piątek, 6 marca 2009

Zombie oraz enigmatyczne miesiące ;)

Coraz głośniej jest w ostatnich latach o biednych użytkownikach systemów Microsoft Windows, którzy im mniej się znają na komputerach tym mniej są świadomi tego, że np. ich komputer został całkowicie przejęty przez cyberprzestępców (czyli tworzenie Botnetów z pojedynczych komputerów-zombie).
Jeszcze innym zagadnieniem jest fakt, o którym wspominałem ostatnio w poście pt. „Ofiary ataków internetowych – bójcie się !”, gdzie podkreślałem zagmatwane realia przejmowania komputerów przez policję tylko dlatego, że dana maszyna stała się ofiarą ataku (czyli stała się „zombie”), a nie jego źródłem (oczywiście jest to o tyle durne, że informatyka zna rozwiązania takich problemów od lat !).

Między innymi z tego powodu w internecie szukałem informacji o tym jakie są obecnie szacunkowe dane odnośnie ilości komputerów na świecie (i np. w UE), które znajdują się pod pełną kontrolą cyberprzestępców.

Okazało się że nie jest to takie proste, albo nikt się nie odważył przybliżać tej wielkości, albo nikt nie próbował tego liczyć. W Wikipedii nic nie znalazłem (mając nadzieję, że będą też podane jakieś interesujące źródła), więc zacząłem szukać w serwisach informacyjnych – choć i tu jest bardzo słabo.

W newsie z 1 czerwca 2005 roku pt. „ZombieMeter wyszukuje komputery-zombi” znajdują się jedynie bardzo stare (jak widać) przybliżone informacje o tym ile dziennie komputerów jest nielegalnie przejmowanych:
    Produkt znajduje się na stronie CipherTrust. W tym miesiącu, ZombieMeter dziennie wykrywał około 172 tysiące nowych "zombi". 20% z nich znajdowało się w USA, 15% - w Chinach.

Jednak dalej znajdują się informacje, które niczego wartościowego nie przekazują:
    W ciągu pierwszych trzech miesięcy maja, 26% "zombi" pojawiło się w krajach UE, z czego 6% - w Niemczech, 5% - we Francji i 3% w Wielkiej Brytanii.

Bardzo chciałem zrozumieć coś z tego zdania, gdyż chciałem wykorzystać tę informację jako fakt (chciałem cytować jako dane z internetu). Jednak nijak nie mogłem czegokolwiek z tego zrozumieć ;)

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...