środa, 24 sierpnia 2011

Zapraszam na fotograficzną wycieczkę rowerową

Zapraszam Was na wycieczkę rowerową, nie bójcie się trasa jest krótka i bardzo łatwa (można zabrać dzieci), jednak bardzo się starałem aby była to trasa maksymalnie interesująca. Mimo że we wstępnym założeniu nie będziemy opuszczać Warszawy to zahaczymy o leśne niemal ostępy, gdzie można zrobić ekstra fotki ! A wcześniej postaram się Wam pokazać ciekawostki Warszawskie, głównie takie których może byście się nie spodziewali po tym mieście.

Podkreślam, że to nie będą wyścigi, a raczej wycieczka dla miłośników fotografii, czyli będziemy się po drodze zatrzymywać jeśli ktokolwiek będzie chciał robić zdjęcia itp.


Postarałem się wybrać dla Was taką trasę, aby była łatwa, ciekawa, urozmaicona oraz aby można ją było w dowolnej chwili przerwać lub wydłużyć - na Waszą prośbę.

Trasa:
- START: Stawy Brustmana (niżej jest mapka)
    To jedno z najpiękniejszych tego typu miejsc w Warszawie (i w dzień, i w nocy). Stawy zostały wybudowane w 1819 roku, a w 1978 zostały przebudowane (betonowe brzegi) podczas budowy nowego osiedla. Kilka lat temu znów były remontowane i przebudowywane. Obecnie są 3 stawy (połączone ze sobą), podobno kiedyś był jeszcze czwarty na terenie obecnej szkoły podstawowej nr 209.
- okolice filmowania klasycznej polskiej komedii
- ciekawostka historyczna
- możemy się zatrzymać na lody (McDonalds lub Lidl)
- lotnisko Warszawa-Babice
- różne wojskowe i cywilne dziwne obiekty
- hotel

Możliwe zakończenia:

1. Pętla autobusowa Fort Wawrzyszew (przed lasem)
    To jest zakończenie trasy jakie proponuję osobom najmłodszym, na nieswoich rowerach itp. Choć może jednak uda się Was namówić na dalszą jazdę bo dalej będzie co fotografować.

2. Stare Babice (droga leśna)
    Długość trasy około 1,4 km. Bardzo krótka i ciekawa trasa, robi wrażenie trasy położonej głęboko w lesie, choć tak nie jest - dlatego wszystkim polecam. Wiele miejsc do robienia ciekawych zdjęć. Koniec tej trasy to obrzeża głębokiego lasu (z zakazem wstępu), gdzie zobaczymy leśną strzelnice. Jest to fragment lasu dlatego polecam osobom chętnym zabranie kasków rowerowych gdyż istnieje ryzyko spotkania się ze spadającymi gałęziami itp.

3. Dom Asmara (droga asfaltowa)
    Długość trasy około 5 km, cel miejscowość Laski. Trasa jest długa, nieciekawa bo są to podwarszawskie ulice - zdecydowanie dla najtwardszych rowerzystów. Raczej nie ma czego fotografować. Jednak na końcu czeka nas coś miłego, gościna u Asmara ;)

4. Nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy jechali dalej w kierunku Izabelina, a nawet do końca ul. 3 Maja (Truskaw).
    Długość trasy to około 12 km. To jest już blisko Kampinoskiego Parku Narodowego, pod tym względem ta trasa jest już znacznie lepsza od poprzedniej, bo często jedzie się wzdłuż lasu. Jednak są to obszary turystyczne, czyli nie ma tam tak dzikiej przyrody jak wcześniej zaprezentowana. Na końcu trasy zaczyna się KPN, znajduje się tam miejsce biwakowe oraz rozpoczyna wiele szlaków leśnych.

Po drodze przewiduję zatrzymywanie się wszędzie tam gdzie tego będziecie chcieli np. do robienia zdjęć przyrodzie itp. oraz ja będę się zatrzymywał aby powiedzieć gdzie się znajdujemy oraz co ciekawego mijamy.

Miejsce i czas naszego spotkania


Spotykamy się w sobotę 27 sierpnia o godzinie 16:00, w tym miejscu:


To jest ul. Wolumen, niedaleko ujęcia wody oligoceńskiej, ze względu na lokalizację można od razu zaopatrzyć się w wodę na drogę;)
Proszę zwrócić uwagę, że to jest narożnik chodnika i to jest nasze miejsce spotkania. Dookoła znajduje się wiele miejsc parkingowych, mam nadzieję że nie będzie problemu z pozostawieniem samochodu.

Wycieczka będzie odwołana lub przełożona jeśli nawali pogoda, info będzie oczywiście na bieżąco w tym poście (o ile ktoś znów nie zaatakuje tego bloga jak to miało miejsce poprzednim razem:P).

Zapraszam Was na naszą trasę !;)

Jeśli macie jakieś uwagi, propozycje itp. to piszcie do mnie lub komentujcie w tym poście.


Update:
Tu mała relacja z naszego wcześniejszego, bardziej kosmicznego spotkania.


Update:
Na razie nie mamy żadnych zmian, zapowiada się świetna pogoda (np. accuweather.com, gdzie co prawda kilka dni temu na sobotę zapowiadano dużo burz i deszcz, he he:P) więc wszystkich zapraszam na spotkanie.

Zaraz dodam dodam informację jak dojechać komunikacją miejską.


Update:
Dojazd komunikacją miejską mamy z dwóch stron:

1. od ul. Kasprowicza (metro), zatrzymujemy się na przystanku merta A-22 Wawrzyszew (metro kierunek Młociny; przystanek autobusowy 184, 114) mijamy bazarek "Wolumen" i idziemy prosto.

2. od ul. Wólczyńskiej zatrzymujemy się na przystanku Aspekt (autobusy 110, 116, tramwaje 5, 33), gdzie zaraz obok niego znajduje się ul. Wolumen (do miejsca spotkania jest krótsza droga w tym wariancie)

Następnie kierujemy się ul. Wolumen aż do wysokości bloku Andersena 6, gdzie będziemy na Was czekać. Do zobaczenia !;)

Bogaci i biedni - różni mentalnie

Zachęcam Was do zapoznania się z filmem poruszającym ww. temat, jest to zbiór często oczywistych komentarzy, jednak jak to zwykle bywa w psychologii, oczywiste nie znaczy znane i zrozumiane;)


Bogaci i Biedni, różni mentalnie...



Update:
Wcześniej omawialiśmy podobny film (czyli też z zakresu bliskiego psychologii) w poście Stalowa wytrwałość.

wtorek, 23 sierpnia 2011

Riverwash 2011

Już niebawem zaczyna się multiplatformowe party Riverwash, które tym razem odbędzie się w Łodzi (wcześniejsze edycje były w Warszawie). Dlatego zapraszam wszystkich miłośników demosceny, multimediów i kodowania na tegoroczne party, które odbędzie się 2-4 września. Tu stronka party.


Więcej informacji:
    Riverwash demoscene party is a meeting of people related to computer demoscene and is going to take place between 2nd and 4th of September, 2011, in Łódź city, Poland. Riverwash party is taking place for the fiftth time. We invite all demosceners, and everyone else that feels like joining the party. Demoscene parties in Poland have been organized for 20 years, since 1990. Visit the party homepage at riverwash.pl for more info and updates, feel free to declare your attendance. (...)

W tym roku party wypada niefortunnie bo osoby zainteresowane tematem mają w tym samym terminie dwie imprezy dość zbliżone do siebie - obie multimedialne tyle że jedna impreza o statycznych multimediach a druga o interaktywnych. Obrazuje to ta grafika, którą podesłał nam Reg. W tym samym terminie odbędzie się nowa konferencja twórców gier w Gdańsku WGK. Dla wielu to niezły dylemat gdzie jechać.

The force is strooong with You !

Zapraszam wszystkich miłośników demosceny, kodowania i multimediów do wybrania się na tegoroczny Riverwash, a jeśli bardziej interesuje Was tworzenie gier to wybierzcie konkurencyjne WGK.


Update:
Fotorelacja z Riverwash 2009.

wtorek, 16 sierpnia 2011

Leśne znalezisko - hotelik

Z racji rozmów z Wami odnośnie rowerowej przejażdżki, pozwiedzałem sobie ostatnio pod tym kątem aby przemyśleć jaka mogłaby być trasa takiej wycieczki. Nieoczekiwanie jeżdżąc rowerem zupełnie nie tam gdzie wiodą główne trasy dokonałem ciekawego odkrycia.

Znalazłem mały hotel, który znajduje się niedaleko ostatniego przystanku nowej autobusowej trasy warszawskiej komunikacji, ale jest to tylko 10 minut jazdy do metra - czyli połączenie jest bardzo dobre a jest to o tyle dziwne, że sam hotel znajduje się w całkowicie leśnym otoczeniu, którego nikt by się po Warszawie nie spodziewał.

Tył hotelu (zdj. Miker)

Lokalizacja jest na skraju lasu, dlatego powietrze i przyroda są zupełnie inne niż w Warszawie. Z jednej strony hotelu znajdują się wille, z drugiej wojskowe budowle składające się na Fort Wawrzyszew (warto zobaczyć), a za budynkiem znajduje się leśny staw (faktycznie fosa Fortu Wawrzyszew) - jak dla mnie jest to bardzo niezwykłe otoczenie.
Nieco dalej znajduje się kilka szlaków leśnych w tym rowerowe, taki spacer może być dobrym początkiem dnia;)

Noc w hotelu kosztuje tylko 35 zł (w weekend i mają spory ruch), więc jest to świetna i tania lokalizacja aby kogoś zaprosić do Warszawy. Zwykle miałem z tym problem, gdzie przenocować kogoś (a mam znajomości w całym kraju), natomiast to miejsce spełnia wszystkie wymagania fajności. Więc wpadajcie do mnie !;)
Wiele osób też nie bardzo się kwapiło aby się ładować do Warszawskiego zaduchu, a tutaj spore zaskoczenie niby w Warszawie, a jednak w leśnym otoczeniu.

Przykładem tego może być to że jadąc w pobliżu tego miejsca przy rowerze zauważyłem wiele żab (zieloną i parę czerwonych) oraz sunął sobie metrowy wąż.


Tak niezwykły hotel może być ciekawym przystankiem naszej wycieczki rowerowej.

Chcecie wycieczkę rowerową ?



Poważnie zastanawiamy się nad tym abym zorganizował dla nas w sobotę małą fotograficznorowerową wycieczkę, mam już opracowaną trasę: jest krótka, łatwa i myślę że dość ciekawa (znacie moje zacięcie publicystyczne więc wiecie co się można po mnie spodziewać:P). Dodatkowo trasa może być dowolnie wydłużona o kolejne odcinki lasu o ile będziecie chcieli i mieli siłę, a może być nawet znacznie wydłużona bo wstępnie Asmare zaprasza do siebie, gdzie moglibyśmy się zatrzymać coś zjeść, nawodnić itp. Trasa do Asmara to już około 10 km, jak dla kogoś to mało to możemy jechać jeszcze dalej :P

Pytanie kto i co chce, piszcie jakie macie pomysły i oczekiwania.


Update:
Szczegóły spotkania oraz opis naszej trasy w tym poście.

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Labirynt Duszy - dokument

Jury podesłał nam bardzo ciekawy dokument (telewizji Planete) z 2009 roku traktujący o genezie i tajemnicach życia ludzkiego, jak np. zagadce inteligencji, uczuć, samoświadomości itp.

Baaardzo polecam, tu jest ten dokument do ściągnięcia.

Film był niedawno dostępny na YT, ale niestety ze względu na prawa autorskie został usunięty (wraz z kontem udostępniającego).


