W stolicy nieporadnie wprowadzono nową taryfę na przejazdy komunikacją, wymianę starych przedwcześnie nieaktywnych biletów można dokonać tylko do 16 lutego.
Początkowo o dziwo w stolicy były tanie bilety, w porównaniu do innych miast np. Szczecina. W wakacje wprowadzono nową taryfę i teraz jest drożej niż w Szczecinie...
Ale tym razem, zupełnie przemilczę to, że jest drożej, a skupię się na tym jakie kardynalne błędy popełniono przy wprowadzeniu nowych biletów:
1. stare bilety traciły ważność następnego dnia - co za pomysł???
2. do ostatniego dnia nie były dostępne nowe bilety nawet te długookresowe - czyli kupowałem bilety, których i tak nie mogłem skasować następnego dnia !! :/
Efekt tego był taki, że rzesze warszawiaków, podchodziły do kasowników i nie mogli skasować biletów. Ja sprawdziłem cały plik, bo akurat w momencie zmiany kupiłem większą ilość (potrzebowałem ich) i okazało się że nie mam żadnego biletu. Specjalnie pytałem się w kiosku czy mają nowe bilety i nie mieli, czyli sprzedano mi plik biletów, które następnego dnia były nieważne włącznie z tymi działającymi przez n dni.
Nie wiem na czym polegał ten pomysł, bo jakoś wcześniej gdy bilety jeszcze nie były tak zelektronizowane jak teraz nie było problemu z tym aby korzystać ze starych biletów przez kilka miesięcy, tutaj sytuacja zakrawa na jakąś złośliwość wymierzoną w Warszawiaków :(
Wyżaliłem się Pani podczas wymiany biletów na kasę (przynajmniej problemów nie było), a ta odpowiedziała że bilety działały jeszcze przez 24h po zmianie - to bardzo pocieszające. A ja przez prawie pół roku woziłem się z bezużytecznymi tekturkami. Pani w okienku stwierdziła, że to nie Ona "tak wymyśliła", ja jej przytaknąłem i powiedziałem, że doskonale zdaję sobie z tego sprawę w końcu na tak genialne pomysły wpadają osoby, które nie mają takiego poziomu inteligencji jak ja czy Pani przy kasie...
Update:
Jakieś to wszystko w ostatnich latach jest w Warszawie mizerne, głupawe, wrogie dla nas, społeczeństwa i to dość otwarcie, np. jak czytamy w newsie Ursynów obnaża prawdę o nowej kadencji PO, a to niestety tylko jeden z wielu przykładów :(
Janusz ZajdelMamy tutaj po prostu doskonale kontrolowany bałagan, stwarzający pozory (...) porządku (...)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.
Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.
W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz