Tym razem przyszedł czas na Firefoxa w wersji 3.0.3 dla Windows (Win 2k), którego ostatnio intensywnie używam. Przy ściąganiu pliku osiągnąłem coś takiego:
... jest to co najmniej niecodzienny widok:)
Jednak na tym nie koniec:
w tym momencie FF zaczął mocno szwankować - nie był bym sobą gdybym nie patrzył co się będzie działo dalej !:) Okazuje się, że po otwarciu nowej zakładki, otwierały się... dwie równocześnie !
Po zamknięciu jednej z nich przeglądarka wracała do tego co widzimy w pierwszym screenshotcie.
Fajne ? Ja mam do takich rzeczy szczęście - jeszcze nie raz zamieszczę tu podobne ciekawostki:)
Update:
Następnego dnia zainstalowała mi się najnowsza wersja FF (czyli 3.0.4).
W ostatniej naszej sesji czat, DAK podzielił się ze mną informacjami odnośnie przeglądarek internetowych.
Po pierwsze DAKowi wcześniej się zainstalował FF w wersji 3.0.4 ale nie działała mu java (to Windows 64 bitowy). Z niezadowoleniem DAK podkreśla, że uporał się z tym problemem, ale niestety wymagało to ręcznej instalacji wtyczki z javą.
Dodatkowo obecnie pracuje pod IE7 z wszystkimi łatkami i jest (o dziwo!) zadowolony. Po pierwsze IE jest znacznie szybszy od FF(!), gdyż np. flash player obsługuje wieloprocesorowość - czyli nie wszyscy będą mogli się nacieszyć tą prędkością.
DAK zauważył, że przy skrolowaniu kółkiem stronki WWW (np. takiej jak ten blog), to gdy kursor myszy natrafi w FF na film (flash) to przewijanie się zatrzymywało. Natomiast w IE7 wszystko jest tak jak być powinno.
Ogólnie DAK nowego IE7 ocenia jako "przyjemniejszy".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz