sobota, 21 marca 2009

Kryzys w Yahoo?

Od dawna posiadam skrzynkę pocztową na serwisie Yahoo! i pewnie nie ma zbyt wielu osób w Polsce, które posiada tam skrzynkę. Jest to spowodowane np. tym że obsługa tej skrzynki przez WWW jest mocno nieporadna jeśli chodzi o znaki PL (choć ostatnio jest lepiej).

Posiadając konto na Yahoo! mamy dostęp do dodatkowych usług podobnie jak to ma miejsce ostatnio w Google. Ostatnio nawet dodano na tzw. „My Yahoo!” możliwość przesuwania, dodawania i usuwania pseudo okienek na wzór „iGoogle”.

Dziś jednak chcę wspomnieć o dość nowatorskiej funkcjonalności, która dostępna była już na początku wieku, czyli tzw. „Briefcase” o pojemności 30 MB.

Tak jak wszystkie usługi Yahoo! tak i Briefcase jest dość toporny, skromny i dość zacofany. Porównać to można z dostępem przez WWW do skrzynki pocztowej, gdzie widoczny jest napis „Yahoo! Mail: The best web-based email!” (tu link), co ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co... choć na pewno nie jest to najgorsze rozwiązanie w tej dziedzinie (historycznie jedno z pierwszych na świecie).

Podobieństwo polega również na tym, że w Yahoo! wszystko jest „odpowiednio” komercyjne, czyli zdecydowanie zbyt komercyjne, a coś podobnego nie może przyciągać użytkowników.
W przypadku Brieface, za większą pojemność oczywiście trzeba było płacić (co przy obecnych wielu „szareowych” serwisach jest bezsensowne). Kiedyś też boleśnie się przekonałem, że to nie wszystko, chciałem koledze udostępnić pewien plik i okazało się, że za udostępnienie pliku poza moje konto – również trzeba płacić :(


Taka sytuacja nie mogła trwać długo, w końcu sam właściwie nie korzystałem z tej usługi (kiedyś gdy była unikalna dodałem sobie kilka przydatnych plików: narzędzi, opisów itp. aby mieć je przy sobie bez względu na to, na którym kontynencie się znajduję :D).
26 lutego na moją skrzynkę pocztową Yahoo! przyszedł list od "Yahoo! (yahoo@email.yahoo-inc.com)" pt. „Yahoo! Briefcase Is Closing - Action Required” (najpierw się zastanowiłem na ile nadawca jest prawdziwy i treść zgodna z prawdą :D). 14 Marca przyszło przypomnienie. Oto treść pierwszego listu:
    Dear Yahoo! Briefcase user,

    We will be officially closing Yahoo! Briefcase on March 30, 2009. Until then, we are offering you the opportunity to download your files back to your computer. You will need to take action before we close, after which any files remaining on Yahoo! Briefcase will be deleted and no longer accessible.

    To access your Yahoo! Briefcase account, click the link below:

    http://briefcase.yahoo.com/

    If you are a Yahoo! Briefcase Premium subscriber, your current subscription will be canceled on March 30, 2009. We will refund the unused portion of your Premium subscription, if any. The refund will appear as a credit via the billing method we have on file for you. So please make sure that your billing information is correct and up-to-date. For more information, please visit https://billing.yahoo.com.


    For additional information or to review a list of our frequently asked questions, click the link below:
    Briefcase Help

    We appreciate your being a Yahoo! Briefcase user.

    Sincerely,

    Yahoo! Customer Support

Od tej pory na My Yahoo! widoczny jest taki napis:


A po wejściu taki:


Czyli:
    Announcements
    Briefcase will be closing on March 30, 2009.
    You must download or delete your files before this date.
    For more information, please see Help.

Pytanie jest proste, czy wspomniana likwidacja Briefcase jest głównie spowodowana, tym że (tak jak ja) nikt z tej usługi nie korzystał (nie płacił), czy faktycznie w Yahoo! są jakieś poważniejsze problemy ?

Brak komentarzy:



Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...