niedziela, 31 grudnia 2017

Mam nowy pomysł na tryb graficzny dla Atari STE

17 XII 2017 (niedziela) wymyśliłem dość skomplikowany sposób na ukazanie zupełnie nowych możliwości graficznych Atari STE. Co bardzo rzadkie w historii demosceny, pomysł dotyczy bardzo małego piksela, który jest dostępny w trybie tzw. ST-MED.

Atari ST z 1985 roku wytyczyło zupełnie nowe szlaki w informatyce, było bardzo nowoczesnym projektem, dzięki zastosowaniu procesora Motorola 68000, sięgało po zupełnie nową jakość (wewnętrzna architektura 32-bitowa), co było nieosiągalne w takich procesorach jak Intel x86 (taka jakość programowania była dostępna dopiero w kolejnych generacjach CPU x86 i oprogramowania dopiero przed 2000 rokiem) czy ZX80. Jeszcze innym genialnym pomysłem było wykorzystanie nowości na rynku czyli MIDI, spowodowało to powstanie największej ilości oprogramowania muzycznego na świecie oraz gier sieciowych, które nie wymagały zakupu kart sieciowych oraz trudno dostępnych i drogich (wtedy) kabli sieciowych. Atari ST do dziś można spotkać w studiach nagraniowych (np. wywiad ze Sławomirem Łosowskim), co pokazuje, że komputer ten został świetnie zaprojektowany (wydajność) i najlepiej radził sobie z tym zagadnieniem.

Jednak słabością były tylko 3 tryby graficzne, które być może zawdzięczamy projektantowi tego komputera, który wcześniej stworzył Commodore 64, które również miało 3 tryby - być może ten człowiek uważał, że to w zupełności wystarczy;) Jednak przyznać trzeba, że ekspresowe zaprojektowanie Atari ST (pół roku!) nie sprzyjało dodawaniu ekstra możliwości graficznych czy muzycznych (a Commodore 64 miało większe możliwości czasowe na rozwój).

Pod koniec lat 80. możliwości te zostały nieco rozwinięte w modelach STE i na tym chcę się skupić. Tryb ST-MED daje możliwość operowania 4 barwami z palety 4096 kolorów (2 BPP) w stosunkowo wysokiej rozdzielczości: 640x200 pikseli.

W niższej rozdzielczości nie bardzo jest potrzeba do opracowywania nowych trybów, bo już w latach 80. opracowano specjalny tryb nazwany Spectrum, który wyświetlał całą paletę odpowiednio 512 lub 4096 kolorów. Tryb ten tak dobrze się sprawował, że wymyślanie nowych trybów było zbędne, gdyż ten spełniał najbardziej wygórowane wymagania - był to taki odpowiednik dzisiejszego true color (tyle że o naście lat wcześniej niż true color był dostępny w dowolnym domowym komputerze potem).


Co to za tryb?

Największym mankamentem ST-MED jest mała ilość kolorów, które możemy swobodnie ze sobą mieszać czyli tylko 4 (2 BPP) - to jest najważniejszy parametr dla grafika. Przy takich możliwościach możemy zrobić bardzo ładny 4 kolorowy obrazek bez cieniowania, czyli coś jak grafika wektorowa czy kreskówkowa, ale bardzo szczegółowa. Alternatywą jest jeden kolor w 4 odcieniach, co jest już ciekawe bo przy 4 odcieniach i to jeszcze w tak wysokiej rozdzielczości to faktycznie da się bardzo ładnie cieniować. Jednak nadal 4 odcienie to jest bardzo mało bo w palecie kolorów jest dostępne max 16 odcieni danego koloru RGB, więc nie da się bez trików tego wykorzystać - czyli słabo.

Dlatego podstawowym założeniem mojego trybu jest swobodne lub prawie swobodne (w zależności co chcemy zrobić) posługiwanie się tysiącami kolorów przy rozdzielczości 640x200. Dodatkowo tryb ten ma nie być tak bardzo mocno żerny jak tryb Spectrum czy HAM z Amigi.
Udało się to spełnić, ale ze sporymi problemami, czyli mocnym skomplikowaniem technicznym, bo głównym ograniczeniem jest to jak swobodnie rysować tysiącami kolorów, gdy mamy do dyspozycji tylko sprzętowe 2 BPP...

Niezwykłą zaletą tego trybu jest to, że jako jeden z niewielu specjalnych trybów (dla dowolnego komputera epoki) ma bardzo wysoką rozdzielczość, czyli bardzo mały piksel. To daje kolejne pole do popisu dla osiągania zupełnie nowych trików oraz efektów artystycznych itp.

Do realizacji tego pomysłu potrzebuję kodera (program graficzny, konwertery, kod wyświetlający itp.) oraz genialnego grafika, który po pierwsze ma ogromny talent, a po drugie doświadczenie w pracy z nowymi trybami;) (czyli w pracy w bardzo trudnych warunkach!;)

Na razie jeszcze nie poszukiwałem takich uzdolnionych osób (w ostatnich tygodniach byłem bardzo zarobiony, ale też stworzyłem dwie gry i duży artykuł), ale może ktoś się zgłosi.
Natomiast tak zupełnie obiektywnie, fajnie że ciągle coś się w dzieje w 8 i 16 bitowych komputerach;)


Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...