U nas ponoć brudną kasę nosi się w siatkach z biedry, tymczasem w UE są o klasę wyżej:
- (...) ojciec wiceszefowej Parlamentu Europejskiego, złapany z walizką pieniędzy podczas ucieczki (...)
źr. Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego aresztowana (radioszczecin.pl)
Dawni twórcy dzisiejszej UE przewracają się w grobach, o czym pisałem lata temu.
Problem w tym, że struktura obecnej UE była budowana tak, aby korupcja była na porządku dziennym (czytałem o tym artykuł w Reader’s Digest już na przełomie lat 90/00, gdzie od samego środka było wszystko rozkładane na czynniki pierwsze).
Bo gdzie jest jakaś służba, która pilnuje, aby nie dochodziło do korupcji?? Europejski Urząd OLAF o niczym nie słyszał i nic nie widzał...
Dziwię się, że ta wiceszefowa Eva w ogóle została aresztowana...
11 grudnia 2011 w poście Problemem unii są jej rządy, napisałem:
- (...) Jednak dziś ze słów Angeli Merkel jasno wynika, że europosłowie i cały aparat Brukseli to takie same patałachy jak nasi politycy i jedyne co potrafią zrobić to rozgardiasz i żyć ponad stan.
Ciekawe dlaczego?
Dziś co prawda w TVP mówi się o tym otwarcie - że to oczywiste, no ale gdzie byliście przez te dziesięciolecia? Dlaczego społeczeństwo nic o tym nie wiedziało?
(na tym blogu od nastu lat powtarza się temat tego, że dziennikarze w PL potracili rozumy i nie zajmują się tym czym powinni...)
Pojawia się tutaj ciekawy temat: tak jak pisałem w powyższym poście (chodzi o czasy jeszcze przed wejściem):
-
(...) politycy nie tylko byli za oni mając w perspektywie pensje europejskie (wiemy dziś, że to aż 34200 zł miesięcznie + bonusy), wprost wychodzili z siebie aby przekonać ludzi, że UE jest postępowe i jedynie słuszne. (...)
Wysokie diety europosłów były tłumaczone tym, że trudniej będzie ich przekupić - dziś śmieszne!
Wychodzi na to, że dużo lepiej zarabiający europoseł potrzebuje dużo większych łapówek...
...i sponsorów super bogatych;)
Zgroza...
Skoro "głowa psuje się od góry" to dla UE nie ma już ratunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz