środa, 24 czerwca 2009

Gra: Panga Ponga

Opisałem ostatnio swoje wrażenia z party Grzybsoniada 2k9, tym razem mam coś innego.

Wczoraj dzięki pomocy Mikera – po raz pierwszy światło dzienne ujrzała after party beta wersja gry Panga Ponga (do ściągniecia w tym miejscu).

Panga Ponga - czołówkaPanga Ponga - czołówka

Natomiast w tym miejscu jest do ściągnięcia sama muzyka z gry (plik ogg), która również zystakła grono miłośników;)


Na zakończenie garść informacji:

1. Źródła:
    Kod: Tdc
    - Jakub Husak (player CMC)
    - gościnnie: Bzyk;)
    - fragment runtime library OSS Software

2. Idea: Tdc, Tatqoo

3. Muzyka: Tatqoo

4. Grafika: Kaz, Tdc

5. Pomoc i brak wsparcia: Gzynio ;):)

6. Język programowania: Action! (Wikipedia) + kilka bajtów w asemblerze ;)

7. Programy narzędziowe: Atari800Win Plus, Integrator, Help me, CMC, Graph2Font oraz dedykowane narzędzia w Action!

8. Dosy: SuperDos 2,9, MyDos 4,50T oraz SpartaDOS 3,2g (w obecnych wersjach roboczych DOS II/D)

9. Pomocniczo: Gimp (Wikipedia)

2 komentarze:

dak pisze...

Ja już chyba gratulowałem Ci, ale nie zaszkodzi jeszcze raz. Tom SUPER "łamiwajcha", aż mi się lata 80 przypomniały.

Tdc pisze...

Witaj!

A dziękuję bardzo!
Jakoś ostatnio miło się robi bo gra się spotkała z życzliwym przyjęciem.

Tak to właśnie miała być taka łamiwajcha jak napisałeś;) Miałem taki pomysł i jak widać spodobał się ludziom.

Teraz czekamy na Twoją gierkę !;):)

Pozdrawiam!



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...