sobota, 28 lutego 2009

Encyklopedia vs Wikipedia

Tym razem prezentuję ciekawe porównanie (proszę dwa razy kolejno kliknąć w obrazek – wtedy otworzy się on w oryginalnej rozdzielczości i czytelności;):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Lexikon2_pol8_nik2.jpg

Oczywistości a jednak otwierają oczy;)

Nowe technologie: czytać w myślach ?

Kaz podesłał nam bardzo ciekawy tekst z portalu tech.wp.pl, zatytułowany „Odczytać cudze myśli? Proszę bardzo!”, oto on:
    Urządzenie zbudowane w oparciu o spektrometr bliskiej podczerwieni NIRS (ang. near-infrared spectroscopy), umożliwia odczytanie prostych myśli człowieka. Układ analizuje zmiany w absorpcji promieniowania podczerwonego mózgu podczas podejmowania decyzji o charakterze tak lub nie, donosi "Journal of Neural Engineering".

    Układy umożliwiające odczytywanie ludzkich myśli tworzone są głównie z myślą o osobach upośledzonych, którzy ze względu na różnego rodzaju dysfunkcje nie mogą komunikować się ze światem.

    Naukowcy kanadyjscy z University of Toronto oraz Bloorview Research Institute opracowali nowe urządzenie, bazujące na analizie absorpcji przez mózg promieniowania podczerwonego podczas podejmowanie prostych decyzji typu "tak" lub "nie".

    Układ składa się z zakładanej na głowę opaski, która poprzez 16 światłowodów emituje do mózgu (okolice przodomózgowia) promieniowanie podczerwone o długości fali 690 i 830 nm. Trzy detektory podczerwieni analizują ilość zaabsorbowanego przez mózg promieniowania. Sygnał rejestrowany jest na komputerze, który analizuje dane określając czy badany myśli "na tak" czy też "na nie".

    Podczas badań, osobom podlegającym testom demonstrowano obrazy dwóch napojów. Zadaniem testowanych osób było pojęcie decyzji, na który z napojów mają większą ochotę - który chcieliby wypić. Test powtarzany był 60 razy, z czego pierwsze etapy 4 służyły "nauce" komputera (układu BCI, ang. brain-computer interface), by właściwie interpretował wyniki, umożliwiając w ten sposób odróżnienie obrazów aktywności mózgu nastawionego pozytywnie i negatywnie do danego napoju.

    Skuteczność odczytywania ludzkich myśli za pomocą układu wykorzystującego możliwości spektroskopii bliskiej podczerwieni jest niezwykle wysoka i wynosi 80 procent!

    Według naukowców nowe odkrycie umożliwi wielu osobom, które z przyczyn zdrowotnych nie mogły komunikować się z otoczeniem (np. w wyniku paraliżu) na poprawę jakości życia. Jednocześnie naukowcy uspokajają, iż urządzenia elektroniczne nie są wstanie odczytywać skomplikowanych myśli człowieka, a jedynie rozróżniać stan mózgu osoby nastawionej "na tak" lub "na nie". Podczas badań okazało się, iż nie ma reguły czy odpowiedź "tak" wywołuje większą aktywność metaboliczna mózgu. Jest to cecha osobnicza - bywało, iż to negacja ("nie") aktywizowała większą część analizowanej partii mózgu, niż odpowiedź - "tak".

    Dalsze prace mają na celu wyselekcjonowanie specyficznych odpowiedzi mózgu (map absorpcji promieniowania podczerwonego) na bardziej abstrakcyjne bodźce (inne niż napoje), tak by móc stworzyć swego rodzaju bazę danych odpowiedzi, które mógłby komputer używać podczas interpretacji obrazów. (PAP)


Od siebie dodam, że 80% to raczej słaby wynik, który w mojej ocenie jest źle przedstawiany w tym tekście. Skuteczność taka jest słabsza od np. sterowania protez za pomocą mięśni. Dziedzina badań cybernetyki, jaką jest w szczególności współpracowanie z mózgiem ludzkim jest na tak słabym etapie rozwoju, że 80% to dużo, ale jest to za mało jeśli chory ma sterować np. bioniczną ręką, która z powodu tych 20% go poparzy czy też porani :-/

Jednak optymistyczne jest to, że wszystko jest na właściwej drodze !;)


Dzięki Kaz ! Czekamy na więcej ;)


Update:
Wcześniej wspominałem o mózgu w nieco innym ujęciu, w postach:
    - Ludzki mózg nadal zagadkowy
    - Dziś w TV BRAINMAN !

Akcja STAR WARS już dziś - zapraszam!

Ostatnio w poście pt. „Warszawa: fajna imprezka SW dla dzieciaków:)” wspominałem o planowanej fantastycznej imprezce w Warszawie. Dziś (tj. sobota) pragnę przypomnieć i zaprosić wszystkich na tą największą atrakcję (tego typu) w Polsce jaka kiedykolwiek miała miejsce !

Każdego, kto odwiedzi imprezkę czeka wiele atrakcji (o czym była mowa we wcześniejszym poście), dla przypomnienia powiem, że na miejscu można zdobyć nagrody z niespotykanej do tej pory puli nagród (i to wartościowych !), zaliczyć do nich można: duże (!) zestawy klocków Lego, zestawy kolekcjonerskie, modele statków kosmicznych oraz gratisy – przykładowo każdy będzie miał możliwość wziąć sobie komiksy SW !

Ciekawostką będzie strój Bena Kenobiego, który jest tak doskonały, że nie ma takiego drugiego na świecie !

PLAN 3 PIĘTRA TRAFFIC CLUB
PLAN 3 PIĘTRA TRAFFIC CLUB

Rozmawiałem właśnie z organizatorem tej imprezki i przyznaje On, że imprezka jest na dużą skalę, bardzo cieszy się fajowymi nagrodami i gratisami oraz dodaje, że sam chętnie by się tak bawił, a niestety nie będzie miał takiej możliwości ;)

Podał mi dane, które same niech powiedzą za siebie: na imprezie będzie obecnych 70 wolontariuszy, zgromadzony sprzęt (konsole), stroje itp. to kwota 70 000 zł ! natomiast imprezka została ubezpieczona na kwotę 200 000 zł.

Trzeba przyznać, że będzie to imponujące przedsięwzięcie, szczególnie, że S.W.A.T. nie wyłożył na ten cel nawet 1 zł !

Na imprezkę wybierają się osoby z całego kraju, oficjalnie w S.W.A.T. swój przyjazd zadeklarowało 300 osób, a do tego należy doliczyć Warszawiaków oraz osoby, które na różnych portalach internetowych również zadeklarowały swoją obecność.
Dlatego mogą być kłopoty z wejściem, gdyż wejść jednorazowo będzie mogło tylko 300 osób. Potem będzie następować podmiana.

GODZINOWY PLAN POSZCZEGÓLNYCH ATRAKCJI
GODZINOWY PLAN POSZCZEGÓLNYCH ATRAKCJI

Od rana (chyba od 9:00) przed rozpoczęciem Akcji następować będą relacje na żywo z przygotowań do tego unikalnego świętowania 30 lat Gwiezdnych Wojen w Polsce. Materiał ten będzie można oglądać w TVN Warszawa.

Ja będę obecny w późniejszych godzinach (więc zachęcam do spotkania!), gdyż została mi powierzona do wykonania pewna tajna misja ;)

Dodatkowe informacje: www.swat.org.pl oraz www.traffic-club.pl.

Do zobaczenia !:)


Update:
Fotorelacja z imprezy znajduje się w poście pt. „Fotorelacja z Akcji STAR WARS”.

piątek, 27 lutego 2009

Sprzedaj Pan za 5 zł !

Kiedyś w poście pt. „Furiaci na allegro” pisałem, że: „Jak wiadomo na allegro.pl nie brakuje wszelkiej maści dziwaków, którzy często reprezentują skrajne skrzywienia. Jest tam wielu: oszołomów, oszustów, pieniaczy oraz po prostu osób chorych psychicznie.” ;)
Tym razem podsyłam czyiś opis jaki otrzymałem.

W odpowiedzi na list wyjaśniający, że właśnie czasami trzeba się asekurować przed tymi bardziej uciążliwymi kupującymi, pewien człowiek mi odpisał:

    spooooko, tez sprzedalem swego czasu ponad 300 (...) i sprzedaje od paru lat wiec wiem ze czasem niezle parapety sie zdarzaja, tez sie nieraz rozpisywalem. najlepszy byl ziomek ktory probowal mnie przekonac ze skoro jedna (...) mam za 5 zlotych to powinienem mu wszystkie sprzedac po tej samej cenie [w sensie, że wszystkie przedmioty z pozostałych aukcji], zaczal mi przysylac rozne wyliczenia i w ogole :D pamietam ze sam prawie zaczalem pisac wtedy regulamin i do kazdego opisu aukcji dodawalem 20zdaniowy dodatek "na wypadek", potem wyluzowalem..
    (...) pozytyw, ciesze sie ze bede mial [przedmiot licytacji] (...). (...) fajnie

    w handlu w ogole zdarzaja sie smieszne momenty.. wiele razy mialem sytuacje ze sprzedawalem jakis przedmiot, pisalem czlowiekowi cene, np 200 zl i dopisuje ze oczywiscie mozemy sie troche potargowac. no i w zaskakujacej ilosci przypadkow przychodzi mejl w stylu "a za 50 nie sprzedasz?". a moze w ogole za 2zl hehe
    rece opadaja :D

Ja kiedyś miałem takiego delikwenta co chciał nowy towar po nierealnie niskiej cenie, argumentował, że on może kupić w takiej więc ja też powinienem mu zmniejszyć cenę do tego poziomu. Odpowiedziałem mu, że skoro może kupić po takiej cenie to niech powie gdzie ja też kupię ! Więcej się nie odezwał...
;)


Wcześniej poruszałem podobną tematykę w postach:
    * Furiaci na allegro
    * Dzieci neostrady na allegro...

Konferencja: "Zarzadzanie Projektami"

Adam przesyła nam info, cytuję:

    Szanowni Panstwo,

    Uprzejmie informuje, ze w dniach 18 - 19 marca 2009r., w Centrum Konferencyjnym CFP (ul. Puławska 15), odbedzie sie konferencja nt.: "Zarzadzanie Projektami" organizowana przez COMPUTERWORLD we współpracy z kołem naukowym PJWSTK - Project Management.

    Wiecej informacji na stronie.
    (...)
Informacja wysłana przez Dziekana Wydzialu Informatyki.

Adam - dzięki za info.

czwartek, 26 lutego 2009

Gmail padł

Nie byłem obecny w necie od jakiegoś czasu (bo robiłem fajne rzeczy !;), dlatego przesyłam z opóźnieniem info od DAKa:

Dziś 24 lutego na własnej skórze odczułem, że poczta gmail (Google) przestała działać, o czym pisze między innymi serwis nvision.pl: Dzień, w którym zatrzymał się... Gmail.

Okazało się, że nie tylko gmail padł, ale wszystko inne co z nim związane, nawet YT (tak twierdzą niektórzy).


Dzięki DAK!:)

Ostatnio o podobnym temacie wspominałem w poście pt. "Gmail padł !", jednak w tedy nie była to tak poważna awaria, choć odnośnie e-maila to dal użytkowników wychodziło na to samo;)

wtorek, 24 lutego 2009

Robbo 2001 na atarionline.pl

Autor serwisu atarionline.pl nieco mnie zaskoczył i opublikował bardzo starą grę, którą przygotowałem kiedyś dawno temu, w odległej galaktyce;) dla mojego sąsiada. Jest to gra czerpiąca ze słynnej gry Robbo. Tekst nosi tytuł: Robbomania III (jest to część cyklu), a gra nazywa się Robbo 2001 (pochodzi z roku około 1994) - w tym tekście po raz pierwszy ujrzała światło dzienne ;)

Dzięki Kaz za publikację oraz fajny opis:)

poniedziałek, 23 lutego 2009

Windows na telefonie komórkowym ?

DAK podesłał nam ciekawy materiał dla wielbicieli dawnego oprogramowania: „Windows na Symbianie już możliwe!” (z www.frazpc.pl). Autor w tym tekście udowadnia jak niezwykle elastyczny, uniwersalny i wszechstronny jest telefon z systemem Symbian – zapraszam do lektury !

Od siebie mogę dodać, że uruchomienie Windows na DOSBoxie jest najprostsze gdyż, jest to pełny emulator peceta (włącznie z procesorem itp.). Z tego powodu działanie uruchomionego w nim oprogramowania będzie bardzo powolne (np. w stosunku do DOSEMU, choć ten z kolei by się nie uruchomił na telefonie). Jest prawdopodobieństwo, że zainstalowany system Windows na telefonie działa niemiłosiernie wolno, jednak bez zamieszczonych filmów trudno to określić (choć może właśnie ten brak jest wymowny).

Dzięki za artykuł DAK!:)

sobota, 21 lutego 2009

Grzybsoniada 2k9

Nieubłaganie zbliża się termin następnego party Grzybsoniada 2k9, które odbędzie się w Częstochowie w dniach 29-31 maja 2k9.

Jakiś czas temu ruszyła już stronka zlotu, można też się już zapisywać na listę obecności. Ja postaram się być na 99% i zachęcam wszystkich miłośników Atari do przybycia bo warto !:)

Do zobaczenia na zlocie organizowanym przez jednego z najmłodszych scenowców w PL:)


Update:
Starałem się dodać duży banner zlotu ale okazało się że blogspot nie daje możliwości zamieszczenia tak dużego obrazka, możliwe się to stało jedynie na samym dole. Zaskoczyli mnie brakiem takiej możliwości :(
Dlatego pomniejszyłem obrazek i dodałem jeszcze jeden banner;)

Opowieść o poczuciu dobrego humoru - Awas

Przedstawiam Wam autentyczne mistrzostwo świata: gra aktorska na najwyższym poziomie, który potrafi osiągnąć w PL tylko kilka osób, czyli skecz znany jako „Awas” (link na YT):


Po prostu słów brakuje ! Piotr Fronczewski oraz Wojciech Pszoniak to najwyższa klasa !

Konkretnie jest to:
    Opowieść o poczuciu dobrego humoru
    wyk. P. Fronczewski, W. Pszoniak
    autor: M. Żwaniecki,
    adaptacja J. Pietrzak

Obaj Panowie pokazali tu swoją wartość i nikogo do niczego nie trzeba przekonywać, jednak napotkałem na Wikipedii w haśle Wojciech Pszoniak tekst wart zacytowania:
    Wojciech Pszoniak debiutował w paryskim teatrze nie znając języka francuskiego. Nauczył się roli, nie rozumiejąc znaczenia wielu wypowiadanych słów. Wypadł na tyle przekonująco, że pozostał we Francji.

Natomiast odnośnie Pana Piotra Fronczewskiego to na pewno wiele można powiedzieć. Mi teraz przyszła taka oto myśl, że po TAKIM występie aktor ten musiał być bardzo wyczerpany np. fizycznie. Myślę, że takie wyczerpanie po 6 minutowym występie jest pewnego rodzaju oceną jakości gry aktorskiej oraz poziomu trudności skeczu.


Ciąg dalszy klasyki polskiego kabaretu – już niebawem;)


Update:
Ponieważ wcześniejszy materiał nie jest już dostępny na YT, tu jest inny choć niestety niekompletny (link na YT):

piątek, 20 lutego 2009

Warszawa: fajna imprezka SW dla dzieciaków:)

W imieniu Star Wars Artistic Team (czyli S.W.A.T.) mam przyjemność zaprosić pod koniec miesiąca na fantastyczną imprezkę w centrum Warszawy, która odbędzie się w związku z obchodami trzydziestolecia Gwiezdnych wojen w Polsce. Imprezka będzie się odbywać na powierzchni 600 m2, czyli będzie to największa tego typu imprezka dla dzieci w kraju. Zapraszam wszystkie dzieciaki oraz ich rodziców na wspólną zabawę !:)


Udział w atrakcjach jest całkowicie darmowy, natomiast można z niej wyjść z siatkami pełnymi rewelacyjnych nagród i gratisów ! Dodatkowo imprezka będzie dostosowana dla osób niepełnosprawnych.

Zaplanowane atrakcje: uczestnicy będą mogli zobaczyć scenki z filmów ułożone z klocków oraz modeli statków kosmicznych itp. udostępnione będą konsole z grami video, również do zabawy: modele dobrze znanych pojazdów, a wśród nich jest ogromny Sokół Millenium. Będą też gry planszowe, szkolenia Padawanów oraz do „Armii Republiki”. Udostępnione będzie urządzenie „SEGWAY”, na którym będzie można sobie pojeździć, stroje rycerzy Jedi oraz szturmowców do przymierzania.

Wiele nagród w konkursach oraz gratisów jest sponsorowanych przez największych na świecie potentatów związanych z Gwiezdnymi Wojnami !

Dodatkowo będzie mozliwość spotkania i porozmawiania z aktorami oraz ekipą opracowujacą polską wersję językową serialu „Gwiezdne wojny: Wojny klonów” (o czym była ostatnio mowa np. w tym miejscu).

Ponadto dla uczestników dostępne będą informacje o tym jak pomóc Marcie „Pieczyfko” Piekarz z Gorzowa Wielkopolskiego (obok od dawna na moim blogu znajduje się banner do stronki WWW Marty Piekarz) oraz Fundacji Spełnionych Marzeń wspierającej dzieci z chorobami onkologicznymi. Będą też cały dzień prezentowane interaktywne pokazy pierwszej pomocy prowadzone przez zespół ratowników medycznych.


Jak widać imprezka zapowiada się imponująco i myślę, że nawet dorośli będą doceniać tak fajną imprezkę ;)

Wszystkich chętnych zapraszam na ostatnią sobotę lutego (28 II 2009) w godzinach 11:00-19:00 Salon Traffic Club, czyli na ulicę Bracką 25 w Warszawie. Miłej zabawy !:)


Update:
Fotorelacja z imprezy znajduje się w poście pt. „Fotorelacja z Akcji STAR WARS”.

Ponad 2 TFlops w laptopie !

DAK podsyła nam nowinkę technologiczną, z serwisu www.frazpc.pl pt. „Bliski debiut mobilnego Radeona HD 4870 X2”. Tytułowe 2 TFlops to wydajność obliczeniowa podsystemu grafiki. Zapraszam do krótkiej lektury.


Dzięki DAK!:)

czwartek, 19 lutego 2009

Zmiana numeru telefonicznego

W związku ze zmianą firmy dostarczającej media (o czym była mowa np. w poście Witam wszystkich poprzez Multimedia!) - zmienił mi się numer telefonu stacjonarnego.

Wcześniej miałem telefon VoIP w UPC, ale teraz zrezygnowałem z kiepskich i drogich usług tej firmy. Obecnie mam takie samo rozwiązanie jak w UPC, ale w firmie Multimedia. Co prawda firma ta umożliwia przeniesienie numeru telefonicznego, jednak z UPC były problemy, ale to bez znaczenia gdyż numer, który nam zaproponowano jest znacznie łatwiejszy do zapamiętania. Dodatkowo obecnie mogę dzwonić przez 24h darmowo więc mogę wszystkich obdzwonić i powiadomić o zmianie numeru (wcześniej w UPC płaciłem więcej a mogłem dzwonić tylko po 18:00).

