niedziela, 27 lutego 2011

Return Of The Geriatric

Dak podsyła nam coś przy czym trudno się nie uśmiać:


Old Men Lightsaber Duel (Return Of The Geriatric)


Ciekawe są też komentarze internautów:

kuriami: Luke, I am your farmer...


neglesaks: Pardon me while I get my spare lightsaber in my tractor.


Jak widać, życie pisze najlepsze scenariusze ;):)


Dzięki Dak!;)

sobota, 26 lutego 2011

ZeuS strzela SMSami do banków

Do niedawna wiele mówiło się o kodach przesyłanych SMSami, wiele banków internetowych promowało to jako najbardziej bezpieczną formę autoryzacji przelewów internetowych. Jednak ostatnio zarówno w TV jak w necie ostrzegano przed nowym zagrożeniem ZeuS.

Ten program to groźny program typu koń trojański, który atakuje zarówno komputer domowy jak i telefon komórkowy, dzięki temu przestępcy uzyskują całkowitą kontrolę nad naszym kontem bankowym, które szybkim tempie oznajmi nam 0 zł.

Podstawowe (nowe dla branży) porady, aby uchronić się przed podobnymi atakami:
    1. Zabezpiecz swój komputer.

    2. Zabezpiecz swój telefon.

    3. Nie ufaj linkom.

    4. Nie ufaj SMSom.

    5. Włącz sprawdzanie certyfikatu online w telefonie.

Więcej do przeczytania ZeuS napada na bank. Jak się uchronić przed atakiem? (www.chip.pl), szczególnie na drugiej stronie.

piątek, 25 lutego 2011

Historia futurologii z Wikipedii

Oto część hasła Futurologia na Wikipedii, która ma zostać usunięta lub przeredagowana. Jednak w obecnej formie w mojej ocenie jest warta utrwalenia, co niniejszym czynię:
    Historia

    Ludzie od zawsze chcieli przewidywać przyszłość. Toteż rozmaite pomysły jak astrologia czy czarna magia miały odsłonić przed ludźmi wizje przyszłości. W miarę rozwoju technologicznego jednak, racjonalizm wziął górę nad czarami. Spróbowano więc przewidywać przyszłość naukowo. Termin "futurologia" wymyślił i wprowadził w 1943 roku Ossip K. Flechtheim, ale prawdziwą działalność nowa nauka rozpoczęła dopiero w 1962 roku, gdy rząd Francji powołał grupę "Roku 1985", która miała za zadanie uzyskać informacje o przyszłości kraju. Wkrótce świat opanowała futurologiczna moda: w Wielkiej Brytanii powstał projekt Mankind 2000, a 1965 w USA "Komisja roku 2000", zwana też RAND Corporation. W Polsce badaniami przyszłości zajął się "Komitet Badań i Prognoz Polska 2000". Większość z tych ośrodków z wielką, wręcz radosną ochotą prognozowały odważne przemiany. Jeden czynnik jednak sprawił, że ten przyszłościowy pochód stanął. Chodzi tu o rzecz prozaiczną - wybitnie nietrafne prognozy. Warto zwrócić uwagę, że żadna nie przewidziała np. upadku ZSRR. Obecnie, prognozowanie wydarzeń najbliższych jak najbardziej istnieje, jednak futurologia jako nauka mająca ambicje "poznania" przyszłych społeczeństw, skłonna rościć sobie prawo do przepowiadania struktury społecznej za kilkadziesiąt lat właściwie już nie istnieje, przede wszystkim z powodu, który zauważył Lem, mówiąc "Nawet niewielki postęp na każdym polu odsłania przed nami olbrzymie, a dotąd niewidzialne przedpole naszej ignorancji". Paul Kennedy, jakby na potwierdzenie tych słów przytacza słowa Thomasa Malthusa, który boleje na początku XVIII wieku nad przyszłością Ziemi, stwierdzając że ludziom z powodu zbyt dużych możliwości rozrodczych i zbyt małych możliwości Ziemi na wykarmienie. Kennedy pyta, dlaczego proroctwa się nie ziściły i podaje trzy sprawy, których Malthus nie wziął pod uwagę: emigracja ludzkości z Wysp Brytyjskich, wzrost wydajności rolnictwa na świecie i pierwszy etap rewolucji przemysłowej.

Tekst ten został skomentowany jako
    Sekcja Historia jest nieencyklopedyczna i nadmiernie rozwlekła.
W mojej ocenie może tego typu opis nie nadaje się do przesadnych wymagań encyklopedii, ale poza tym jest zupełnie poprawny i ciekawy.


Co do samego tematu to myślę, że bardzo ciekawe jest to, że ludzie cały czas nie mają naukowych (np. matematycznych) sposobów przepowiadania nawet niedalekiej przyszłości. Wspomniany tu upadek ZSRR, liczne krachy giełdowe, czyli wydarzenia, które przede wszystkim chcielibyśmy znać z wyprzedzeniem ;) są kompletnie poza możliwościami, choć z drugiej strony są tak dużej miary, że może właśnie powinno się je wyjątkowo łatwo przewidywać, przykładowo jak czytamy w Wikipedii
    Aby zatem uprawiać futurologię, trzeba przyjąć założenie, że przyszłość istnieje w takim zakresie, w jakim jest zdeterminowana przez łańcuchy przyczynowo-skutkowe, które sięgają już naszej teraźniejszości.

W haśle prognozowanie na Wikipedii, czytamy:
    Prognozowanie (...) lub predykcja (...) – naukowa metoda przewidywania tego, w jaki sposób będą kształtowały się w przyszłości procesy lub zdarzenia. W trakcie procesu prognozowania formułuje się sąd na temat przyszłych stanów zjawisk i zdarzeń nazywany prognozą.

    (...)

    Prognozowanie wykorzystuje informację dotyczącą tych czynników i ich wpływu na badane zjawisko. W prognozowaniu bada się relacje między tymi czynnikami a badanym zjawiskiem oraz kształtowanie się ich w przeszłości do wnioskowania o przyszłości. Do prognozowania stosuje się nauki statystyczne i matematyczne.

    (...)

    Prognozowanie gospodarcze

    Prognozowanie znajduje szczególne zastosowanie w ekonomii i zarządzaniu.

    Przykładowo w mikroekonomii prognozowanie popytu jest niezmiernie ważnym elementem działalności marketingowej, którego prawidłowość wpływa w przedsiębiorstwie produkcyjnym na procesy zaopatrzenia w surowce i materiały, a także planowanie procesów produkcji, sprzedaży i działań logistycznych. (...) Prognozowanie jest sztuką przewidywania zachowania się nabywców, przyszłego stanu rynku, relacji podaży i popytu oraz spodziewanej koniunktury gospodarczej na obszarach działania przedsiębiorstwa.

    Do prognozowania w marketingu wykorzystywane są: ekstrapolacja trendów, analiza czynników kształtujących wielkość popytu i jego kształtowanie, analiza statystyczna i ekonometryczna, ankietowanie nabywców dla poznania ich zamiarów zakupu (badania rynkowe), metoda delficka i inne.
hmmm... ktoś kto kiedyś zainteresował się aparatem matematycznym stosowanym w naukowym prognozowaniu, wie ile tego jest i jak fajne rzeczy czasami można sprawdzić czy osiągnąć.

Naukowych metod nie brakuje i wciąż dochodzą nowe, a mimo to na najważniejsze pytania odpowiedzi brak. Co więcej widoczny jest pewien trend do odrzucania skrajnych ocen, wyników itp. np. we wspominanej tutaj metodzie delfickiej. W mojej ocenie jest to zapętlenie się w niemożności przewidzenia skrajnych, radykalnych, przełomowych wydarzeń. Przykładowo jeśli jeden z ekspertów spodziewa się np. krachu lub upadku waluty lub firmy czy też bankructwa np. państwa (co ostatnio obserwujemy), to w metodzie delfickiej jego ocena będzie marginalizowana, a cały algorytm będzie dążył do wykluczenia tej oceny/prognozy.
Na szczęście to nie moje zmartwienie - niech się martwią Ci którzy nad tym bezskutecznie pracują od lat ;)


Ciekawe jest to, że chyba nikt nie przewidział internetu, portali społecznościowych oraz telefonów komórkowych z dostępem do netu, które są w prawie każdej kieszeni. Innymi słowy dzisiejsze społeczeństwo, technologia zaskoczyły wszystkich.

Nowa stronka WWW grupy Our 5oft

Polska ma się czym poszczycić, w tym właśnie taką grupą jak Our 5oft (Atariki), która tworzyła demka i gry. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że robili to na długo przed powstaniem demosceny ! Pirx określił to w ten sposób, że nie była to jeszcze scena, ale "proto-scena".

Od niedawna Pirx uruchomił nową stronkę tej grupy, gdzie znajdziemy wiele ciekawych programów, również tych najstarszych. Zapraszam na:

5oft.pl

środa, 23 lutego 2011

Syrenka - królowa naszych szos ;)

Neuroup podesłał nam:


Syrena 105 daje czadu na autostradzie

Jaka przyszłość SLD ?

Dużymi krokami zbliżają się wybory parlamentarne. W internecie pojawiają się już głosy, że w tym roku od koryta odczepione zostanie PO itp. (pośrednio o tym pisałem tutaj) Zapowiadają się duże zmiany, choć w mojej ocenie nie do końca wiadomo, że będą właśnie takie - ale zgodzę się w 100% że będą i to duże.

Pytanie co z SLD ? Jest to jedyna reprezentatywna lewicowa siła polityczna, która dostała ogromny cios od społeczeństwa (za gigantyczną choć i tak mniejszą niż w PO - korupcję). Od lat partia ta nie może się pozbierać (choć miało miejsce coś takiego), panuje w niej gigantyczny chaos, a w mojej ocenie obecnie kluczowe osoby są jedynie pożałowania godne (np. ten fakt itp.).

Teraz pojawiają się nowe problemy, jak czytamy poseł Ryszard Kalisz został wyrzucony z list wyborczych (i nie tylko on):
    Poseł SLD Ryszard Kalisz w programie Wirtualnej Polski "Z każdej strony" powiedział, że nie wie, czy zostanie mu przydzielone miejsce na liście wyborczej Sojuszu. - Zostałem wyeliminowany z zarządu, nie mam na to wpływu. To czy będę na liście, to jest sprawa kierownictwa partii - zaznaczył Kalisz. W jego ocenie "partia musi liczyć się z ryzykiem, jeśli chce, by wyborcy mnie nie zobaczyli".
W mojej ocenie cytowany tu poseł ma dużo racji, mówiąc o ryzyku. Nie chodzi mi tu o osobę samego R. Kalisza, ale o to co rozgrywa się obecnie w tej partii za zamkniętymi drzwiami, bo w podobnej sytuacji zalazł się obecnie bardzo popularny drugi poseł tej partii.

I co mają takie (popularne przecież) osoby zrobić, wstąpić do innej partii, aby wyborcy mieli okazję na nich zagłosować ??
Jeśli tak zrobią (a mimo że jestem przeciwny przeskakiwaniu z partii do partii to w tym wypadku to popieram) to straci na tym tylko SLD.

W mojej ocenie w SLD dzieje się coś bardzo złego, albo ktoś z wygórowanymi ambicjami chce wyeliminować najsilniejszych rywali (co może być obecnie jedynie totalną porażką partii w tak trudnym położeniu) albo stara się faktycznie odnowić oblicze tej partii (co niewątpliwie się przyda !) ale robi to w sposób niezwykle nieumiejętny i chaotyczny.


Nieraz różnym partiom udzielałem na tym blogu dobrych rad (które potwierdziły się po latach mimo opinii niektórych internautów), więc tym razem powiem: na pewno są potrzebne radykalne ruchy, na pewno są potrzebne drastyczne zmiany personalne, ale tak istotne zmiany należy robić z rozmysłem, planem i to wieloletnim. Panowie i Panie nie tędy droga !


Update:
News: Kwaśniewski ostrzega: to grozi rozłamem w SLD


Update:
No i proszę ja tu piszę o Ryszardzie Kaliszu, a tu mamy ucieczkę Bartosza Arłukowicza do PO. Abstrahując od tego jakie to będzie miało konsekwencje i tego jak ja na takie transfery patrzę (jak pisałem wyżej), to jednak tutaj trudno tego nie zrozumieć, jeden z najgłośniejszych i najbardziej wyrazistych polityków był źle traktowany w SLD to nie ma się czemu dziwić, że uciekł do PO. W SLD mógł liczyć na łaskę, a w PO na karierę...

Choć w jego przypadku oraz w tym że padło akurat na PO to sobie narobił niezłego bigosu, teraz musi się liczyć z ostrymi słowami od wyborców, ja sam chętnie mu to powiem w twarz.


Update:
No i co, trudno nie powiedzieć, "a nie mówiłem?", ostrzegałem polityków tej partii, że "Panowie i Panie nie tędy droga !", mówiłem że "straci na tym tylko SLD" ? No i mamy, SLD ma w wyborach parlamentarnych (2011) słaby wynik gorszy od RP. A mogli po prostu się posłuchać moich rad;):)
No ale jak zwykle politycy się nie słuchają no i mają co mają...


Update 2017:
Ostrzegałem, ostrzegałem i mamy: obecnie w sejmie nie ma SLD, czy warto po raz setny pisać, że źle że się mnie nie posłuchali??

wtorek, 22 lutego 2011

Torchwood: Dzieci Ziemi

Obejrzałem ostatnio 5 odcinków serialu Torchwood pt. Dzieci Ziemi (Children of Earth), który był ostatnio emitowany na kanale BBC Entertainment.

Jest to najlepszy film (serial?) jaki oglądałem w ostatnim czasie, zakasował całkowicie również swoje dwie wcześniejsze serie.


Torchwood: Children of Earth Trailer - BBC One

Treść może wciągnąć nawet osoby nie lubiące takiej tematyki, jest tu spisek, mocne wrażenia (w stosunku do wcześniejszych serii) nieprawdopodobna gra na emocjach oraz genialne ukazanie polityki, jakiego nie spotkałem od dawna (nawet tutaj).

Piąta ostatnia część jest niezwykle wstrząsająca, pokazuje prawdę o nas i strukturach jakie stworzyliśmy. Wcześniejsze odcinki stawiają też jedne z najistotniejszych pytań jakie od zarania dziejów stawiają sobie ludzie.

Kiedyś na pewnej prelekcji, prelegentka powiedziała, że najbardziej przerażający horror to ten, który może wydarzyć się obok nas, za ścianą czy płotem. Ten film jest przerażająco realistyczny i to jest w nim niezwykłe.

Jak czytamy na angielskiej Wikipedii (Children of Earth):
    (...) won a Saturn Award for Best Television Presentation.

Zachęcam do obejrzenia;)

Serce podobne do zrujnowanego domu ?

    Serce pozbawione mądrości jest podobne do zrujnowanego domu.

    żr. Hadis (Wikipedia)
    (opowieść przytaczająca wypowiedź proroka Mahometa itp.)

niedziela, 20 lutego 2011

MM: Nie zagłosuję na PO

Obecna partia rządząca w ostatnim czasie znajduje opozycję... u swoich niedawnych przyjaciół. Zaskakujące były w ostatnim czasie wypowiedzi Leszka Balcerowicza (oraz licznik długu), które od miesięcy odbijają się echem w massmediach. I nic dziwnego, jak niejednokrotnie wspominałem obecny rząd bije rekordy nieróbstwa i braku kompetencji, również tych ekonomicznych.


Jednak w ostatnich dniach serwisy wspominały głownie o tym, że na facebooku można ostatnio przeczytać słowa:
    Moja cierpliwość się wyczerpała i w najbliższych wyborach na Was nie zagłosuję. Nawet straszak w postaci powrotu PiS-u do władzy już na mnie nie działa.

    (...) Nie zrobiliście nic z aferą hazardową, a co więcej, słyszę, że Miro jak gdyby nigdy nic kandyduje z Waszych list do Sejmu. (...) No to dajcie jeszcze "Rycha", "Zbycha" czy jak się ci panowie nazywają.

    (...) Minister Klich nie ponosi odpowiedzialności za Casę (co jeszcze można zrozumieć), ale i za Smoleńsk, czego już naprawdę pojąć nie mogę (...)

    Wasze służby specjalne inwigilują dziennikarzy jak żadna władza dotąd. Gdyby Lech Kaczyński rzucił jeden z wielu "dowcipów" Bronisława Komorowskiego, zostałby rojechany na miazgę, ale w przypadku tego Prezydenta Wam to nie przeszkadza. O Wałbrzychu nawet nie chcę mówić. Mógłbym tak długo
Są to słowa osoby, która w 2007 roku osobiście świętowała wygraną PO w wyborach parlamentarnych, teraz okazuje się, że (po latach!) przejrzał na oczy ;)
Chodzi tutaj o Marcina Mellera, który kompletnie nie zasługuje na uwagę, jednak ja od lat mówię to samo ! Może Pan Marcin wszedł na mojego bloga ? :-P

Ja w poście 1000 dni rządu PO-PSL po wyliczeniu nieprawdopodobnych porażek (ilość 8), również napisałem:
    Cóż, wymieniać fakty mogę jeszcze długo...

A o Prezydencie pisałem choćby w tym miejscu, a było to dość delikatne, bo nie cytowałem jego większych bzdur.


Cytuję tutaj Pana M. Mellera nie dlatego że jest to jakieś epokowe wydarzenie, ale jako przykład, że ludziom nawet tak popierającym Platformę Obywatelską (która obywatelską wcale nie jest o czym pisałem tutaj) już otwierają się oczy. Jak czytamy:
    równie znacząca jest reakcja (...) pojawiła się lawina głosów poparcia, setki komentarzy. Jego koledzy, znajomi piszą, że czują to samo.

    Następnie redaktor z Rzeczpospolitej podsumowuje:

    (...) ujawnił coś, co myśleli także inni, ale wstydzili się powiedzieć. To przebicie balonu ma równe albo i większe znaczenie dla nastrojów i trendów politycznych jak chaos na kolei czy sprawa OFE. Platforma wpadła, zdaje się, w poważne tarapaty.
A ja o tym wcześniej wspominałem w tym miejscu, jednak w komentarzach niejaki micnow, obrażał mnie i przekonywał że ze wszelkich miar się mylę w swoich ocenach, a zrobił to między innymi w słowach:
    A jeśłi chodzi o wybory to PO i tak rozniesie resztę towarzystwa, bo nie ma dla niej jakiejkolwiek alternatywy.
(miało to miejsce w styczniu 2010 roku)

Dlatego nie jest istotne, jak bardzo sympatyzujemy z daną partią i tak fakty ich w końcu dosięgną. W związku z tym mimo wszystko powiem tu truizm: jak się jest tak słabą partią to wyborcy to w końcu dostrzegą i ocenią.


Źródło: różne serwisy w tym Platforma przestała być trendy (www.rp.pl).


Update:
Niepokojący sondaż na temat sytuacji w kraju (onet.pl):
    Większość Polaków (70 proc.) uważa, że sprawy w kraju zmierzają w złym kierunku. Przeciwnego zdania jest 22 proc. (...)



Update 28 marca:
Trwa właśnie program "Tomasz Lis na żywo", w którym poruszono również temat tego posta.

Jak chłodzić gorącą... GeForce GTX470 ;)

Jakiś czas temu DAK zamieścił na Benchmark.pl bardzo ciekawy artykuł o tym jak zamocować nowe, lepsze chłodzenie do karty GeForce GTX470. Całość bardzo użyteczna, solidnie opisana i sfotografowana znajduje się w tym miejscu: ZALMAN VF3000F - sposób na gorący GeForce GTX470.

DAK nam się rozwija;) czekamy na więcej!

sobota, 19 lutego 2011

Zwiastun: Java 4-Ever ;)

Konop wczoraj podesłał do mnie bardzo fajny film, który wszystkim polecam:

Java 4-Ever Trailer

Dzięki, czekamy na więcej;)

Będzie nowa jakość moich programów ?

Jest to dla mnie bardzo radosna chwila, udało mi się całkowicie zmienić sposób programowania w Action! Myślałem o tym już kilkadziesiąt lat temu, myślałem w ostatnich latach, jednak w ostatnich dniach udało mi się osiągnąć sukces - wszystko jest: jasne, sprawdzone i gotowe do wykorzystania (powstała dodatkowa biblioteka).

Myślałem cały czas o szybkim, bezpiecznym, wygodnym i bezkolizyjnym wykorzystaniu prawdziwego potencjału sprzętu w tym języku. Największym dla mnie problemem była ilość wolnej pamięci, co prawda miejsce zajmowane przez sam kompilator został zmniejszony dwukrotnie dzięki odpowiednim sztuczkom zastosowanym przez autorów, jednak w praktyce było źle. Inni programiści starali się zwykle robić na tyle małe programy aby źródło mieściło się w całości w pamięci. Ja niestety we wszystkich swoich ostatnich programach sięgałem kresu, często (nie licząc stosu itp.) zostawało mi kilkaset bajtów, a internauci mówią, że chcieliby abym do programu dodał to czy tamto, ok mogę dodać, ale ile mnie to będzie kosztowało pracy ? :-/

W momencie uruchomienia gotowego pliku wykonywalnego, zwykle pozbywałem się biblioteki procedur, co oszczędzało mi całe miejsce jakie zajmuje ten język w pamięci (mój runtime library zajmował jedynie ~700 bajtów). To i tak była bardzo komfortowa sytuacja, bo w innych popularnych językach programowania nie jest to możliwe bo np. runtime jest gigantyczny, musi być cały czas w pamięci (i np. nie da się go skrócić itp.), a czasami to nawet jego pokaźna część siedzi schowana pod systemem ROM (sztuczka sprytna, posiadająca dużo zalet, ale w tym momencie też wadę).

Dlatego myślałem nad zupełnie nowym modelem programowania, po pierwsze chciałem osiągnąć całą dostępną pamięć tylko na kod programu, to sprawi że kodowanie będzie dużo wygodniejsze oraz szybciej będzie się wszystko uruchamiać, kompilować itp. (dla mnie bardzo ważne!) Z drugiej strony chciałem osiągnąć przyspieszenie kodu oraz dodatkowe miejsce w pamięci na dane (skoro wszystko pójdzie na sam kod programu).

Zaprojektowałem konkretny model tego co i jak chcę osiągnąć i to tak aby w prosty sposób nie stracić wcześniejszej funkcjonalności systemu operacyjnego, języka programowania itp. Powstało pytanie co na to Action! który niekoniecznie był przygotowywany przez twórców do takich przekręceń do góry nogami całego systemu komputera.

Musiałem napisać kilka procedur, zrobiłem kilka testów, czy wszystko działa tak jak chcę oraz czy sam język lub system operacyjny nie będą mi jakoś utrudniać, życia np. coś się stanie niestabilne itp.

No i mam pełen sukces, wszystko działa jak zaplanowałem, a nawet lepiej;) Moja biblioteka jest bardzo mała, jedynie kilkadziesiąt bajtów (w tej chwili), a osiągnąłem co zamierzyłem (jeszcze napiszę parę toolsów). Teraz mam zupełnie nowy model pamięci i nowy sposób tworzenia programów.
Zastanawiam się czy ktokolwiek coś takiego robił już, bo przecież to bardzo niszowy język programowania.

Od tej pory od samego początku będę tworzył programy w nowy sposób (czyli niestety muszę zrezygnować z moich przyzwyczajeń), jednak efekty powinny być odczuwalne dla mnie od razu (wygoda kodowania) oraz dla użytkowników, bo skoro mam więcej pamięci to wszystkiego powinno być więcej. Odczują to też moi stali współpracownicy, którzy do tej pory słyszeli ode mnie "twórz mało bo pamięci już nie mamy" ;)

Inna sprawa, to fakt tego, że obecnie mam do dyspozycji prawie całą dostępną pamięć RAM (jak w asemblerze) więc od początku programy będzie można projektować w nowy sposób, z większą ilością bajerów oraz przede wszystkim o lepszych parametrach.


Może Ci z Was, którzy nigdy nie programowali tyle co ja to nie do końca zrozumieją moją radość, ale dla mnie to naprawdę epokowe wydarzenie;) a mam też nadzieję, że będzie to odczuwalne dla innych;)


Wracając do tematu tego postu: czy będzie nowa jakość moich programów ? To właśnie Wy w przyszłości ocenicie;)

piątek, 18 lutego 2011

Protest studentów przeciw wprowadzanym zmianom w szkolnictwie wyższym

Od kilku lat, studenci protestują przeciwko zmianom jakie ujawniło PO po objęciu władzy. Np. Tylko najlepsi studenci otrzymają stypendia (onet.pl) i wiele innych. Głównym problemem jest planowane stopniowe wprowadzanie opłat za studia, pierwszym etapem jest uniemożliwienie bezpłatnego studiowania na kilku kierunkach.

Oczywiście można tu dyskutować o tym, czy w obecnej sytuacji zmniejszanie kosztów jest czy nie jest stosowne. Jednak nie w przypadku tej władzy, która jest jedną z najbardziej rozrzutnych w historii, pomimo swych zapewnień przedwyborczych (np. Pełnomocnik p. prezydent ds. ogródków w pubach). Przypomnę o tym, że w kilka miesięcy po wygraniu wyborów skończyła się kasa w kancelarii sejmowej (pierwszy taki rekord w historii sejmu), więc pierwsze co powinien zrobić obecny rząd to zatrudnić każdemu ministrowi 16 ekspertów od cięcia kosztów.

Drugim problemem jest tzw. arogancja władzy (politologia), czyli w tym wypadku mamienie młodych ludzi bajkami, a ujawnianie takich rzeczy dopiero po wygranych wyborach.

Pragnę przypomnieć, że to właśnie młodzież była powodem tak mocnej przewagi PO nad PIS w ostatnich wyborach. Za pomocą perfekcyjnie przeprowadzonych manipulacji (Wikipedia) socjotechnicznych (Wikipedia) wywołano pewna modę u młodych ludzi na Platformę Obywatelską, co nie było bez znaczenia dla wyników wyborów.

Następnie po wygranych wyborach wszyscy widzieliśmy totalne nieróbstwo nowego rządu (np. post Do roboty ! z 2008 roku i inne) oraz ujawnianie się dziwnych a często niepokojących tendencji i planów nowej władzy (np. takich itp.). A przypomnę, że było to o tyle zaskakujące, że w trakcie kampanii wyszło na jaw, że PO nie ma żadnego programu, a ten zamieszczony na stronie WWW był robiony na kolanie przez przypadkowe osoby (z czego się między innymi w TV naśmiewał były Prezydent A. Kwaśniewski).

Dziś studenci już nie mają wątpliwości, że władza chce im utrudniać życie, dlatego wczoraj odbyły się protesty studentów po opublikowaniu przez ministerstwo najnowszej ustawy o szkolnictwie wyższym (studenci chcą aby Prezydent zawetował ustawę). Niestety nie mogłem na ten temat znaleźć newsa ani na WP ani na Onetcie. Znalazłem jedynie cytowany w TV materiał (opisujący nie wiem dlaczego temat od strony Minister a nie studentów), w którym minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka kłamie studentom prosto w oczy (wp.pl):
    Prowadzona od trzech lat reforma szkolnictwa wyższego i najnowsza ustawa o szkolnictwie wyższym są wybitnie prostudenckie
i dodatkowo odsyła studentów aby najpierw przeczytali ustawę a dopiero potem ją krytykowali. Czyli mało tego, że nie odpowiada na główny zarzut studentów (o płatnych kolejnych kierunkach - co jest faktem po obu stronach konfliktu) to jeszcze sugeruje, że nie przeczytali lub nie zrozumieli treści ustawy !
Dla mnie to bardzo dziwne, bo skoro studenci zgodnie z faktami protestują przeciw płaceniu, to jak można im wmawiać, że ustawa jest wybitnie prostudencka ? To albo studenci protestują bez sensu albo z Panią Minister jest coś nie tak.

Czyli jest to właśnie wspominana przeze mnie arogancja władzy.

Dlatego mam tutaj apel do młodych ludzi, aby nim oddadzą swój głos na jakąś partię, niech wcześniej sprawdzą co to za ludzie, jaki mają program (jeśli w ogóle!) to wtedy nie będzie się popełniać takich błędów. Ja oczywiście tutaj doskonale rozumiem, że tak wygląda życie młodych ludzi, jeszcze niedoświadczonych i w naturalny sposób popełniających błędy.
Jednak chyba wszyscy się ze mną zgodzą, że panująca moda na daną partię (przecież sztucznie wywołana), nie może być powodem, aby rezygnować ze swoich racji, ze swoich sympatii politycznych i głosować na tego kto aktualnie jest na topie ??


Update:
Inne newsy:
- Minister zapewnia studentów: stypendia będą wyższe


Update 31 marca 2011:
W kanale Polsat News jakiś (chyba profesor) skomentował newsa np. Schetyna tłumaczy się z wysokich nagród (wiadomości.onet.pl), że jest to objaw arogancji władzy - jak widać jest to niepierwsza taka pula nagród, które politycy i urzędnicy sobie dają oraz niepierwszy przykład arogancji obecnej władzy :(

czwartek, 17 lutego 2011

Szkolenie z bezpieczeństwa aplikacji WWW

Kolega Kuba, podsyła nam info o przygotowanym przez niego szkoleniu, które rozpoczyna się 23 lutego (3 dni).

Jak czytamy na stronie PM Group:
    Bezpieczeństwo SieciW dzisiejszych czasach przez WWW przesyłamy bardzo dużo poufnych informacji. Sklepy internetowe, banki, czy firmowe bazy danych to łakomy kąsek dla internetowych włamywaczy. Nie zawsze wystarczy instalacja firewalla i antywirusa, aby dobrze chronić te dane, dlatego aby realnie ocenić podatności badanego systemu, na szkoleniu symulujemy ataki internetowe na wybrane przez Klienta zasoby IT "firmowej infrastruktury" (zbudowanej w naszym laboratorium).

    Korzyści biznesowe wynikające z wykonywania testów bezpieczeństwa WWW po naszych szkoleniach, to przede wszystkim :

    - rozwijanie i podtrzymanie dobrego wizerunku firmy, dzięki nowoczesnemu podejściu do zagrożeń płynących z internetu,

    - poprawa jakości świadczonych usług poprzez naprawę źle zaimplementowanych rozwiązań IT,

    - solidne zabezpieczenie infrastruktury.

    Rzetelne podejście do zabezpieczania firmowych serwerów, jest gwarancją sukcesu, bowiem nikt nie chciałby współpracować z firmą, z której wyciekają dane Klientów. Firmy, w których bezpieczeństwo przechowywanych zasobów stoi pod znakiem zapytania, szybko tracą na rynku swoją wartość.

    * Jako pentesterzy, szkolimy wykonując testy bezpieczeństwa, tym samym rozwijamy swoją informatyczną pasję. Jeśli dodatkowo możemy komuś dzięki temu pomóc na szkoleniu, wspaniale.

    * Szkolenia z testów bezpieczeństwa urozmaicają możliwości linii obrony w świecie IT, czyli również w Państwa firmie. Odpowiadają bowiem na pytania jak potencjalni intruzi, staraliby się dostać do Waszych zasobów, więc przedstawiają realne zagrożenia i odpowiedzi na pytania, jak ich uniknąć. Praktyczne przykłady wspólnie rozwiązywane podczas warsztatów.
W imieniu Kuby zapraszam wszystkich zainteresowanych na to szkolenie;)

środa, 16 lutego 2011

AmiWaWa 3 - już niebawem !

W marcu zeszłego roku zapraszałem na imprezę AmiWaWa 2, tym razem zapraszam na trzecią edycję.

Druga salaAmiWaWa 2

Tu właściwa stronka, na której czytamy:
    Zapraszamy serdecznie wszystkich miłośników komputera Amiga i kompatybilnych na imprezę AmiWaWa 3. Jest to kolejne amigowe spotkanie w Warszawie o nazwie: AmiWaWa. Impreza odbędzie się w dniu 26 marca 2011 (sobota) w Warszawie, w Klubie Kultury "Anin" ul. V Poprzeczna 13. Rozpoczęcie imprezy o godzinie 11.oo, a zakończenie o godzinie 18.oo. Na AmiWaWa będzie można zobaczyć i pobawić się AmigąOne, SAM flex z najnowszą wersją AmigaOS, Pegasosem II wraz z najnowszą wersją MorphOS-a, Amigą "klasyczną". Będzie można porozmawiać w przyjaznej atmosferze z Amigowcami, wymienić doświadczenia, dowiedzieć się na temat nowych rozwiązań, jak i poszukać porad w rozwiązaniu własnych problemów.

    Wstęp wolny!!! Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy.
Amiga 1200Amiga 1200

Dołączam się do organizatorów i wszystkich gorąco zapraszam !;)


Fotorelację z zeszłorocznej edycji można zobaczyć w tym miejscu.

Internet Explorer 9 - wrzuć banknot !

Pisałem ostatnio o poważnych problemach IE8 w stosunku do konkurencyjnych przeglądarek i pomyślałem sobie, że może zainstaluję sobie Internet Explorer 9.

Dlatego po raz chyba 3 raz w życiu wszedłem sobie na odpowiednią stronkę firmy Microsoft, gdzie dowiedziałem się, że jest co prawda do pobrania IE9 w wersji beta, jednak:
    Na komputerze jest zainstalowany system Windows XP, dlatego nie można zainstalować programu Internet Explorer 9. Aby było to możliwe, należy uaktualnić system Windows do najnowszej wersji [czyli Windows 7].
Okazuje się, że aby jedynie przetestować najnowszą wersję IE to trzeba za to słono zapłacić !

Jeszcze inną stratą są oczywiście straty wynikające z wyjątkowo ograniczonej funkcjonalności Windows 7 nawet w stosunku do Windows XP, o czym wspominałem np. w tym miejscu oraz będę jeszcze nie raz o tym pisał, bo możliwości systemu są żałosne.

Jednym słowem ktoś sobie wymyślił, że aby skorzystać z najnowszego programu IE lub innego tej firmy trzeba nabyć nowszy system - zupełnie tak jakby był on nam do czegoś potrzebny (innymi słowy działają tak że mamy mieć powody do tego aby się on nam faktycznie stał potrzebny - o ile faktycznie potrzebujemy np. IE9 itp.). Kiedyś pisałem też o podobnej sytuacji z Windows, ale odnośnie sprzętu.


Dlatego ze mną zawsze było tak, że firmy z takimi zapędami jak Microsoft mogą mnie pocałować w nos, na Windows 7 i IE9 skuszę się za kilka lat kiedy ta firma być może w końcu doprowadzi ten system do elementarnej używalności.

Do niekupowania Windows 7 namawiam wszystkich, gdyż cena tego systemu jest zbyt duża, aby w zamian dostać możliwość używania tego czy innego programu.


Update:
W serwisie Dobreprogramy.pl czytamy Internet Explorer 9 pobrany 20 milionów razy.


Update:
News: Internet Explorer 9 RC do pobrania!

wtorek, 15 lutego 2011

YouTube - Gratuluje sobie hojności

Do tej pory miałem sporo problemów jeśli chciałem przesłać na YouTube film dłuższy niż 15 minut (wcześniej YouTube dawało taką możliwość dla niektórych typów kont). Co prawda zawsze była możliwość skorzystania z ciekawego rozwiązania jakim jest Vimeo. Mimo to jeśli ktoś musiał materiał zamieścić na YouTube to musiał się sporo namęczyć.

Jednak od kilku dni (na wszystkich moich kontach) podczas przesyłania filmów pojawia się napis:
    Gratulacje! Możesz teraz przesyłać na konto filmy trwające dłużej niż 15 minut. Kliknij poniższy przycisk Prześlij, aby wybrać film.

    lub

    Congratulations! Your account is now enabled for uploads longer than 15 minutes. Click the Upload button below to select a video.
Z tego wynika, że serwis ten zdecydował się na lekkie poluzowanie zakazów (bo jeśli dostałem to na wszystkich kontach to nie za zasługi).

Nie wiem komu i dlaczego gratulują - jednak przyjmuję to z zadowoleniem. Ograniczenie filmów do 15 minut jest śmieszne, wreszcie skończą się tutoriale, recenzje i relacje, w których spanikowany autor krzyczy do mikrofonu muszę kończyć, X pokarzę Wam potem, do zobaczenia w następnym odcinku ! w tym ostatnie słowo jest przycięte jakby go zastrzelili ;)

poniedziałek, 14 lutego 2011

Relacja z Silly Venture 2010

W grudniu zeszłego roku odbyło się niezwykłe party sceny Atari Silly Venture. Dlatego warto zobaczyć co tam się działo i obejrzeć filmiki. Zapraszam na relację w dwóch częściach na Atarionline.pl:
    - Relacja część 1
    - Relacja cześć 2




Update:
Wcześniej można było poczytać:

Jak powstał Terminator II część II - twórcy filmu

Neuroup podesłał ciekawy materiał, zawierający wiele filmów dotyczących tego tematu: The Making of Terminator 2.

Wcześniej wspominaliśmy o tym w pierwszej części tego cyklu.

czwartek, 3 lutego 2011

1200 nowych planet w tym 5 podobnych do naszej

Jak podają dziś serwisy newsowe za amerykańską agencją kosmiczna NASA, Kosmiczny Teleskop Keplera wykrył ponad 1200 potencjalnych nowych planet, w tym 5 jest bardzo podobnych do Ziemi.

Więcej czytamy np. tutaj: Pięć nowych planet podobnych do Ziemi (tvn24)


Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...