Mamy tutaj po prostu doskonale kontrolowany bałagan, stwarzający pozory (...) porządku (...)
Janusz Zajdel
To jest blog miłośnika: informatyki (programowania, emulacji, firmy Atari, historii komputeryzacji itp.), multimediów, s-f, filmu, historii współczesnej i wielu innych, więc poruszane tematy dotyczą właściwe całego spektrum tematów związanych z życiem ludzkim. Jednym z głównych celów tego bloga jest prezentować oryginalne treści - zapraszam !:)
Wiele się dziś mówi o nieudolności, błędach i niewydolności UE, ale właśnie ten temat (bo co do meritum to wszyscy ekonomiści są zgodni, że głód nam grozi) jest kolejnym przykładem tego jak eurobiurokraci zajmowali się wszelkimi bredniami, kłamstwami (np. szefowa UE jakiś czas temu w przemówieniu z obrzydzeniem mówiła, że w Polsce są miasta wolne od LGBT itp.), mrzonkami - a nie tym co najważniejsze...
Głównie chodzi o to zagrożenie (czyli stan faktyczny), czyli słowo które jest obecnie wymieniane przez wszystkie przypadki: dywersyfikacja.
Jak to jest możliwe, że Ukraina produkowała tak znaczącą część żywności w skali świata?? Jak to jest możliwe, że dziś brakuje rolnikom surowców: śruty słonecznikowej i oleju słonecznikowego???
Podstawowa zasada dywersyfikacji polega na tym, aby nie dopuszczać do sytuacji, w której przetrwanie państw europejskich jest uzależnione od np. dostawcy jakim jest Ukraina i to w tak gigantycznym stopniu. Jak widać rosja tutaj idealnie wycelowała w słabość UE i nie widzę obecnie wyjścia z tej sytuacji - stąd taki tytuł...
Niestety pandemia oraz ten konflikt ukazują jak na dłoni, że duże organizacje międzynarodowe jak UE czy WHO, kompletnie nie nadają się do tych celów, do których zostały stworzone - są kompletnie nieprzygotowane do działania, a nawet często drastycznie spowalniają najbardziej krytyczne reakcje obronne (przypomnę: 1. haniebne zachowania UE w trakcie dramatu rozgrywającego się na początku pandemii we Włoszech, 2. zakup szczepionek przez UE, 3. opóźnione działania WHO na początku pandemii, gdzie w takim przypadku liczą się nie dni, ale minuty! (co by było gdyby covid był znacznie groźniejszy np. 60 razy bardziej??) + wiele innych podobnych, które tu można przytoczyć).
Niestety nikt nie wyciąga właściwych wniosków z tego wszystkiego co obecnie obserwujemy...
Dziewczyna w podsłuchanej rozmowie nie może uwierzyć, że jej chłopak z rosyjskiej armii głoduje:
- w rosyjskiej telewizji pokazują, że jedzenie przynosi rosyjskim żołnierzom na Ukrainie ludność cywilna, a babcie ze łzami w oczach im dziękują, że przyjechali.
Na to żołnierz odpowiada:
- Jasne! Raz jedna babcia nakarmiła nas pasztecikami i ośmiu chłopaków pojechało do domu w cynkowych trumnach
Ludzie żyjący w krajach obecnie zagrożonych wojną w internecie sporo mówią o dostępie do broni oraz pozwoleniach. W Polsce obecnie od chyba 10 lat zasady te zmieniły się na lepsze, ale nie spowodowało to jakiegoś znacznego zwiększenia się ilości posiadaczy tejże. Jednak teraz to gorący temat, który skomentuję:
Nie bronię, Broni - posiadania broni
Prawda jest taka, że w obecnej sytuacji należy zastosować we wszystkich tych krajach podstawowe zasady obronności i bezpieczeństwa:
Decentralizacja magazynów broni i amunicji - powinny być tworzone np. małe składy na naszych osiedlach
Wyznaczenie jednostek lokalnych do magazynowania broni, w tym warto rozważyć rozdanie broni, które miało miejsce już dawno temu w wielu krajach UE.
Przeszkolenie z obronności (obsługa broni) oraz szkolenia z udzielania pierwszej pomocy
Zmodyfikować lub usunąć archaiczne prawo obecnie obowiązujące od dziesięcioleci w PL, tak aby było dostosowane do powszechnie obowiązujących na świecie oraz do obecnej sytuacji zagrożenia
Dziś prezentuję Wam "przepowiednie" rozumiane dosłownie, mianowicie wywiad z wizjonerką Aidą z 26 XI 2021, w których powiedziała coś tak NIEPRAWDOPODOBNEGO, że kompletnie w to nie wierzyłem!
Aż się spełniło...
Zapewne pamiętacie, że 22 II 2022 roku, w TV po raz pierwszy pojawiły się ogromne czerwone napisy ostrzegające przed wojną. Jednak Aida doskonale o tym wiedziała już w listopadzie! Sami zobaczcie (od 12:40 lub 13:29):
Na koniec jest jednak bardzo pozytywny przekaz, pomimo tego co wydarzyło się 22 II 2022:
Ja bym chciała, żebyśmy po prostu skupiali się nie tylko na negatywnych informacjach (...) wszędzie w każdym miejscu znajdziesz uśmiech (...)
szukajmy dobrej strony każdej sytuacji
I tak trzymać!;)
Update:
Co ciekawe na zbieżność dwójek w innej dacie, zwrócił też uwagę prezydent podczas wystąpienia w Knesecie:
24 II 1920 roku została założona narodowo socjalistyczna partia robotnicza niemiec - partia która zabrała
miliony żyć. Zniszczyła całe państwa (...) po 102 latach, 24 II został wydany nakaz przestępczy o wejściu
rosyjskich wojsk na Ukrainę, inwazja która zabrała już tysiące ludzi, bez życia, bez domu, zostali uchodźcami (...)
Źródło:
Nie wiem o co tu chodzi, ale wizjonerka Aida twierdzi - jak wiemy - że te dwójki w dacie są bardzo istotne...
Update:
Co do spełnionej przepowiedni Aidy opartej o datę z cyframi "2" - to jak już pisałem kompletnie tego nie ogarniam;) Dlaczego "2" a nie "3"? Nie wiem.
Idąc dalej tym tropem wychodzi na to, że w dacie 2 II 2222 roku - to chyba dojdzie do wybuchu Ziemi!;)))
Pewien typ o imieniu Siergiej (podły człowiek nie zasługuje, aby pojawić się na tym blogu) jeszcze przed wybuchem wojny, w oficjalnym wystąpieniu powiedział:
nasi zachodni koledzy pogrążeni są, i nie jest to przesadą, w jakiegoś rodzaju wojennym szaleństwie.
"Zachodni" to i ja, i Wy czytający teraz te słowa!;)
Zapamiętajcie sobie: jesteśmy wszyscy pogrążeni w wojennym szaleństwie!;))))
Od dawna mówi się o tym, że to właśnie Pani (podobno) wiceprezydent jest tą osobą w tej ekipie, która ma spodnie, a w nich to co niezbędne do jajecznicy;) Tymczasem jej prezent całkowicie potwierdza te plotki;) Bo nie przyjechała nam wręczyć kredek do malowania po chodnikach, ale nie byle co, mianowicie system wyrzutni rakietowych MIM-104 Patriot (Wikipedia).
To historyczna chwila, bo nigdy dotąd polskie niebo nie było tak bezpieczne jak jest obecnie!
Systemy Patriot są uznawane za jedne z najlepszych i najskuteczniejszych rakietowych systemów obronnych typu ziemia-powietrze. Dlatego używane są dla całkowitego zapewnienia bezpieczeństwa dla danych wojsk, w tym dla sztabu itp. Jak czytamy w Wikipedii, starszy model rakiety MIM-104A osiąga maksymalną prędkość ponad 3 Ma, a nowszy 5 Ma.
Polska czekała na tę chwilę baaardzo długo i w końcu się udało - choć szkoda, że w takich okolicznościach...
Niestety, nie miejmy żadnych złudzeń, patrioty przybyły do nas z tego powodu, że w Polsce obecnie stacjonuje bardzo dużo wojsk amerykańskich (chyba jeszcze nigdy ich tylu nie było - ale pewien nie jestem) oraz liczba ta się cały czas zwiększa. Dlatego z punktu widzenia USA, jeśli mamy na terytorium danego kraju tak duże ilości wojsk - to siłą rzeczy muszą one być dobrze chronione.
Ochrona Polskiego nieba jest tutaj jedynie uboczna - prawie przypadkowa... w końcu wcześniej jakoś się im nie spieszyło z tym...
Z racji pobliskiej wojny, ilość żołnierzy amerykańskich cały czas będzie się zwiększać, dlatego dobrą informacją jest to, że wraz z tym wzrostem, również będzie u nas się zwiększała ilość patriotów - ponownie po to, aby zapewnić stosowne bezpieczeństwo do ilości obecnych u nas wojsk.
Przypadkiem się nam trafiło - przypadkiem akurat nam jest to na rękę;))
Update: Jak podaje wikipedia:
W marcu 2022 roku minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace oświadczył, że system Sky Sabre zostanie rozlokowany w Polsce
Potem wrzuciłem je do wielkiego pojemnika, gdzie była prowadzona zbiórka dla uchodźców wojennych. A że są to głownie samotne matki - to tego typu środki higieniczne się bardzo przydadzą;)
Zbiórka w moim hipermarkecie jest prowadzona od pierwszych dni wojny. Na pojemniku jest informacja, że najbardziej potrzebne są środki: higieniczne, leki, żywność i ubrania. Wczoraj przy nim stała jakaś młoda Ukrainka, która nieco mówiła po Polsku. Bardzo sympatyczna i urocza dziewczyna!
Szeroko otwarte oczy całego cywilizowanego świata są obecnie skupione na inwazji putinowskiej rosji. Tymczasem, chyba powinniśmy na tę tematykę spojrzeć szerzej... Osoby, które czują się przytłoczone obecnymi wydarzeniami, z których relacji jest wszędzie pełno...
Nie powinny czytać tego tekstu!
Zwrot fog of war to nieznana i nie do przewidzenia sytuacja w tzw. teatrze działań wojennych. W Polsce mówimy "jak dziecko we mgle" - i tak faktycznie jest, na wojnie, która (szczególnie) trwa od lat, żołnierze znajdują się jak dzieci we mgle. Jak podaje Wikipedia rozróżniamy cztery kategorie "mgły wojny": strategiczna, militarno-strategiczna, operacyjna i taktyczna.
Z samej istoty tego zagadnienia wynika jeden bardzo istotny wniosek: to nie jest wszystko.
Nie? A co jeszcze jest?
O tym właśnie będzie ten post - zapraszam;)
Po pierwsze putin może obecnie być jedynie marionetką w teatrze działań o zasięgu międzynarodowym. Jest to o tyle realne, że znając profil psychologiczny tego człowieka, wiemy że tego typu ludzie wręcz ochoczo stają się takimi marionetkami, jedynie gdy wydarzenia im sprzyjają (człowiek wolny i inteligentny się tak łatwo nie da wciągnąć w cudzą grę, ale tego typa hamuje jego własna psychika).
Nawet jeżeli nie jest marionetką i całkowicie samodzielnie działa lub realizuje swoje cele, to może w każdej chwili się taką marionetką stać. Tak jak ostatnio pisałem w poście Ukraińska taktyka pancerna, ktoś kto wyprowadza cios (tu rozlokowuje oddziały) wystawia się na cios, znajduje się "na patelni". W kontekście geopolitycznym, jego rozpoczęta inwazja wręcz prosi się o to, aby wykorzystać tę sytuację, czyli rozegrać putina jak pionek w grze.
(można też wykorzystać sytuację ekonomicznie - w końcu wojna to najlepszy biznes...)
Chodzi o to, że cały świat jest skupiony na tych działaniach wojennych, opinia publiczna bardzo ostro go potępia i robi z niego najgorszego potwora np. nazywając go putlerem itp. W tym momencie to skupienie się na nim działa jako świetna zasłona dymna. Przykładowo czy wiecie co obecnie chce wprowadzić WHO odnośnie covida? Nie? To sprawdźcie!
Bo dziś wszystkie media w PL o tym milczą...
Po drugie: postawię tutaj tezę-ostrzeżenie, że jakiś kraj/kraje, które obecnie mają bardzo bojowe zamiary są wprost szczęśliwe, że wszyscy są skupieni na putinie (może nawet nie wyobrażają sobie, że ktoś może być od niego gorszy). Jeśli ktokolwiek rozpocząłby sobie wojnę w innej części świata, to uwaga jest i tak już skupiona na putnie!.
Ta wojna to świetna zasłona dymna dla kolejnych agresorów!
Wprost wymarzona sytuacja!
Kto to mógłby być?
Niestety kandydatów nie brakuje;( Znaleźć możemy ich np. w ostatnich głosowaniach, gdzie te same kraje wspierają wojnę putina poprzez swoje veto lub choć wstrzymanie się od głosu: Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło w środę rezolucję potępiającą Rosję i wzywającą do wycofania jej wojsk z Ukrainy. Za przyjęciem dokumentu głosowało 141 państw, przeciwko 5. Od głosu wstrzymało się 35 krajów.
Sporo się ostatnio spekuluje na podstawie różnych wydarzeń poprzedzających, kto z kim trzyma, bo oczywiste jest, że różne kraje siebie cały czas wspierają w różny sposób (o czym pisałem ostatnio np. tutaj oraz tutaj)
W przypadku tak jaskrawych wydarzeń jak brutalna i barbarzyńska wojna, mogą się zawiązywać kolejne sojusze. Przemawia za tym głównie to, że dziś wszyscy podkreślają, że obecnie mamy do czynienia z nowym porządkiem świata, a nowy porządek to nowe cele i nowe sojusze.
[przyp.] Na dole w update, znajduje się cytat z ciekawego materiału, który potwierdza to co tu napisałem oraz bardzo ciekawie rozwija, np. wyjaśniając jak się obecnie (na tej podstawie) rozkładają siły na całym świecie.
Kwestia Chińska
Przykładowo USA przed wybuchem tej wojny co prawda było bardzo aktywne i bacznie obserwowało wydarzenia na Ukrainie, jednak wielu komentatorów podkreśla, że oni jednak bardziej byli skupieni np. na osi Chiny - Taiwan.
W tym materiale pada stwierdzenie, że przyjęli "postawę wyczekującą".
To kluczowe stwierdzenie w obecnej sytuacji. Zachowania Rosji zwykle są jak miażdżenie prymitywnego (przewidywalnego) giganta, natomiast Chiny oj nie! Chiny są bardzo bystrym, szybkim, rozważnym, elastycznym graczem, co do jego skuteczności to nie trzeba nikogo przekonywać;)
(w końcu stały się jednym z największych mocarstw na Ziemi!).
Obrazy z ostatniego spotkania Chin i Rosji obiegły świat (Spotkanie Xi-Putin: otwarte wsparcie Chin dla celów polityki Rosji (pism.pl) ), więc dziś spekuluje się, że zapadały wtedy kluczowe decyzje odnośnie obecnej wojny (w mojej ocenie jasno wynika to z treści tego wspólnego oświadczenia). Zakładać można, że Putin nawet jeśli nie przyznał się dokładnie co chce zrobić to zapewne chciał mieć pewność, że jego działania nie wywołają złości czy protestów ze strony Chin - to naprawdę szczególnie kluczowa kwestia.
Zadowolenie widoczne na twarzach obu stron, wskazują że spotkanie to zakończyło się sukcesem. Być może nawet tak dobrym sukcesem, jaki obie strony oczekiwały - ale oczywiście tego nie wiemy.
Kompletnie to nie wyjaśnia roli Chin w tym konflikcie. Być może Chinom się bardzo spodobało to co putin planował od dłuższego czasu, a może właśnie kompletnie nie lub może nawet byli tym zaskoczeni. Jeśli byli zaskoczeni - to co robi rozważny, elastyczny Chińczyk? Wstrzymuje się od głosu, czekając na rozwój wypadków.
To byłoby bardzo racjonalne zachowanie! Jeśli założymy, że Putin naprawdę im powiedział, że wszelkimi siłami i sposobami zdławi Ukrainę (np. w kilka dni) to Chiny mogą w obliczu takich wydarzeń wiele zyskać. Przykładowo ewentualne restrykcje lub nawet odcięcia Rosji od UE i Ameryki skierują Rosję na jedyny kierunek - handel i system ekonomiczny Chin. Przypomnę, że Rosja i Chiny mają swój odpowiednik SWIFT, czyli system płatności CIPS.
Była to dla nich świetna perspektywa! Co więcej jeśli reakcja świata będzie bardzo mocna i silna (choć tego się nikt nie spodziewał) to Chiny wtedy pozostaną jedynym źródłem surowców oraz ew. pożyczek. Im silniejsza potencjalna (wtedy) reakcja świata tym lepiej dla Chin, bo jeśli Chiny pozostaną jedyną gospodarką, która jeszcze chce z nim robić interesy, to przecież można putinowi zaproponować "nowe" i "lepsze" ceny;)
Tak się stało i nie ma lepszego scenariusza dla Chin - tym bardziej, że bardzo im geopolitycznie odpowiada to, że Rosja się wzięła za łby z światem zachodu.
Z drugiej strony Rosja musiała dogadać się wtedy z Chinami na zimowych igrzyskach olimpijskich, bo to dawało jej gigantyczne możliwości przeciwdziałania ewentualnym sankcjom, które dziś mają miejsce i pewnie będą miały miejsce jeszcze większe (to możliwe). Obecne sankcje na Rosje, są bardzo poważne, ale dzięki umowie z Chinami (o ile taka została zawarta), putin jest w stanie prowadzić swoją wojenkę latami i gwizdać sobie z sankcji (co ostatnio wielokrotnie dawał do zrozumienia). Nawet jeśli ceny chińskie będą wzrastać, to również wzrastać będzie współpraca między tymi krajami - im dłużej tym będzie mocniejsza i nieodwracalna.
To jest poważna ingerencja w bardzo ważne interesy Chin! Możemy założyć, że gdyby coś takiego zrobiły Niemcy lub Ameryka to chińskie bombowce i drony już dziś latałyby nad tymi krajami!
Tymczasem wobec Rosji, działania Chin są: niemrawe, spokojne, właśnie "wyczekujące" - czyli inteligentne.
Potwierdza to, że po pierwsze Chiny wiedziały co się szykuje, po drugie że się zawczasu dogadały z Putinem odnośnie konsekwencji tych działań.
Jak naprawdę było nie wiemy (choć dla mnie jest to jasne), niemniej tak naprawdę jak to nie wyglądało to Chinom warto obserwować te wydarzenia i w odpowiednim momencie zadziałać, gdy sytuacja będzie najbardziej korzystna.
Jednak spodziewać się można, że w tajnych rozmowach obecnie Chiny naciskają na Putina np. sprawy nie idą po twojej myśli, czas upływa a sytuacja jest coraz bardziej zaogniona. Tracimy dużo kasy, odblokuj nasz jedwabny szlak.
Odpowiedzią na takie naciski ze strony Rosji może być to, że priorytet jakim do tej pory było zdobycie dużych miast, zejdzie na drugi plan, czyli miasta zostaną lepiej lub gorzej okrążone, ale utrzymana zostanie okupacja terenów, które umożliwią bezpieczne funkcjonowanie tego szlaku.
Choć w mojej ocenie jeśli Chiny naprawdę były uprzedzone zawczasu o tej wojnie, to obecnie te naciski nie będą bardzo sine, bo przecież spodziewali się tego i liczyli się takim obrotem sytuacji. Z drugiej strony obecna sytuacja na wojnie jest bardzo zła i chaotyczna, więc im dłużej to tak będzie wyglądało to Chiny tym silniej będą naciskać na Putina...
Wtedy odpowiedzią Putina na Ukrainie będzie większy terror i barbarzyństwo...
...może już ma to miejsce...
Co dalej?
Lepiej nie mówić...
Wracając do tego co pisałem nieco wcześniej, to zamieszanie to idealna sytuacja do tego, aby jakieś kroki zaczęły wykonywać jakieś inne państwa, które od lat planują ważne posunięcia w celu realizacji swoich interesów.
Jeśli mamy gdzieś na świecie agresora większego od Putina, to należy się spodziewać, że znienacka wybuchnie jakiś konflikt w zupełnie innym miejscu świata - to właśnie ten world's fog of war.
A może takich agresorów jest kilku?
Oby nie!
W mojej ocenie należy się obecnie spodziewać, że pojawią się gdzieś na świecie jakieś zupełnie nowe ruchy, które trzeba będzie interpretować jako bardzo poważne wydarzenia, które mogą zmienić wszystko! Przykładowo konflikt w innym miejscu świata może się przemienić (NIESTETY!!!!!) w III wojnę światową - nie żartuję!
Obecnie mamy ciszę ponieważ zamieszanie jakie wzbudził na całym świecie putler swoją wojenką (na patelni - jak pisałem wcześniej), jest tak duże, że świetnie to działa jako zasłona dymna, ale kraj który będzie chciał działać, właśnie się przygotowuje - dlatego warto obserwować kto obecnie na świecie się z kim spotyka i ponownie nie ma żadnych informacji o tym o czym rozmawiano (ja już to zaobserwowałem). Szczególnie należy śledzić kraje wymienione we wcześniejszym linku z www.tokfm.pl.
Obecnie to tak wymarzona sytuacja dla potencjalnego agresora (agresorów?), że owa cisza przed burzą może jeszcze długo trwać...
Obym się mylił (choć to jedynie wnioskowanie z tej nowej sytuacji geopolitycznej) i aby nikt nic nie chciał, a wojna się błyskawicznie zakończyła...
...jednak historia nas uczy, że to jedynie pobożne życzenia...
Update:
Napisałem tutaj (publikacja 8 III 2022), że w mojej ocenie Chiny dogadały się wcześniej z Rosją odnośnie tej wojenki. Tu mamy wypowiedź z 14 III 2022 (data publikacji - tak jak u mnie):
"(...) a Chińczycy na pewno wiedzieli o tym, że Rosjanie mają zaatakować i zapowiadali też zielone światło na
taką operację (...)"
Źródło:
Co ciekawe, bardzo długo szukałem newsa, w którzym można sprawdzić kto jak głosował, główne serwisy podają wyłącznie listę krajów głosujących przeciw, natomiast mamy tutaj aż 58 krajów, które się wstrzymały od głosu! Przecież chcemy wiedzieć, które to kraje.
Szkoda, że dziennikarstwo tak bardzo upada w obecnej epoce internetu, nie podawane są fakty, nie podwawane są źródła itp.
Update:
Z całą pewnością do źródłowych mistrzów można zaliczyć wybitnego krasomówcę, który bardzo ciekawie podsumował głosowania owych państw na podstawie The Economist. Chodzi oczywiście o Tomasza Wróblewskiego (14 IV 2022):
Z analiz tygodnika The Economist wynika, że 131 państw opowiedziało się po stronie (...) ukraińskiej koalicji.
Większość to bogate demokracje Ameryki Północnej i Europy. To obóz (...) zachodni, który odpowiada za ponad 70% światowego PKB (...) ale już 41% światowych wydatków na zbrojenia. (...) pamiętajmy że 2/3 populacji Ziemi, żyje dziś w krajach, których rządy są neutralne albo wręcz przychylne Rosji.
Także... jedno czego możemy być pewni to że
proces nie skończy się wraz z wojną [proces wykuwania się nowych sojuszy i podziałów - mój przyp.].
Będzie długi i jak pisał Arnold J. Toynbee w "Wojna i cywilizacja":
"Nowy porządek będzie się rodził powoli, w konwulsjach".
Update:
Niestety ostatnio sporo mówi się o militaryzacji sztucznych wysp, co cichaczem od dłuższego czasu robią Chiny. Oto news
Chiny tworzą wyspy i je uzbrajają. Skala oszałamia, USA zaniepokojone (wydarzenia.interia.pl; 22 IX 2022), gdzie czytamy:
Gdy oczy świata zwrócone są na Ukrainę, Chiny nie tylko zaostrzają kurs wobec kwestionowanej przez Pekin niepodległości Tajwanu, ale równocześnie intensyfikują obecność na Morzu Południowochińskim. Rejon bogaty w złoża i surowce naturalne od lat stanowi arenę wyścigu zbrojeń, w którym główną rolę odgrywają - często usypywane od podstaw - wyspy. Skala tego przedsięwzięcia oszałamia.
Po tym newsie pojawiły się pierwsze naprawdę bliskie zdjęcia tych wysp, gdzie można szczegółowo przeanalizować co się na nich znajduje.
Problem w tym, że o problemie mówiło się już od dłuższego czasu, ale nie znana była skala tych działań, najpierw mieliśmy zdjęcia satelitarne, a teraz te bliskie z samolotu - przeraziły wiele państw świata już bez żartów.
Wojna hybrydowa, ocena krajów sąsiedzkich, NATO - bardzo ciekawe i trafne. Natomiast to szkolenie młodzieży oraz broń dla całego społeczeństwa, sprawdza się dziś na naszych oczach na przykładzie Ukrainy, która broni się również rękami zwykłych ludzi.
Wczoraj świat obiegły informacje o nasilaniu się typowych dla wojny przestępstw i barbarzyństwa, jak np. gwałty i morderstwa ludności cywilnej (już na samym początku opublikowany został wstrząsający film prezentujący jak gąsienicowy wóz pancerny rozjeżdża pobliski samochód cywilny itp.).
Jednak naprawdę wstrząsająca jest kolejna informacja, że Putin nasłał na bardzo sprawnego i skutecznego prezydenta Ukrainy - najprawdziwszych zamachowców! Jakiś czas potem poinformowano, że miały miejsce co najmniej trzy zamachy na jego życie...
Od małego oglądałem westerny, jednak nigdy bym nie przypuszczał, że Dziki Zachód (Wikipedia) kiedykolwiek zawita do Europy tak blisko nas...
W ciągu ostatnich dni obserwujemy działania armii ukraińskiej broniącej się przed przeważającymi siłami barbarzyńskiej bandy putina. Ich duch walki jest NIESAMOWITY, ale też strategia ich wojsk jest najwyższej próby!
Dopiero wczoraj pojawiła się wiadomość, że z podziemi wyłoniły się pancerne jednostki! One uderzyły dopiero w tydzień od rozpoczęcia wojny! Perfekcyjna robota!
Jednostki te do tej pory były bardzo dobrze ukryte, z rozkazem, że gdy nastąpi próba okrążenia Kijowa to dopiero wtedy ruszą z odsieczą. To nastąpiło dopiero wczoraj, więc sam ten fakt jest naprawdę gigantycznym osiągnięciem militarnym Ukrainy!
Wyjaśnię to na poziomie taktycznym i strategicznym.
Od 8 dni obserwujemy ogromne wojska "radzieckie", które najechały Ukrainę. U przeciętnego obywatela, taki widok wzbudza ogromny strach i lęk, obawę że Ukraina zostanie zgnieciona i rozjechana tymi tankami.
Tymczasem prawdziwy taktyk patrzy na tę sytuację w zupełnie inny sposób. Jeśli ktoś wyprowadza cios np. bokser, to jednocześnie się odsłania i wystawia na cios odwetowy lub wyprzedzający. W tym wypadku odsłonięte i narażone na ataki pozostają ogromne zasoby pojazdów gąsienicowych i innych ciężkich transporterów. Ta sytuacja to okazja, a nie dramat.
Co prawda wiele z tych czołgów, które widzimy są przestarzałe i pewnie pamiętają czasy Leonida Breżniewa (Ukraińca tak przy okazji), ale to nie ma żadnego znaczenia, trzeba zezłomować jak największą ilość jednostek armii inwazyjnej. Tymczasem wiadomo, że czołgi w terenie otwartym są doskonałym celem, podobnie jak w terenie zabudowanym.
Natomiast idealna jest sytuacja z punktu widzenia Ukrainy - bo ich wszystkie czołgi były ukryte i przez to nie były narażone na żadne ataki!;)
To właśnie jest fantastyczna taktyka wojenna, którą stosuje Ukraina!;)
Możemy sobie wyobrazić taką sytuację, gdy rosjanie setkami tracą ciężki sprzęt w ciągu ostatniego tygodnia, a jakiś wpieniony generalisimus (en.wikipedia.org) np. putin, wrzeszczy: jak oni rozwalają nasze czołgi - to wy artylerią niszczcie tamte! A podwładny mówi: no ale nie ma śladu po ich czołgach...
To fantastyczna taktyka, szczególnie, że z oficjalnych danych wynika, że rosja ma 12,4 tysiąca tanków, a Ukraina jedynie 2,5 tysiąca. Przy przewadze wynoszącej ~10 tysięcy czołgów, należy bardzo rozważnie i mądrze wykorzystywać swoje zasoby. To że dopiero dziś ujawniły się ich czołgi potwierdza, że doskonale wiedzą co robią, a ich czołgi pojawiają się tam gdzie trzeba - znienacka!
Tymczasem rosja zgodnie ze swoją jeszcze sowiecką taktyką, zachowuje się jak ogromny i ociężały kolos, który prze naprzód.
Na razie nie wychodzi im to dobrze i na dobre.
Do tego dodać mogę, że docierają do nas informacje, że te jednostki, które śledzimy od kilku dni dzięki zdjęciom satelitarnym, wjechały w środek terytorium obcego państwa i mają poważny problem, bo brakuje im paliwa (Ukraina niszczy im jednostki zaopatrzeniowe) oraz czasami głodują.
Tymczasem Ukraina bawi się w najlepsze, ogłoszono właśnie, że tankowy złom (tu pierwsza informacja na ten temat), który obecnie wala się po wsiach, można sobie zabierać i będzie on zwolniony od podatku;))) W końcu to są zdobycze wojenne;)
Ukraina! Brawo! Brawo! Brawo!
Tak się w nowoczesny sposób prowadzi wojnę, naprawdę mistrzowskie rozgrywanie radzieckich sił inwazyjnych!;)
Update 14 V 2022:
W tym poście bardzo chwaliłem taktykę, strategię wojenną, tu mamy późniejszy opis tych wydarzeń z perspektywy znacznie większej wiedzy niż ta tutaj opisana na początku marca. Oto komentarz z 9 V 2022, w której poszerzone zostały te informacje i te oceny, o których pisałem:
To dziejowa kwestia dla naszego kraju. Obecna hekatomba, która przetacza się po Ukrainie + pomoc jaką okazujemy uchodźcom z terenów objętych wojną, doprowadza do niezwykłej sytuacji, gdzie oba nasze kraje mogą mieć wyjątkowo dobre stosunki oraz silny sojusz - tak silny, że może się utrzymać przez setki lat.
To świetna sytuacja, bo dobre stosunki blisko sąsiedzkie są bardzo ważne. Oba nasze narody są do siebie podobne kulturowo i na wielu innych poziomach, jednak bardzo trudna historia poróżniła je bardzo skutecznie. Teraz są wszelkie szanse (choć przypomnę o wiekach wspólnej historii z Rusią (czyli Ukrainą)), aby się to radykalnie zmieniło!
Właściwie to taki prezent, którego kompletnie się nie spodziewaliśmy;)
Update 6 VII 2022:
Wygląda na to, że potencjalnej unii polsko-ukraińskiej (+ ewentualne inne kraje regionu) zaczynają się już na poważnie obawiać najsilniejsze kraje UE. Zdają sobie sprawę z tego co się dzieje i jakie to będzie miało dla nich konsekwencje - jak pisałem być może nawet na setki lat.
Smutne jest jednak to, że walka z Polską lub Ukrainą tak naprawdę jest walką z Europą i prawdziwymi a nie wyświechtanymi wartościami europejskimi, takimi jak: braterski wzajemny szacunek, poszanowanie prawa do terytorium, własnej polityki i systemu państwowego, religii itp. oraz szacunek dla dorobku kulturalnego i każdego innego, nie bez znaczenia jest poczucie wspólnoty wszystkich krajów i działanie w kierunku wspólnego rozwoju i wzajemnej współpracy itp. itd.
Niegodne jest występowanie przeciwko jakiemukolwiek krajowi europejskiemu!
To właśnie jest faktyczne niszczenie wartości europejskich...
Powstała specjalna strona państwowa, na której można otrzymać pomoc oraz jej udzielić. Co ważne można wesprzeć organizacje zajmujące się pomocą, a ich lista jest na bieżąco aktualizowana. Ważne też jest, że są to sprawdzone formy pomocy, kompetentne i zweryfikowane organizacje itp.
Bardzo proszę o zapoznanie się z jej treścią i wsparcie wyniszczanej Ukrainy:
Update: Za Wikipedią:
Inwazja Rosji na Ukrainę stanowi naruszenie Karty Narodów Zjednoczonych. Zgodnie z prawem międzynarodowym stanowi zbrodnię agresji, która może być ścigana na mocy jurysdykcji uniwersalnej. 25 lutego organizacja Amnesty International oświadczyła, że posiada niezbite dowody na to, że Rosja naruszyła międzynarodowe prawo humanitarne, a niektóre z jej ataków mogą być uznane za zbrodnie wojenne. (...) Po ostrzelaniu przez Rosjan (w piątek 25 lutego, około południa), przedszkola w Ochtyrce – ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych zapowiedziało, że dotychczasowe i przyszłe ataki na ludność cywilną posłużą jako materiał dowodowy w postępowaniu przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze, mającym na celu zbadanie aktów ludobójstwa i zbrodni wojennych popełnionych w Ukrainie
27 lutego Ukraina skierowała do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ w Hadze oficjalny pozew przeciwko Rosji i następnego dnia naczelny prokurator Trybunału Karim Khan rozpoczął śledztwo w tej sprawie
***
ONZ
25 lutego Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych głosowała nad rezolucją potępiającą agresję Rosji na Ukrainę przygotowaną przez Stany Zjednoczone i Albanię. Większość krajów głosowała za rezolucją, ale weto Rosji uniemożliwiło jej przyjęcie. Od głosu wstrzymały się: Chiny, Indie i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Rada Europy
25 lutego z inicjatywy Polski i Ukrainy Rosja została zawieszona w prawach członka Rady Europy.
NATO
Na wniosek Polski, Rumunii, Litwy, Łotwy i Estonii na podstawie art. 4 Traktatu północnoatlantyckiego rozpoczęły się konsultacje Rady Północnoatlantyckiej. Premier Estonii Kaja Kallas wydała oświadczenie: „Szeroko zakrojona agresja Rosji jest zagrożeniem dla całego świata i wszystkich państw NATO (...)
Po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ 25 lutego Stoltenberg zapowiedział, że po raz pierwszy część NATO Response Force zostanie rozmieszczona wśród członków NATO wzdłuż wschodniej granicy Sojuszu. Stwierdził, że będą to siły zdolne do szybkiego reagowania (ang. Very High Readiness Joint Task Force, VJTF) (...) Pod dowództwo NATO, po raz pierwszy od czasów zimnej wojny, trafiła także grupa uderzeniowa lotniskowców z USS Harry S. Truman, która weszła na Morze Śródziemne w poprzednim tygodniu w ramach planowanych ćwiczeń.
Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.
Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.
W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...