sobota, 16 marca 2013

Nagroda Darwina dla Getin Banku?

Na blogu Macieja Samcika, pojawił się wpis pt. Getin Bank utrudnia życie internetowym kantorom? 50 zł prowizji za jeden przelew!, gdzie czytamy informację od banku:

    "W momencie tworzenia systemu informatycznego banku przelewy walutowe pomiędzy klientami firmowymi, a klientami detalicznymi były usługą niszową. Zdecydowano, iż obsługa tego typu transakcji będzie prowadzona ręcznie przez pracowników. W praktyce wygląda to tak, że każdy przelew musi być ręcznie wyksięgowany z jednego rachunku i zaksięgowany na drugi. Nie mamy po prostu na dziś automatycznej opcji takiego przelewu. W ostatnim czasie ilość tego typu transakcji zdecydowanie wzrosła. Dlatego zdecydowaliśmy o wprowadzeniu opłaty za każdy przelew walutowy realizowany z rachunku firmowego. Wykonanie tej pracy po prostu kosztuje (podobne opłaty pobierają inne banki obsługujące klientów firmowych)" - tłumaczy Maciej Szczechura z zarządu Getin Noble Banku. I pociesza czytelników blogu: "Mamy na liście planowanych wdrożeń automatyzację tych przelewów".
    Muszę to wyjaśnienie przyjąć, choć nie wiem czy dałoby się obronić kwotę 50 zł jako odzwierciedlającą nakład pracy potrzebny do przeksięgowania pieniędzy w banku - nawet jeśli trzeba to zrobić ręcznie.

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...