Czytam w tym tekście między innymi:
- O tej imprezie można mówić wyłącznie w kategoriach „naj”. Największe na świecie targi innowacji, najnowsze technologie i najznakomitsi goście. Między innymi gubernator Kalifornii, Arnold Schwarzenegger (...)
Zajmować się tam będą przede wszystkim:
- W tegorocznych targach CeBIT, w centrum uwagi znajdzie się społeczeństwo informacyjne (...), (...) koncepcja oprogramowania dostępnego online, Cloud Computing, bankowość elektroniczna, Enterprise 2.0, oprogramowanie klasy open source, blogi, wikipedie, telewizja internetowa, portale społecznościowe i konferencje prowadzone zdalnie (...) oraz (...) W centrum uwagi będą też produkty i usługi z zakresu Webciety (neologizm utworzony z "World Wide Web" - "światowa sieć" i "society" - "społeczność") oraz Green IT (energooszczędne systemy IT).
Jak się okazuje i kryzys pokazał swoje oblicze na CeBIT 2009, jak czytamy:
- Na imprezie pojawi się blisko 4300 firm (1,5 tysiąca mniej stoisk niż rok temu). Jednak według organizatorów, nie jest to negatywne zjawisko, bo „zaprezentują się tylko te firmy, które stoją na solidnych postawach”.
No może za rok kryzys będzie już przeszłością - oby!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz