ale gdy to Niemcy mają płacić to wszystko jest niemożliwe!

To bardzo istotny problem, bo Niemcy uwielbiają greckie wyspy. Byłem wielokrotnie w Grecji (przed wejściem do strefy euro) i cały przemysł turystyczny był nastawiony na niemieckich turystów - do tego stopnia, że jak sprzedawca się połapał że jesteśmy polakami - to bez problemu zmniejszał nam cenę danego produktu!

Nie dziwi, że Niemcy najchętniej położyliby swoje łapy akurat na greckich wyspach!;)


Wracając do tematu odszkodowań dla Polski - drodzy Niemcy, uważacie, że jesteście niewypłacalni? Wysp też żadnych na zbyciu nie macie?? No to odbierzcie Grecji wyspy a potem przekażcie je nam!;)))

Proste?;) Proste!;)

niedziela, 28 maja 2023

Chichotka w filmie Ghost in the Shell

Poznałem w życiu kilka dziewczyn, które mógłbym nazwać chichotka, jednak znalazłem taką osobę w filmie Ghost in the Shell (film 2017) (Wikipedia).

Nie mam tu na myśli, żadnego kobiecego robota z tego filmu np. gejsza-robot itp.

Trudno w to uwierzyć, ale chodzi mi o realną postać, a nie fikcyjną z fabuły filmu;)

Na końcu w napisach, naprawdę pojawia się osoba, która ma takie nazwisko!;)
Dział "Propmakers" - Chris Chichotka.
Ghost In The Shell World Premiere Red Carpet- Scarlett Johansson (źr. commons.wikimedia.org)

piątek, 19 maja 2023

Kim-dział w cymbał

W poście z 26 lutego 2022 roku pt. Sztuka wojenna, nowoczesna technologia, agresja i motywacja - wspominałem o pociskach Kindżał, o których większość ludzi nie miała zielonego pojęcia (z premedytacją chodziłem wtedy i pytałem napotkanych osób).

Gdy wyjaśniałem co to jest za broń, to cóż... wywoływało to szeroko otwarte oczy i przerażenie!

Dziś ponownie jest o nich głośno, ale tym razem okazuje się, że scenariusze szkicowane przez mordor od lat - nie sprawdzają się: Niespodziewane wnioski. Brytyjski wywiad: Rosjanie w szoku po atakach (www.o2.pl)


System Kindżał był projektowany i wdrażany w pełnej tajemnicy. Pewne informacje wyciekały lub czasami przedostawały się do opinii publicznej z oficjalnych źródeł, ale działo się tutaj bardzo wiele - w pełnej tajemnicy... jak przystało na czas przed wojną.

W 2017 roku zaobserwowano po raz pierwszy samolot MiG-31K izdielije 06 produkowany seryjnie - przeznaczony do ataków pociskami hipersonicznymi kindżał. Co było jasnym sygnałem, że wszelkie prace zakończono i cały system był gotowy do walki.

W mojej ocenie to istotny punkt w historii, gdyż to spowodowało że rozpoczęcie wojny na Ukrainie - już nie w wersji "zielonych ludzików" stało się możliwe, a po kilku latach udało się: wyprodukować odpowiednią ilość pocisków, samolotów oraz przeszkolić załogi - złogi.

Przypomnę, że kiedyś podkreślałem, że wg. oficjalnych danych mordor posiadał niewielką ilość tych pocisków, tymczasem kolejne ataki na Ukrainę spowodowały, że nie było już wątpliwości, że oni nie wystrzelili wszystkich pocisków jakie mają, ale w tajemnicy produkowali te pociski na potęgę!
...szykując się do wojny...

To dawało pewność, że można wszczynać wojny nawet z NATO - pisałem o tym właśnie w linkowanym poście z 26 lutego 2022.

Jak ówcześnie cytowałem:
    Ch-47M2 Kindżał (...) Parametry rakiety i jej charakterystyki pozostają nadal w sferze domysłów. (...)
zagrożenie było niebanalne. Choć z drugiej strony już wtedy pewien polski generał uspokajał, że co prawda pociski są z grupy technologii awangardowych, ale to nie znaczy, że zachód jest bezbronny.