Dzięki jury, właśnie na takie dokumenty czekam;)

czwartek, 11 sierpnia 2011

Andromeda - uczta SF w TV

W miniony piątek o 22:15 na TVP1 wyemitowano film The Andromeda Strain (pod tytułem "Andromeda znaczy śmierć"), czyli najnowszy miniserial telewizyjny o bardzo ciekawej fabule. Została ona wzorowana powtórnie na podstawie powieści Michaela Crichtona z 1969 roku. Dwa lata później pojawiła się pierwsza ekranizacja, którą gorąco Wam polecam, sporo różni się od najnowszej właśnie emitowanej wersji.

It's a bad day to be human

Obecna powstała w 2008 roku i zdecydowanie jest warta Waszej uwagi nie tylko poprzez pojawiające się tam nazwisko Scott (Ridley i Tony), jest to nowa adaptacja, która trzyma odpowiedni poziom. Zapewne nie muszę Wam tłumaczyć, że The Andromeda Strain to klasyka SF i absolutnie obowiązkowa lektura dla każdego wielbiciela SF lub thrillerów o podstawach: naukowych, socjologicznych, etycznych, biologicznych, politycznych itp. Oto komentarz jednego z internautów "One of the best Sci-Fi movies ever. No doubt about it.".


Andromeda Strain - Mysterious Trailer

Odnośnie najnowszej wersji czytamy w Wikipedii:
    Part one of The Andromeda Strain averaged 4.8 million total viewers, making it the second most-watched A&E program ever, behind Flight 93. Part two averaged 5 million total viewers.
Dlatego zachęcam Was do obejrzenia w piątek drugiej, ostatniej części, choć jeśli nie widzieliście pierwszej to bardzo dużo straciliście - w razie czego piszcie do mnie mogę Wam podesłać obie części.


The Andromeda Strain (2008) Movie Trailer


Jeszcze innym aspektem tematu jest to, że treść Andromedy nie powinna być traktowana jedynie jako czyste SF, jak czytamy w Wikipedii:
    Controversy

    While most people would think of "Andromeda Strain" as science fiction, this is not entirely true. The U.S. Space program pursued aspects of Biological Warfare. This is documented by the Nobel Laureate (microbial genetics) Joshua Lederberg. Joshua Lederberg while under contract at Camp Detrick to work in Biological Warfare also worked in U.S. Space program Space Science Board (SSB). Joshua Lederberg explicitly pointed out his work in Biological Warfare in relations to the U.S. Space program. Dr. Lederberg also felt that the U.S. public should be educated about Biological Warfare, and a book or film like "Andromeda Strain" certainly was convenient educationally (or as propaganda).


Update:
Oto zwiastuny pierwszej ekranizacji:


Andromeda Strain Trailer



Andromeda Strain Trailer (1971)



Update:
No niestety... druga część mnie nieco rozczarowała, miała sporo dłużyzn (wątek dziennikarza) i nie trzymała w napięciu w stosunku do wcześniejszej ekranizacji. Jest to zdecydowanie uwspółcześniona wersja, z nowymi wątkami, np. mocno zarysowanym wątkiem ochrony środowiska, dużym naciskiem na politykę itp. Polityka jest istotna, dobrze że autorzy filmu wskazują na to że ludzie których wybieramy do rządzenia faktycznie są w wielu wypadkach dla nas najważniejszymi osobami, mają wypływ na nas i naszą przyszłość - ale tutaj w mojej ocenie przesadzono z tym.

Wyraźnie widoczny jest też tutaj spadek poziomu i jakości dialogów. Może jest to znak czasu i różnica blisko 40 lat w kinematografii to wyraźnie widoczne zmiany, które zarysowują się w społeczeństwach ?

Ogólnie bardziej polecam ekranizację z 1971 roku, nawet pomimo tego, że dzieli je tak duży kawał czasu (a przez to i jakości wykonania).

Głuchołazy 2011

W dniach 29-31 lipca odbyło się Atari party Głuchołazy 2k11, gdzie bawiliśmy się całkiem fajnie na party na którym wyjątkowo dużo było obecnych dużych komputerów Atari, a nawet bawiłem się Calamusem, którego na party nie widziałem od dobrych 10 lat.


Po co komu Głuchołazy 2k11 ?

