piątek, 21 grudnia 2012

Problemy z HDD w nagrywarce DVD

W listopadzie ubiegłego roku napisałem post Awaria HDD w nagrywarce DVD, gdzie opisałem problem ze stacjonarną nagrywarką (seria DMR-EH__). Byłem święcie przekonany, że dysk padł gdyż zachowywał się bardzo niestabilnie.

Nagranie czegokolwiek kończyło się tym że nagranie to nie nadawało się do odtworzenia (zawieszała się opcja odtwarzania oraz powtarzała w kółko różne uszkodzone fragmenty), jeszcze gorsze było to że wiele pozycji z dysku znikło na dobre, a to co ostatnio nagrałem (po awarii) nagrywało się częściowo na inne filmy znajdujące się na całej powierzchni dysku :-(
Czyli były to typowe objawy utraty spójności danych na dysku HDD, czyli fizycznego uszkodzenia określanej przez użytkowników padnięciem dysku (dodatkowo z czasem znikały następne pozycje, które jeszcze chwilę temu zgrywałem w pośpiechu na DVD-R).

Uszkodzone filmy zamiast miniaturki mają szare tło
Tych filmów nie udało mi się już odzyskać, co gorsze przy kilkuset nagraniach nie pamiętałem do końca co przepadło...

We wspomnianym poście przygotowywałem się do tego aby albo wmontować do środka nowy dysk, albo próbować ratować ten (przy okazji wyszło wiele niemiłych problemów z serwisami itp.). Jednak w pierwszej kolejności chciałem dysk sformatować, bo jeśli jednak mimo wszystko nie doszło do fizycznego uszkodzenia dysku (nie było powodu) to operacja ta powinna wszystkie problemy rozwiązać.
Jedyny problem to musiałem zgrać na DVD-R wszystko z dysku co się jeszcze zachowało i straciłem na to łącznie około tydzień czasu zgrywania.

Gdy jakiś czas temu skończyłem ten okropny proces (wiele z filmów było uszkodzonych, ale w większości przypadków nie straciłem najistotniejszych rzeczy) to przeszedłem do formatowania dysku (co na tego typu urządzeniach wykonywałem po raz pierwszy). O dziwo proces ten zakończył się bardzo szybko, co świadczy że dysk nie był formatowany a jedynie został na nim utworzony pusty system plików.

Tak wglądała cała strona z filmami, które bezpowrotnie przepadły. Na szczęście takich stron nie było zbyt wiele (najczęściej brakowało tylko części filmów, a nie wszystkich)

I tu zagadka, co dalej z dyskiem? Nagrałem kilka kilkusekundowych fragmentów i o dziwo na razie wszystko jest ok. Przeczekałem trochę czasu i nadal wszystko się zgadza. Rozpocząłem testowanie dysku: zgrywałem całymi nocami w maksymalnej jakości duże ilości danych (po raz pierwszy się dowiedziałem że nagrywarka po przekroczeniu chyba 8h sama dzieli materiał na oddzielne pliki). Testuję, testuję i cały czas jest ok!
Dziś minęło już prawie 3 miesiące zgrywania, zapełniłem cały dysk i wszystko działa w 100% sprawnie;)

Wygląda na to że dysk ostatnim razem nie został uszkodzony fizycznie, ale wskutek jakiś dziwnych przyczyn uszkodzony został system plików na dysku (brak spójności danych).

Przypomniałem sobie wtedy, że w instrukcji do nagrywarki co chwilę piszą aby wszystko nagrywać z dysku na płyty DVD, gdyż dysk HDD nie jest urządzeniem pewnym i trwałym w zapisie. Gdy to czytałem zaraz po kupieniu urządzenia podśmiewałem się pod nosem co oni tak to ciągle powtarzają, prawda dyski są delikatne i zawsze mogą się uszkodzić, ale nie przesadzajmy.

Dziś już wiem o co chodzi, w ich oprogramowaniu musi być jakiś błąd, który uszkadza spójność systemu plików na HDD i to o tym oni piszą w instrukcji, a nie o awaryjności dysków !

Porady dla użytkowników nagrywarek


Trudno jest mi określić dokładnie przyczyny itp., ale wygląda na to że nie należy przesadzać z nagraniami na dysk. Ja wykorzystywałem możliwości dysku maksymalnie, bardzo długo nagrywałem wiele materiałów, potem brakowało miejsca więc albo usuwałem wcześniejsze albo je przycinałem (gigantyczna fragmentacja plików na dysku), więc to może być jakimś warunkiem sprzyjającym.

Pierwszym dziwnym symptomem zdaje się zwiastującym przyszłą katastrofę był dziwny przeskok podczas usuwania np. reklamy z nagrania. Potem prawie zawsze miałem bardzo duże problemy z dokładnym wskazaniem momentu w którym chcę rozpocząć lub zakończyć usuwanie fragmentu nagrania. Objawiało się to tym że nie zatrzymywał mi się materiał w tym miejscu co chciałem (chyba przeskakiwał mi obraz po zatrzymaniu na inne miejsce).
W mojej ocenie to już w tym momencie nastąpiło jakieś uszkodzenie spójności plików (lub jakieś inne uszkodzenie istotnych plików). Dlatego myślę że jak i u Was pojawi się taki objaw to należy już się liczyć z totalną katastrofą jaką ja miałem, czyli lepiej już nie nagrywać, nie usuwać fragmentów, zgrać całość z HDD i go ponownie formatować.

Dwoma ważnymi faktami jest to, że wykonywałem przez około 2 lata wiele operacji przycinania nagrań oraz to że w ostatnim okresie dysk był zapełniony prawie całkowicie - być może jest to najważniejszym powodem do tego aby doszło do kompletnego uszkodzenia.
Wtedy kiedy nastąpiła totalna katastrofa miałem taką sytuację że przypadkiem wypełniłem dysk do prawie samego końca. Czyli doprowadziłem do sytuacji gdzie usuwając niepotrzebny fragment nagrania, pozostałe na dysku wolne miejsce było znacznie mniejsze niż usuwany fragment. Zdawałem sobie sprawę że być może jest to niebezpieczne, jednak operacja usuwania się powiodła.
Cóż z tego jak niedługo po tym nastąpiła awaria i w ułamku sekundy straciłem około połowę z zapisanych na dysku materiałów:(
Czy było to powodem problemów ? Nie wiem, ale można zakładać że któryś z tych problemów jest kluczowym.

Dlatego nasuwają mi się tutaj przede wszystkim takie rady:
- nie ignorować problemów ze spójnością danych na dysku (np. gdy przycinanie zachowuje się dziwnie)
- nie doprowadzać do całkowitego zapełnienia dysku jeśli chcemy jeszcze na nagraniach przeprowadzać jakieś skomplikowane operacje jak wycinanie, dzielenie itp.
- być może nie należy doprowadzać do tego aby na dysku znajdowały się duże ilości poprzycinanych materiałów filmowych (duża fragmentacja danych na powierzchni całego dysku) - nie jest to pewne
- gdy pojawią się jakieś problemy wyżej opisane, należy zgrać wszystkie istotne dane z dysku na DVD-Ry, bo katastrofa może nastąpić w każdej chwili
- jeśli są problemy należy zaniechać wszelkich operacji zapisu: nowych materiałów z TV na HDD, przycinania i dzielenia materiałów a nawet usuwania całych filmów z dysku (u mnie się to objawiało znikaniem innych do niedawna dostępnych lub dalszym uszkadzaniem dowolnych innych dostępnych na dysku - kluczowa jest tutaj operacja zapisu)
- uszkodzone filmy, których nie da się już odtworzyć nie mają miniaturek oraz pojawiają się na filmach dziwne nowe oznaczenia (szare ikonki widoczne na zdjęciach)
- jeśli doszło do utraty znacznej ilości filmów z dysku HDD, jedyne co możemy zrobić to zgrać szybko pozostałe na DVD, absolutnie unikając jakichkolwiek zapisów na dysk (bo objawia się to dalszymi uszkodzeniami i niczym innym). W takim wypadku czas działa na naszą niekorzyść, następne filmy będą samoczynnie znikać!
- nie wiem jaki jest schemat uszkadzania filmów, u mnie znikały filmy po całej powierzchni dysku. Dlatego należy szybko zgrywać na DVD głownie te najważniejsze, najbardziej unikalne nagrania!

Ikonki pojawiające się zarówno w nagraniach, które przepadły jak i tych które są cały czas dostępne (mają widoczny obrazek miniaturki). Tu są wszystkie zaobserwowane typy, ale nie udało mi się dojść do tego co oznaczają

Wydaje mi się, że jednak jest jakiś algorytm uszkodzeń, ale nie udało mi się go rozgryźć. U mnie głównie chodziło o to że jakimś cudem pozostały niemal wszystkie najważniejsze dla mnie nagrania - właściwie nie straciłem nawet jednego istotnego nagrania (na szczęście!), straciłem jedynie jeden odcinek Doktora, którego do dziś nie widziałem i nie zdążyłem go nagrać na DVD (resztę zgrałem). Jednak nie wiem czym one się wyróżniały, ani nie chodziło o ich jakość, długość ani o datę (bo miałem np. całe serie nagrań z tego samego okresu i część z nich w znacznej ilości znikła, a część kolejnych pozostała nienaruszona).

Inna sprawa że podczas nagrywania całych serii nagrań na DVD, niestety znikały cały czas następne :/ Czyli np. widziałem że dopiero co nagrałem dany materiał na DVD, a już zaraz nie był dostępny itp. albo chciałem właśnie nagrać i już nie mogłem bo znikł !
Dlatego gdy nastąpi taka awaria nagrywarkę należy wyłączać i włączać tylko na czas zgrywania co się tylko da na DVD. Są to objawy typowe dla fizycznego uszkodzenia dysku, jednak jak pokazuje mój przypadek nie doszło do fizycznego uszkodzenia, jak na razie wszystko mi działa - no może jedynie za wyjątkiem przycisku wysuwającego płytkę, który się przedwcześnie zużył :(

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...