Dziś po niemal roku, na całe szczęście okazało się, że z tymi pociskami jest coś na tyle fatalnego, że niektórzy już są prześladowani, jak czytamy: Opracowywali dla Putina superbroń. Naukowcy oskarżeni o zdradę (www.wprost.pl)


Okazuje się, że ta technologia hipersonicznych pocisków Kindżał nie jest taka fantastyczna, jak wieść niesie:
    Ukraińscy eksperci zwracają uwagę, że "niezwyciężone" pociski Kindżał są ponaddźwiękowe tylko ze względu na swoją prędkość. - Kindżał nie spełnia pozostałych kryteriów broni hipersonicznej - tłumaczy portalowi TSN.ua ekspert ds. wojskowości Ołeksandr Kowałenko.

    źr. Niespodziewane wnioski. Brytyjski wywiad: Rosjanie w szoku po atakach (www.o2.pl)
Oraz jak możemy przeczytać we wcześniejszym artykule:
    Również w Rosji są zszokowani, że ich rakiety balistyczne Kindżał mogą zostać zestrzelone.

Co to może oznaczać?

Jak czytamy:
    Zdaniem ekspertów, Putin jest "w szoku" po tym, jak zobaczył, jak w rzeczywistości wrażliwe są pociski hipersoniczne. - Może to być zaskoczeniem i zawstydzeniem dla Rosji - ocenia wywiad.
Głównym problemem rakiet, które się poruszają z tak dużą prędkością - co w założeniu miało właśnie stanowić przewagę nad wszelkimi systemami do tej pory opracowanymi - jest paradoksalnie ich prędkość.

Mogę sobie wyobrazić, że przykładowo wybuch w pobliżu rakiety powoduje, że ta już nigdy nie trafi do celu - przykładowo typowa rakieta manewrująca może skorygować lot, a nawet zrobić koło i wrócić do celu.
Tymczasem w przypadku rakiety tak szybko lecącej być może jest to niemożliwe.

Inną kwestią może być to, że pociski poruszające się z tak dużą prędkością są bardzo kruche - w tym sensie że przy takiej prędkości niewielkie zmiany ciśnienia (wybuchy) wywołują ogromne uszkodzenia kształtu rakiety lub nawet uszkodzenia systemów sterujących. Właśnie coś takiego sugerują cytowane przeze mnie słowa.

Wcześniejszy cytat sugeruje, że pociski mordoru odstają technologicznie od pocisków np. z innych krajów azjatyckich. Nie wiem co to może oznaczać, może jakieś braki w sprzęcie lub prymitywne oprogramowanie. Wygląda na to że to co jest normą w pociskach hipersonicznych - te nie spełniają tych wymogów.

To bardzo ciekawy rozwój wypadków, opisuję ten temat od pierwszych dni wojny konwencjonalnej i tego się nie spodziewałem. Furia władz, które szczyciły się od lat tymi pociskami - jest zrozumiała.
A to że wsadzają ludzi po publikacji artykułów, to znaczy że naprawdę jest jakiś bardzo poważny problem z tymi pociskami.

Na całe szczęście!
...szczęście dla całej Europy, bo niestety cały kontynent był w zasięgu tych rakiet, gdyby doszło do rozlewu tej wojny...


Update:
    Zdaniem amerykańskiego emerytowanego generała Kevina Ryana, skutkiem wizerunkowej i militarnej porażki Kremla może być "zwrócenie się wściekłego Putina ku rozmieszczeniu broni nuklearnej przeciwko Ukrainie.

    źr. Kreml w szoku. "Wytrącono kij z ręki łobuza" (wiadomosci.wp.pl)

piątek, 5 maja 2023

Bohemian Rhapsody i nikczemność toksyków

Właśnie obejrzałem w TV film Bohemian Rhapsody (2018) (Wikipedia), który zebrał pokaźną listę nagród oraz co ciekawe jest najbardziej dochodowym filmem biograficznym w historii kinematografii - zarabiając 904 miliony dolarów.

Jest to absolutnie fantastyczny film, który polecam każdemu. Jednak ja dziś skupię się na bardzo ciekawym wątku, ponieważ od zawsze krążyło wiele plotek czy niedomówień odnośnie różnych kontrowersji związanych z frontmanem i wokalistą grupy – Freddiem Mercurym.

Co ciekawe ten film w sposób niebanalny i do bólu szczery odpowiada na pytanie jak to naprawdę było... w tym życiu Freddiego.

Bardzo dawno głośne stało się to, jak hulaszcze życie prowadził oraz jakie były sekrety jego życia intymnego. W tym filmie ukazane jest to, że odpowiedzialna była za to jedna osoba.

To osobisty menedżer Mercury’ego, który obleśnie i bezczelnie zdradził wszystkie te skandaliczne informacje w... wywiadzie telewizyjnym...

Potem te informacje krążyły po świecie, w tym dotarły do Polski i do mnie. Co mnie wtedy, ani nie grzało ani nie ziębiło...

Tymczasem z tego filmu dowiadujemy się, że sytuacja była bardzo skomplikowana, zatajana przed samym Freddiem.

Mroczna dziura w mózgu


Z jednej strony osoba, która ujawniła te informacje była świetnie poinformowana, bo faktycznie była cały czas przy nim oraz wraz z zespołem, faktycznie brała udział w tych wszystkich wydarzeniach. Co więcej weszła w dziwną relację intymną z nim, wiec również znała wszelkie szczegóły te nazwijmy "pikantne".

Problem w tym, że w filmie jest to ukazane, że menedżer ten zaszantażował Freddiego, że to trafi do prasy, a nawet że opublikuje zdjęcia, z różnymi swawolnymi i pikantnymi szczegółami imprez grupowych.

To zaczyna już zupełnie inaczej wyglądać, niż wyciek do prasy!

Freddie Mercury doskonale wiedział, że szantażysta nie zatrzyma się przed niczym i pogodził się z tym co będzie w mediach wyprawiał.

To wszystko wskazuje na fantastycznie ukazany wątek tak zwanych toksycznych ludzi. Toksykami są np. psychopaci itp. którzy patrzą na świat zupełnie inaczej niż normalni ludzie (obecnie zostało dowiedzione, że część z ich umysłu po prostu nie działa, tak jakby była całkowicie wyłączona - czyli inaczej mówiąc mają sporą, czarną dziurę w głowie! Dosłownie i w przenośni...).

Dziś jest to temat nieco bardziej na czasie, ze względu na wojnę na Ukrainie i często mówi się o desputinie oraz o jego byłej żonie, którą straszliwie maltretował i wyniszczał.

W filmie możemy zobaczyć jak działają i do czego doprowadzają toksycy, w tym konkretnym przypadku doprowadziło to oczywiście do fatalnego dramatu osobistego Mercurego, ale też do rozbicia samego zespołu Queen - czego oczywiście wybaczyć nie możemy!

Jeśli ktoś niszczy najwyższe osiągnięcia kultury człowieka na ziemi (często niepowtarzalne, nie do podrobienia i nie do skopiowania), to jest to po prostu straszliwa zbrodnia.

Podobnie zresztą robi kaputin, który niszczy wszystkie artystyczne czy architektoniczne okazy podczas ataków Ukrainy.

Tacy ludzie się nie liczą z tym co jest unikalne i bezcenne.

Jak dla mnie to są zwykłe bestie... patologie mentalne...
...nawet jeśli pominiemy wyniszczanie samego Freddiego...

Zniszczenie czegoś tak niepowtarzalnego i bezcennego jak zespół Queen - jest dla mnie zbrodnią i absolutnie nie możemy tego mu wybaczyć. Podobnie jak amputinowi nie można nigdy wybaczyć krwawych zbrodni jakich dopuszcza się na ludności ukraińskiej.


Film ten jest fantastycznym przeglądem tego jak działa toksyk w np. związku. Z jednej strony trzyma się bardzo blisko ofiary, nie wypuszcza jej z ręki. W tym przypadku tak blisko, że nawet dochodzi do relacji intymnej.

Następnie bezwzględnie manipuluje ludźmi, rozgrywa ich np. jest bardzo ciekawa scena, w której robi z niewinnej osoby winnego swoich własnych knowań. Ten "wypada" (dosłownie) i mówi do Freddiego: to nie ja jestem zdrajcą...

Bo nim zespół się rozpadł - doszło do zdrady... w samym środku działał podstępny agresor. Był jasny sygnał - jest zdrajca!

Lecz ten nie słuchał!

Tak świetnie był omotany przez toksyka - bardzo typowe.

Freddie uznaje wyrzuconego jako osobę, która chce zniszczyć zespół Queen. Problem jednak w tym, że ten kto naprawdę chce tego dokonać, cały czas znajduje się bardzo blisko ofiary...

Będąc blisko ma na ofiarę wpływ, tak duży że zaczyna kontrolować wszystko...

...kontroluje tak dokładnie, że nie tylko doprowadza dokładnie do tego za co ofiara kłamstwa i manipulacji wyleciała - czyli do rozbicia zespołu, ale ordynarnie kłamie i odseparowuje Freddiego od jego najbliższych osób.

To już jest oczywiście chore od początku do końca. To już jest matnia toksyczna...

Tego typu działania są bardzo typowe dla czystych toksyków, popaprańców, przestępców: oni tak bardzo kontrolują życie ofiary, że podejmują za nie wszelkie decyzje, a także co zostało ukazane w tym filmie - uważają że sami mogą decydować o czym ofiara ma wiedzieć czy nie. Zwykle ma nic nie wiedzieć o osobach, firmach (tu zespole), z którymi wcześniej miała do czynienia.

Ważne jest to, że życie tego rodzaju jest kompletnym zaprzeczeniem realności, sensowności - to fikcja, która jest wyreżyserowana przez ciężko zaburzonego człowieka!
Bo jak nazwać życiem, egzystencję bez przyjaciół, bez żony, bez rodziców, w ściśle dobranym nowym towarzystwie, które robi dokładnie to co chce popapraniec?

Niektórzy mają takich mężów, czy żony. Mój kolega z liceum miał taką sytuację, że spotykał się z prześliczną dziewczyną, wręcz zjawiskową, która wyglądała na bardzo delikatną i inteligentną. Problem w tym, że wszyscy straciliśmy z nim kontakt, bo ona zadbała, aby nie mógł się z nikim skontaktować...
Takie rzeczy naprawdę się dzieją obok nas - to nie są fantazje!

W przypadku Freddiego, jest to bardzo ciekawe, bo okazuje się że hulaszcze życie oraz ROZBUDOWANE życie seksualne, o którym stało się na całym świecie głośno po owym wywiadzie - również w pewnym stopniu było fikcją.

Co prawda Freddie się "godził" na to co zrobił z jego życiem toksyk, ale przecież wszystko to co się działo było precyzyjnie reżyserowane przez tego człowieka (czy słowo "człowiek" jest tutaj na miejscu??) - więc nie powinniśmy potępiać szalonego ARTYSTY, który raził tym czy tamtym.
Taki typ (wcześniej napisałem "człowiek"), który pełni rolę menedżera oraz kochanka ma możliwość całkowicie kontrolować wszystkie nawet najbardziej szczegółowe elementy czyjegoś życia. Nie będzie tu żadnym zaskoczeniem to, że przecież ci goście o konkretnej orientacji seksualnej zapraszani przez niego na imprezy byli precyzyjnie dobierani.

W przypadku popaprańców i oprawców - są oni mistrzami właśnie takiej kontroli oraz dobierania osób, z którymi można się kontaktować. Te osoby są pod całkowitym wpływem (ponownie kontrola) tego człowieka, ma to nawet swoją nazwę: grupka osób, która pełni konkretne role kontroli zachowań ofiary to precyzyjnie dobrana społeczność (również np. w pracy), która zrobi wszystko to co będzie on chciał - to są tzw. latające małpy ((nie ma w Wikipedii - pewnie nieprzypadkowo :D :P)).

Najczęściej są to ludzie na tyle nieprzenikliwi, że kompletnie nie są świadomi roli jaką pełnią. Socjopata wmawia im że np. robią to dla dobra firmy lub kogoś tam - a oni w to wierzą kompletnie nie dostrzegając np. dramatu jaki się rozgrywa w życiu ofiary tej przemocy - już grupowej.

Zwróćcie uwagę na tę scenę w samochodzie: zarzut niszczenia zespołu zostaje skierowany przeciwko nieświadomej osobie, która została zmanipulowana przez toksyka, a następnie oszukana i wyeliminowana - w eliminowaniu choćby żony czy nawet matki oni są bezkonkurencyjni. Eliminowanie kogoś w biznesie jest dla nich pestką - codziennością.

Tymczasem Freddie jest kompletnie nieświadomy co się dzieje. Nie reaguje na słowa wyrzucanego, bo ufa... oprawcy...
Oczywiście nie może się to dobrze skończyć, skoro wróg, osoba przesiąknięta złem, pozostaje poza jakimkolwiek podejrzeniem oraz niestety... pozostaje cały czas bardzo blisko ofiary...

Taka bliskość - która parzy!
Ale Freddie nie czuje tego...

Nic dobrego z tego nie może wyniknąć.

Bardzo ważne jest to, aby każdy wiedział, kto w jego otoczeniu jest osobą niebezpieczną, do czasu gdy osoba agresywna - tu wręcz psychol - ma wypływ na wydarzenia... może się wydarzyć wszystko! A jak jest to osoba dostatecznie niebezpieczna to w grę wchodzą wszelkie dramaty włącznie z łamaniem prawa czy zbrodniami z kodeksu karnego.

Na marginesie należy dodać, że oczywiście takie sytuacje zdarzyły się nie tylko w tym przypadku, toksyczni ludzie są dość powszechni i wprowadzają w swoim otoczeniu odpowiednią dawkę zamętu. Innym powszechnie znanym przypadkiem artysty, który popadł w ogromne tarapaty jest słodka Britney Spears (Wikipedia). Przerażające jest to, że wydobyła się z problemów (oficjalnie) dopiero w 2021 roku! :-/


Jak to się kończy?


Kończy się tak, że zespół Queen faktycznie się rozpada!

Trudno w to uwierzyć, jak to jest możliwe! Freddie przecież wyrzuca kogoś kogo podejrzewa o chęć rozbicia zespołu - czyli nie chce tego... tymczasem już za chwilę robi dokładnie to za co kogoś innego wyrzucił??

Jak to możliwe???

A... właśnie tak się dzieje, oprawcy potrafią tak zmanipulować swoje ofiary przemocy psychicznej, że zrobią absolutnie wszystko, nawet tak niedorzeczne rzeczy jak rozbicie zespołu, którego to rozbicia nie chciały!!

Ofiara często jest święcie przekonana, że postępuje dobrze, a że te rewelacyjne pomysły są właściwie jej własnymi koncepcjami - realizowanie ich jest poszerzaniem horyzontów, osiąganiem nowych celów itp.

Tymczasem nic takiego nie ma miejsca.

Faktycznie ma miejsce przestępstwo, zamykania i izolowania ofiary od rodziny i przyjaciół (w tym filmie zespół Queen był nazywany przez członków rodziną - bardzo wymowne i pouczające!) oraz poprzez wyrafinowane manipulacje (zapewniam Was że jest wiele doskonale znanych technik osiągania tego, co ma swoje nazwy np. gaslighting (Wikipedia) itp.) uniemożliwianie ofierze robienie tego co chce i jak chce np. pracy w epokowym zespole muzycznym.

Fajnie w tym filmie zostało to opisane, dlaczego Freddie nie mógł się rozwijać i właściwie pracować z innymi muzykami. Jak to jest możliwe, że z Queenem mu wychodziło a inni muzycy nie dawali rady? Zobaczcie w filmie!;)

Wracając do skandalu medialnego, warto pamiętać, że jeśli ktoś jest ofiarą psychola, który całkowicie kontroluje jego życie, już go odseparował od przyjaciół i rodziny - to trudno, aby brał odpowiedzialność za oskarżenia jakie na całym świecie były pod jego adresem kierowane już dziesiątki lat temu.

To fajne przesłanie tego filmu - choć niewypowiedziane wprost - że w dużej mierze owe hulanki, tak naprawdę były całkowicie wyreżyserowane przez toksyka.

To nie jest przesadą, ani nie jest rzadkością, czyli np. umyślne preparowanie zdjęć, filmów w tym celu aby mieć alibi czy też haka na kogoś. Jeśli chodzi o socjopatów - to jest to bardziej regułą, że wszystko się dzieje nieprzypadkowo niż, że właśnie przypadkowo (w końcu ktoś kto ma wewnętrzną potrzebę całkowitej kontroli cudzego życia - właśnie dokładnie to robi: kontroluje wszystko, nie ma tu miejsca na przypadki).

Powiedzmy sobie szczerze: dostarczamy na imprezę masę napalonych facetów, dostarczamy narkotyki, dostarczamy alkohol - tu może się wydarzyć wszystko. Można zrobić każde zdjęcie czy film.
Jednak to nie znaczy, że tak wyglądałoby życie Freddiego, gdyby nie nadział się na takiego toksyka, który rozwali wszystko co najbardziej wartościowe w jego życiu!


Z odsieczą przybywa osoba, której na nim zależy. Była żona. Obecnie odseparowana przez popaprańca przyjaciółka.

To również bardzo pouczające, uratować z takiej sytuacji mogą nas tylko bliscy nam ludzie. Ludzie, którzy nie machną ręką - chce się narkotyzować z tymi ludźmi - jego sprawa! Tylko zrobią naprawdę wiele (co zostało pokazane w tym filmie), aby dotrzeć do ofiary przemocy i izolacji, a następnie wyjaśnić co się dzieje i jak się martwią, że tak wygląda jego życie...


Kat i oprawca zostaje wtedy zdekonspirowany, Freddie zrozumiał, że to właśnie ten człowiek jest nikczemny - takie słowa wypowiada w filmie.

Toksycy, gdy zostaną zdekonspirowani zaczynają być bardzo agresywni, rozpoczynają się szantaże i sprawy sądowe. To nie są żarty, rzeczy którymi grożą to są groźby, które należy traktować w 100% poważnie, bo oni naprawdę to zrobią (podobnie jak świat obecnie z niepokojem słucha słów szantażu atomowego...). W tym przypadku szantażuje Freddiego, że ma zdjęcia i wszystko ujawni mediom.

Pouczająca jest reakcja Freddiego na to wszystko. On słuchając tego szamba wylewającego się z telewizora - godzi się z taką sytuacją i nie wszczyna np. postępowania sądowego itp. W przypadku osób chorych psychicznie (tych agresywnych) jest to typowe, ale nie ma się co w to bawić.

Nie jest to łatwe - ale najrozsądniejsze. Pomyślmy cały świat żył tym szambem, udźwignięcie takiego ciężaru nie jest łatwe...

To ciekawe...


Kto może upubliczniać sekrety bliskiej osoby, kto może ujawniać najbardziej intymne wydarzenia i fakty? Z pewnością jakieś odrażające bydle!

Warto zwracać uwagę w swoim otoczeniu, czy w mediach na osoby, które zbyt zajmują się cudzym życiem, konsekwencje ich działań są bardzo agresywne, ale oni zadbali o to, że robią to wszystko w białych rękawiczkach ("Eksperci"). Nie możemy się wtedy łudzić, że ci ludzie mają jakiś intymny "certyfikat", który ich do tego uprawnia. Tu powinna się nam zapalić czerwona lampka - on nie miał prawa mówić o szczegółach intymnych kontaktów grupowych Freddiego! Nie miał i koniec!

Jednak agresywni popaprańcy naprawdę są do tego zdolni! Należy o tym pamiętać, gdy oglądamy w TV czy internecie podobne "rewelacje", zadając sobie pytania: kto może coś takiego ordynarnego zrobić? Komu ma to służyć? Kto jest tutaj oczerniany? Za co? W jakim celu?

To bardzo typowe, że dla nich nie ma żadnej: tajemnicy, świętości, nie ma intymności, a wszelkie fakty są skrzętnie zapamiętywane, czy też kolekcjonowane nie dlatego że są intymne i wartościowe, tylko dlatego że mają "potencjał". Myślicie że to psychopatyczne? I takie właśnie jest! W końcu wykorzystywanie ludzi i wszelkich okoliczności to dla toksyków codzienność.


Co się dzieje, gdy ofiara przemocy psychicznej zostanie uwolniona?
Taka osoba rozkwita, bo wreszcie może żyć jak chce, robić co chce - co zostało fantastycznie w tym filmie pokazane dosłownie i w przenośni. Naprawdę rewelacyjny fragment filmu!

To samo dziś nie jest tajemnicą co do byłej żony amputina.


Warto podkreślić jeszcze jeden bardzo ważny fakt związany ze zdrowiem Freddiego. Jego nieuleczalna choroba, która doprowadziła ostatecznie do przedwczesnej śmierci tego nietuzinkowego artysty - również jest efektem manipulacji, izolacji. Być może że gdyby ofiara została ze swoimi przyjaciółmi i rodziną to nie miałaby tylu okazji do zarażenia się. Być może całe życie potoczyłoby się inaczej, bo pamiętajmy że od najwcześniejszych chwil życie Freddiego było coraz bardziej fikcyjne, bo manipulowane w coraz to większym stopniu.
Powstaje tu pytanie jak duży był wpływ bandziora na te wszystkie wydarzenia, jak bardzo doprowadzał do sytuacji, które były niebezpieczne. Kryminalistyka zna wiele takich przypadków, w których psychol np. żona w sposób całkowicie zaplanowany doprowadzała do choroby swojego męża itp.
Niestety to nie są filmy zmyślone, tylko takie rzeczy naprawdę się dzieją w naszym mieście, czy nawet bloku...

Czyli Freddie nie tylko stracił przyjaciół, prawie zniszczył zespół Queen, ale ostatecznie stracił życie.

Nie rozstrzygniemy teraz czy psychol był w 100% odpowiedzialny za jego przedwczesną śmierć. Ale pamiętajmy o tym, że przebywanie z takimi ludźmi może mieć dramatyczne konsekwencje, można stracić wszystko, a nawet życie!

Takie są fakty.

Warto sobie obejrzeć ten film i zwrócić uwagę na ten wątek kto go do tego stanu doprowadził. Ponieważ zostały ukazane typowe zachowania toksyków, ich triki, kłamstwa, agresja (bardzo często w białych rękawiczkach!), kontrolowanie na każdym kroku - jak to jest niemożliwe to nawet zmusza ofiarę do wyprowadzenia się do innego miasta itp.

Nie jest fajnie... gdy wszystkie decyzje za nas podejmuje psychol, nawet to że mamy się wyprowadzić do innego miasta! :-/


Najczęściej sytuacje takie kończą się dobrze, w tym sensie że wiele z takich rzeczy jak izolowanie, pranie mózgu itp. da się naprawić (choć nie jest to łatwe) i możliwy jest powrót do normalnego życia oraz przebywania z normalnymi ludźmi - do czego wartościowego to może doprowadzić pokazuje film.

Niestety Freddie Mercury nie miał takiego szczęścia, zachorował na chorobę śmiertelną i jego powrót do normalności był bardzo krótki.
...choć cenny - wiele rzeczy się wtedy wydarzyło bardzo pozytywnych (np. uruchomił swoją kreatywność).

Z punktu widzenia artystycznego - być może że odbyły się rzeczy (ukazane w tym filmie), które były bezcenne, niepowtarzalne i nie do podrobienia!;)


Polecam film! Nie tylko ze względu na tę bardzo trudną tematykę, bo film składa się z wielu różnych wątków, które są naprawdę fantastyczną ucztą emocjonalną i artystyczną.
Jednak jeśli zadajesz sobie pytanie jak mogło do tego wszystkiego dojść... to w tym filmie jest to ukazane w sposób klarowny, przystępny i nieprzytłaczający.


Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...