piątek, 19 maja 2023

Kim-dział w cymbał

W poście z 26 lutego 2022 roku pt. Sztuka wojenna, nowoczesna technologia, agresja i motywacja - wspominałem o pociskach Kindżał, o których większość ludzi nie miała zielonego pojęcia (z premedytacją chodziłem wtedy i pytałem napotkanych osób).

Gdy wyjaśniałem co to jest za broń, to cóż... wywoływało to szeroko otwarte oczy i przerażenie!

Dziś ponownie jest o nich głośno, ale tym razem okazuje się, że scenariusze szkicowane przez mordor od lat - nie sprawdzają się: Niespodziewane wnioski. Brytyjski wywiad: Rosjanie w szoku po atakach (www.o2.pl)


System Kindżał był projektowany i wdrażany w pełnej tajemnicy. Pewne informacje wyciekały lub czasami przedostawały się do opinii publicznej z oficjalnych źródeł, ale działo się tutaj bardzo wiele - w pełnej tajemnicy... jak przystało na czas przed wojną.

W 2017 roku zaobserwowano po raz pierwszy samolot MiG-31K izdielije 06 produkowany seryjnie - przeznaczony do ataków pociskami hipersonicznymi kindżał. Co było jasnym sygnałem, że wszelkie prace zakończono i cały system był gotowy do walki.

W mojej ocenie to istotny punkt w historii, gdyż to spowodowało że rozpoczęcie wojny na Ukrainie - już nie w wersji "zielonych ludzików" stało się możliwe, a po kilku latach udało się: wyprodukować odpowiednią ilość pocisków, samolotów oraz przeszkolić załogi - złogi.

Przypomnę, że kiedyś podkreślałem, że wg. oficjalnych danych mordor posiadał niewielką ilość tych pocisków, tymczasem kolejne ataki na Ukrainę spowodowały, że nie było już wątpliwości, że oni nie wystrzelili wszystkich pocisków jakie mają, ale w tajemnicy produkowali te pociski na potęgę!
...szykując się do wojny...

To dawało pewność, że można wszczynać wojny nawet z NATO - pisałem o tym właśnie w linkowanym poście z 26 lutego 2022.

Jak ówcześnie cytowałem:
    Ch-47M2 Kindżał (...) Parametry rakiety i jej charakterystyki pozostają nadal w sferze domysłów. (...)
zagrożenie było niebanalne. Choć z drugiej strony już wtedy pewien polski generał uspokajał, że co prawda pociski są z grupy technologii awangardowych, ale to nie znaczy, że zachód jest bezbronny.

Dziś po niemal roku, na całe szczęście okazało się, że z tymi pociskami jest coś na tyle fatalnego, że niektórzy już są prześladowani, jak czytamy: Opracowywali dla Putina superbroń. Naukowcy oskarżeni o zdradę (www.wprost.pl)


Okazuje się, że ta technologia hipersonicznych pocisków Kindżał nie jest taka fantastyczna, jak wieść niesie:
    Ukraińscy eksperci zwracają uwagę, że "niezwyciężone" pociski Kindżał są ponaddźwiękowe tylko ze względu na swoją prędkość. - Kindżał nie spełnia pozostałych kryteriów broni hipersonicznej - tłumaczy portalowi TSN.ua ekspert ds. wojskowości Ołeksandr Kowałenko.

    źr. Niespodziewane wnioski. Brytyjski wywiad: Rosjanie w szoku po atakach (www.o2.pl)
Oraz jak możemy przeczytać we wcześniejszym artykule:
    Również w Rosji są zszokowani, że ich rakiety balistyczne Kindżał mogą zostać zestrzelone.

Co to może oznaczać?

Jak czytamy:
    Zdaniem ekspertów, Putin jest "w szoku" po tym, jak zobaczył, jak w rzeczywistości wrażliwe są pociski hipersoniczne. - Może to być zaskoczeniem i zawstydzeniem dla Rosji - ocenia wywiad.
Głównym problemem rakiet, które się poruszają z tak dużą prędkością - co w założeniu miało właśnie stanowić przewagę nad wszelkimi systemami do tej pory opracowanymi - jest paradoksalnie ich prędkość.

Mogę sobie wyobrazić, że przykładowo wybuch w pobliżu rakiety powoduje, że ta już nigdy nie trafi do celu - przykładowo typowa rakieta manewrująca może skorygować lot, a nawet zrobić koło i wrócić do celu.
Tymczasem w przypadku rakiety tak szybko lecącej być może jest to niemożliwe.

Inną kwestią może być to, że pociski poruszające się z tak dużą prędkością są bardzo kruche - w tym sensie że przy takiej prędkości niewielkie zmiany ciśnienia (wybuchy) wywołują ogromne uszkodzenia kształtu rakiety lub nawet uszkodzenia systemów sterujących. Właśnie coś takiego sugerują cytowane przeze mnie słowa.

Wcześniejszy cytat sugeruje, że pociski mordoru odstają technologicznie od pocisków np. z innych krajów azjatyckich. Nie wiem co to może oznaczać, może jakieś braki w sprzęcie lub prymitywne oprogramowanie. Wygląda na to że to co jest normą w pociskach hipersonicznych - te nie spełniają tych wymogów.

To bardzo ciekawy rozwój wypadków, opisuję ten temat od pierwszych dni wojny konwencjonalnej i tego się nie spodziewałem. Furia władz, które szczyciły się od lat tymi pociskami - jest zrozumiała.
A to że wsadzają ludzi po publikacji artykułów, to znaczy że naprawdę jest jakiś bardzo poważny problem z tymi pociskami.

Na całe szczęście!
...szczęście dla całej Europy, bo niestety cały kontynent był w zasięgu tych rakiet, gdyby doszło do rozlewu tej wojny...


Update:
    Zdaniem amerykańskiego emerytowanego generała Kevina Ryana, skutkiem wizerunkowej i militarnej porażki Kremla może być "zwrócenie się wściekłego Putina ku rozmieszczeniu broni nuklearnej przeciwko Ukrainie.

    źr. Kreml w szoku. "Wytrącono kij z ręki łobuza" (wiadomosci.wp.pl)

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...