Oczywiście, sprawa jest bardzo pretensjonalna i dość kontrowersyjna w związku z rzekomym przedawnieniem sprawy (w prawie amerykańskim nie ma przedawnień), jednak głosy jakie się obecnie podniosły wywołują we mnie wielkie „ale”...
Przykładowo jak czytamy we wspomnianym newsie, podniosły się głosy konsternacji:
- Szok i konsternacja na festiwalu
Jak powiedziała na antenie TVN24 Krystyna Nurczyk z Polskiego Radia, reżyser w niedzielę rano miał poprowadzić warsztaty z młodymi reżyserami. Jednak tuż przez 11 poinformowano ich, że twórca został zatrzymany. (...)
W końcu jak aresztują Pana Kowalskiego za gwałt to nikt jakoś nie rozpacza, że przez to nie pojedzie na długo wyczekiwane np. wakacje ;)
Do tego przyczynił się chór polskich (i nie tylko) artystów (na szczęście nielicznych), którzy są jeszcze bardziej radykalni.
Przykładowo:
- (...) Szwajcarski związek reżyserów i związek filmowców wydały oświadczenia, że zatrzymanie Polańskiego jest skandalem i zaszkodzi to dobremu imieniu Szwajcarii.
Pojawia się donośny głos głównie artystów, którzy bardzo broną go, a nawet zabawiają się w sąd i uniewinniają go.
Pytanie dlaczego ???
Tylko dlatego że jest bardzo znany ? Jest kolegą z branży ? i miał odebrać nagrodę ??
Całej sprawie towarzyszy jakieś absurdalne rozumowanie, które nawet widoczne jest w wypowiedziach poszkodowanej:
- (...) Myślę, że ludzie chcą, żebym była na niego zła i czuła nienawiść. Wcale tego nie czuję. Myślę, że naprawdę jest dobrym reżyserem.
Ciekawiej jednak jest u nas, gdzie przykładowo w TV Pan Daniel Olbrychski wypowiadał się, że Pan Roman Polański już odpokutował za ten występek... A ja się pytam: gdzie ?? kiedy ?? jak ??
W końcu on niczego nie odpokutowywał, tylko najpierw czmychnął z USA, a potem chował się przed wymiarem sprawiedliwości:
- W 2009 roku sąd w Kalifornii odrzucił wniosek adwokatów reżysera o oddalenie zarzutów. Sędzia w uzasadnieniu napisał, że jest to niemożliwe póki Polański ucieka.
Oraz
Kontrowersje związane ze wydarzeniami sprzed 30 lat sprawiły, że Polański trzymał się z daleka od Stanów Zjednoczonych. Nie przyjechał na przykład, w obawie przed aresztowaniem, by odebrać Oscara przyznanego mu w 2003 roku za "Pianistę". W obawie przed ekstradycją unikał nawet kręcenia filmów na terenie Wielkiej Brytanii.
(...) ale do tej pory Polański nie bał się tamtejszych władz.(...)
Jak ci dziwaczni ludzie sobie to wyobrażają ? Przykładowo Pan X ukradł samochód w kraju K, ucieka po całym świecie przed wymiarem sprawiedliwości, a następnie zostaje złapany po wielu latach. Czy pojawiają się wtedy głosy, aby o sprawie zapomnieć, że to dawno było, że odpokutował (jakoś to ?!?!) już ?
Jak czytamy:
- (...) Reżyser spędził 42 dni pod obserwacją psychiatryczną, ale przed zakończeniem postępowania wyjechał do Francji, by uchronić się przed spodziewaną karą więzienia. (...)
W naszym kraju takie zagubione zachowanie obronne jest w pewien sposób wytłumaczalne, gdyż po kilkudziesięciu latach okupacji sowieckiej, moralność i zdolność do analizowania prostych faktów została niestety w naszym społeczeństwie zachwiana.
Nazwijmy to po imieniu: dlaczego inne prawo ma obowiązywać znane osobistości, a inne ma obowiązywać przeciętnego Kowalskiego – to może od razu zaprowadźmy sobie tu socjalizm/komunizm, udostępnimy państwowe bilety dla znanych poszukiwanych aby mogli uciekać. Nastęnie ogłośmy się filią koreańską :P
W mojej ocenie ktoś tu powinien się leczyć na głowę...
Niestety takich głosów obecnie w kraju nie brakuje, najbardziej ekstremalni lewicowcy są gotowi w podobny sposób bronić przestępców i aparatczyków z minionej epoki. Robią to na zasadzie: on już taki stary, potulny, nikomu nie zaszkodzi, taki chorowity się zrobił (na myśl o procesie :D :D), po co go ciągać po sądach, po co go skazywać...
Do tego na Wikipedii czytamy:
- (...) W swej autobiografii Roman by Polanski oskarżył matkę Samanthy o podsunięcie mu córki i szantaż w celu zdobycia angażu. (...)
Na koniec dodam, że mojemu uczniowi wpadała w oko kiedyś pewna dziewczyna, jednak była ona od niego o kilka lat młodsza (czyli nieletnia). Dlatego martwił się tym faktem, bo jeśliby do czegoś między nimi doszło to zgodnie z prawem będzie napastował nieletnie;) Widocznie Pan Roman Polański swoim rozwojem emocjonalno-umysłowym w 45 roku życia był sporo do tyłu w stosunku do mojego nastoletniego ucznia :D :D
Update 2 X:
Cieszy mnie, że choć z USA dochodzą głosy rozsądku i praworządności:
- Gubernator Kalifornii, który w przypadku ekstradycji mógłby ułaskawić Romana Polańskiego, zabrał głos w tej sprawie: - Nie będę tej sytuacji traktował inaczej. Potraktuje go jak każdego innego. Bez znaczenia jest czy ktoś jest wybitnym filmowcem - stwierdził Arnold Schwarzenegger w rozmowie z CNN.
Update 2 X:
Gdy pisałem ten tekst to nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego jak ciemna jest strona Polańskiego. Dlatego zamieszczam materiały, które ukazują temat w zupełnie innym ujęciu niż ma to miejsce ostatnio w massmediach:
Polański - jaka tajemnica tkwi w losach i filmach reżysera (1/2)
Polański - jaka tajemnica tkwi w losach i filmach reżysera (2/2)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz