Jednak to jest zdecydowanie najfajniejsze (KOMISJA HAZARDOWA (...) SKANDAL! - na YT):
Podkreślę, że nie jest to żaden fotomontaż, przewodniczący przy pustych krzesłach mówił do... siebie (?). Podkreślam to, gdyż nie jest to dobrze widoczne na tym materiale, ale na innych kanałach TV było to lepiej widać.
Oto słowa jakie padają:
- Wznawiam posiedzenie komisji.
Czy ktoś z członków komisji jeszcze chce zadać pytania ?
Nikt się nie zgłasza.
W związku z tym stwierdzam, że zakończyliśmy zadawanie pytań panu posłowi Chlebowskiemu.
Czy czasami przewodniczącego komisji nie należy wysłać na kompleksowe badania ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz