Nic dodać, nic ująć ! ;)
Janusz ZajdelMamy tutaj po prostu doskonale kontrolowany bałagan, stwarzający pozory (...) porządku (...)
niedziela, 16 sierpnia 2009
Staszek szybki jest: grube ryby
Wszyscy czekają na najnowszy pełnometrażowy film Staszka, ten jednak ma wiele kłopotów (jest to pewna zmora, która dopada chyba wszystkich przedsiębiorczych ludzi w PL...). Właśnie o tym między innymi jest ten materiał, z którego dowiemy się jakie są wymagania tzw. grubych ryb polskiego kina: Gwiazdy w Czerni w Teleekspresie (link na YT):
Nic dodać, nic ująć ! ;)
Nic dodać, nic ująć ! ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.
Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.
W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...
4 komentarze:
Kurczę, może trzeba dać jakąś kampanię reklamową dla tego człowieka. Szkoda, ab się to co już zrobione zmarnowało. Tom pomyślmy coś!
Ja to raczej robaczek jestem i niewiele mogę... Jednak oczywiście jestem otwarty i jestem gotów przeznaczyć swój czas oraz tego bloga w dowolnej formie (choć mało kto tu zagląda i małe statystyki mam jak na polski internet).
Jest niedługo okazja na nadchodzącym Polconie aby wraz ze Staszkiem omówić wszelkie pomysły, jednak nie wiem czy coś się tu da wymyślić, bo przecież był już jeden zwiastun, który pełnił rolę kampanii promującej film. Z tego co wiem dzięki niemu odbywały się jakieś rozmowy, ale nic z tego nie wyszło...
Witaj(cie),
Staszku, właśnie dziś rozmawiałam z miejscowym człowiekiem sukcesu (biznesu) w Twojej sprawie, chcę aby ten umoczył sporą gotówkę w Tobie (mówiłem mu, że to mu się zwróci z okładem), dlatego proszę Ciebie, abyś napisał do mnie list (tdc da Ci mail) i opisał w nim taki business plan tego przedsięwzięcia, a ja ze swej strony spróbuję zrobić wszystko, aby Ci pomóc (wiesz jak jest gość chce swoją listę płac na końcu filmu itd, ale myślę że jesteś w stanie na kompromisy. pozdrawiam dak (więcej info o mnie da Ci tdc (jeśli Ci potrzeba), pozdrawiam
dak
P.S.
Sam bym Ci pomógł, gdyby nie recesja na giełdzie, ale jeśli wstrzymasz się ok 2 lat to sam wyłożę gotówkę na te produkcję (wiesz muszę odrobić straty)
No, no ciekawe... Zobaczymy co z tego wyniknie ;)
Oby się coś w końcu udało, bo od lat wielu czeka !;)
Co się zaś tyczy samych prac nad filmem, to skoro mają się znaleźć pieniądze na jego wykończenie, to zapewne DAK (jak się domyślam) wraz ze mną chętnie dołączy do zespołu techników i grafików. W końcu może obaj nie za wiele się znamy na filmie (tak jak wielu w PL) to jednak znamy się na grafice i szybko uczymy ;)
Prześlij komentarz