wtorek, 10 maja 2022

Polski Bezmiar Sprawiedliwości - dynamiczny IP

Podobno, Polski Wymiar Sprawiedliwości nie uwzględnia dowodów związanych z internetowym adresem komputera tzw. IP.

Miałem kiedyś taką sytuację, że Urząd Skarbowy zarzucał mi jakieś totalne brednie, oni sami byli zagubieni w tym co robili i czego szukali (np. wpisali nieprawidłowe dane do swoich papierów, co bardzo im skomplikowało prowadzenie sprawy - tzn. musieli przejść w sferę baśni i przekazów ludowych, aby cokolwiek miało sens).
Wtedy w celu obalenia tych wszystkich bredni i baśni US, napisałem pismo, aby sprawdzili po numerach IP, czy te dane, które mają w papierach są prawidłowe.

Tak się złożyło, że zaprzyjaźniona studentka prawa powiedziała mi, że obecnie uznaje się w Polskim Wymiarze Sprawiedliwości, że numer IP nie może być uznawany jako rozstrzygający dowód w sprawie...

?????????????????????

Po pierwsze dla jasności dodam, że studentka prawa, choćby najlepsza mogła nie mieć rzetelnej wiedzy. Po drugie być może do dziś sytuacja się zmieniła.

Po trzecie najważniejsze, jeśli to jest prawda, to należy wyjaśnić skąd się wzięło to przekonanie prawników:

Jak rozumiem chodzi tutaj o tzw. zmienny adres IP, a bardziej konkretnie chodzi tu o dynamiczny IP - co może bardziej wyjaśni prawnikom i urzędnikom o co tutaj chodzi.

Jak rozumiem prawnicy uznali, że zmienność adresu IP przy połączeniu z internetem jest sposobem na ukrycie swojej tożsamości w internecie. Jest to jednak błąd, ponieważ anonimowość w internecie oraz dynamiczny IP to są zupełnie inne zagadnienia. To czy numer IP jest stały czy dynamiczny to jest jedynie kwestia techniczna - sam internet działa tak samo w obu przypadkach (czyli pakiety z danymi są przekazywane z np. serwera o danym IP do komputera klienta np. w naszym domu o danym numerze IP - to czy ten adres się co jakiś czas zmienia nie ma dla nas żadnego znaczenia).

Podkreślmy, adres IP komputera MUSI być: konkretny, przypisany i znany (np. dostawcy internetu) bo bez niego podstawowa wymiana danych nie będzie możliwa. U wielu dostawców można wybrać, czy chcemy mieć stałe IP czy zmienne (stałe jest czasami droższe). Dlatego drodzy prawnicy to nie ma żadnego znaczenia!

Dlaczego od około 20 lat zmienny numer IP jest preferowany przez polskich dostawców internetowych - to tylko kwestia techniczna (jest to bardziej skomplikowane po stronie dostawcy internetu, ale są zalety, które dla dostawcy internetu przeważają nad takim wyborem - nie będę wnikał w szczegóły).

Z punktu widzenia prawa, dochodzenia itp. numer IP jest stały, w danym dniu, godzinie i minucie i to można sprawdzić u dostawcy internetu. Tak jak mówiłem, bez tego internet by nie działał, a skoro działa to znaczy, że IP jest sobie stałe albo zmienne, ale jest konkretne, więc nie ma to w tej kwestii nic do rzeczy.

W konkretnych sytuacjach, w których prowadzone jest dane postępowanie np. przygotowawcze, można sprawdzić, jaka pula adresów IP była nadawana danemu użytkownikowi internetu (przecież dostawca podpisał z nim umowę!) oraz pulę adresów IP z np. jakiejś instytucji, banku, czy innego portalu finansowego, handlowego itp.

Zmienność IP powoduje, że mówimy tu jedynie o puli adresów IP, jednak da się w sposób niepodważalny ustalić np. czy w puli adresów IP z których logowano się do banku jest adres danego delikwenta, z danego dnia, godziny itp. (co więcej od dostawcy internetu możemy się dowiedzieć gdzie geograficznie znajdował się dany komputer), co może np. wykluczyć, że podejrzany np. logował się do konkretnego np. banku lub potwierdzić, że właśnie wyłącznie on się do niego logował.

Mam jednak wrażenie, abstrahując czy faktycznie obecna wykładania prawa tak do tego podchodzi, że i prawnicy, i urzędnicy tego prostego zagadnienia - nie ogarną...
W każdym razie z pism jakie do mnie wysyłali urzędnicy, wynika że mają mnie i cały ten internet w... poważaniu...

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...