Oto wyniki kompotów:
    Intro:

    1. Framed again? (Miker)
    2. Wormtro (Xeen)
    3. Antic-demo (Tdc)

    GFX:

    1. Flower (Piesiu)
    1. Space crusade (Odyniec1)
    3. Krecik (Larek)

    MSX:

    1. Bod (Pin (Pinokio))
    2. Pung (stRing)
    3. Solid (stRing)


    Wyniki turniejów:

    Turniej w Tempest extreme:

    1. 846050 Scalak
    2. 82330 Ulrich
    3. 38470 Irata4

    Bomb Jack:

    1. 60750 Tdc
    2. 39410 Scalak
    3. 35170 Innuendo

    Gladiator:

    1. 5950 Scalak
    2. 5850 Irata4
    3. 1250 Cieplik


My bawiliśmy się dobrze, a dlaczego Ciebie tam nie było ?:P

Fotki i inne materiały z party do pobrania w tym miejscu.


Źr:
* Głuchołazy 2011 - rezultaty na gorąco
* Po co nam Głuchołazy ?
* Oficjalna strona party

środa, 10 sierpnia 2011

Uszkodzenie Duke Nukem Forever (not run)

Jak ostatnio pisałem obecnie katuję Duke Nukem Forever, jest jednak z grą poważny problem.

Chodzi o to że czasami gra potrafi się niemal uszkodzić, tzn. pojawia się ekran gry po wczytaniu lecz nie można sterować grą ani klawiaturą ani myszką (raz udało mi się sterować myszką choć z dużymi problemami), charakterystyczne dla tego uszkodzenia jest to, że na ekranie pojawia się dodatkowy kursor myszki i tylko on się porusza po ekranie (świat gry funkcjonuje ale nie można się nawet po nim rozglądać), a wygląda to tak:

Pojawienie się drugiego kursora
nie oznacza nic dobrego...

Grą nie można sterować, nie można przejść do głównego menu, więc jeśli chcemy kontrolować ten program choć w minimalnym zakresie to musimy przejść do trybu okienka co można zrobić naciskając kombinację klawiszy lewy Alt + Enter. Następnie aby odzyskać kursor systemu Windows naciskamy kombinację klawiszy lewy Alt + Tab aby przełączyć się na inne okienko systemu Windows. Wtedy możemy np. kliknąć X aby zamknąć to okienko, choć oczywiście gra zostanie przerwana w sposób być może nie przewidziany przez autorów.

Co nie działa:
Gry nie można, uruchomić od ostatniego checkpointu, ale można rozpocząć ją od nowa (?!?), choć to bardzo niefajne. W trybie multiplayer nie działa również My digs.

Rozwiązanie:
Sporo dłubałem po systemie i grze aby namierzyć problem, jednak okazuje się że rozwiązanie jest niezwykle proste... wystarczy jedynie zrestartować system Windows :P

Jeśli to rozwiązanie Tobie nie pomoże, to przeinstaluj podstawowe składniki systemu Windows (np. DCO, DirectX, VC (np. 2008) itp.) i dopiero wtedy zrestartuj go - mimo, że Windows nie będzie tego wymagał (tu chodzi o wymuszony restart gry, po zmianach w systemie, które nie są tak poważne aby Windows sam poprosił o swój restart - w końcu informatyk wsiada i wysiada z samochodu :P).

Ja uruchamiam grę pod Windows XP Professional 32 bit, z najnowszymi łatkami i innymi dodatkami. Podobno problem nie występuje pod Windows 7, albo występuje, ale w innych okolicznościach.

Powód:
Trudno powiedzieć co jest powodem tego problemu, ja podejrzewam błąd w systemie Windows, który jest w kolejnych systemach od lat 90. Rozwiązanie problemu sugeruje, że jest to problem z systemem Windows lub pośrednio z samą grą.

Co do samego powodu pojawiania się tego problemu w grze to mi się coś podobnego robi, gdy zaraz po wczytaniu gry (gdy jest czarny ekran) nacisnę klawisz ESC.


Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...