Mój obecny numer to: +48 22 291-45-40

Dodatkowo zmiana numeru telefonicznego działa wykluczająco, gdyż pewna osoba bez opamiętania wydzwaniała do jednego z domowników - teraz już nie będzie wydzwaniać ;):)

Nowy kanał National Geographics

Od firmy Multimedia Polska S.A. otrzymałem pierwszą fakturę VAT, w której znajduje się taka informacja:
    NAT GEO MUSIC w ofercie MULTIMEDIA POLSKA! NAT GEO MUSIC, czyli zupełnie nowy program producentów National Geographics Channel oraz Nat Geo Wild już OD 15-TEGO KWIETNIA 2009r. dostępny będzie w wybranych pakietach TELEWIZJI CYFROWEJ Multimedia Polska, zastępując kanał Motors TV.
Nowy kanał NAT GEO mnie cieszy, ale tematyka muzyczna mnie mocno zaskoczyła – ciekawe co to będzie ?

Ankieta techniczna

W ostatnim czasie zdecydowałem się na uruchomienie ankiety związanej z szybkością wczytywania tego bloga. Wynikało to głównie z tego, że dodałem kilka „cięższych” nowych elementów oraz wprowadziłem wiele innych zmian, które w znacznej mierze zmieniły obraz tego bloga (co odbyło się na życzenie czytelników).

W ankiecie zadałem pytanie „Czy ta stronka wg Ciebie wczytuje się za wolno ?”, do tego odpowiedzi podzieliłem na grupy: oddzielnie dla tych, którzy mają szybki internet oraz wolny. Zrobiłem tak, gdyż interesowały mnie odczucia wszystkich czytelników (choć przydałoby się jeszcze ocenić jak szybki komputer ma odpowiadający, gdyż to ma duże znaczenie w przypadku multimedialnej zawartości).

Oto odpowiedz:
    1. jest ok (mam wolny internet): 0%
    2. za wolno (mam wolny internet): 10%
    3. jest ok (mam szybki internet): 70%
    4. za wolno (mam szybki internet): 20%
Co ciekawe owe głosy przemawiające za tym, że jest za wolno w pewnej chwili nabrały wartości, gdyż reprezentowały ~50% odpowiedzi, jednak po kilku dniach nastąpił znaczny wzrost odpowiedzi temu przeczących (taki niemal bunt;).

Dlatego postaram się zastosować do głosów dających do zrozumienia, że jest za wolno i w niewielkim stopniu zmniejszę wielkość tego bloga, głównie usunę, z boku ramkę „Technology News”, która zawiera wiele filmów i myślę że w znacznym stopniu wpływała na te oceny.


Update:
Niewielkie zapowiedziane zmiany zostały wprowadzone, jeśli ktoś ma nadal problemy to proszę o kontakt.

środa, 18 lutego 2009

Reklamacja w UPC :-(

Właśnie otrzymałem odpowiedź od UPC, tę o której ostatnio pisałem w poście pt. „UPC dalej sobie robi jaja... :(”.

Oto owy list:
    Szanowny Panie

    Nieustannie dokładamy starań, aby poziom świadczonych usług stał na wysokim i satysfakcjonującym Klientów poziomie. Przykro mi, jeśli odniósł Pan inne wrażenie. W ramach rekompensaty, za trudności z odbiorem usług UPC, podjęliśmy decyzję o przyznaniu jednorazowego upustu w wysokości 100% abonamentu za okres 25.12.08- 30.12.08 roku. Stosowna korekta będzie wykazana na kolejnym rozliczeniu.
Owy upust był do przewidzenia, choć on jak na razie jest jedynie w sferze marzeń – o czym zaraz napiszę :-( W każdym razie BULWERSUJĄCE jest to dlaczego upust jest od 25. ?!?!? Ja wyraźnie podałem w korespondencji cytuję: „2. (...) t.j. w dniach 24 aż do 30 XII 2008 roku odłączono mi telefon i internet (telewizja była słabej jakości). Do 30 XII po wielu interwencjach, kolejne ekipy próbowały rozwiązać problem, a obsługa telefoniczna zachowywała się w sposób niedopuszczalny.”.
(o tej niedopuszczalnej obsłudze piszę więcej dalej)

Jak można przy tylu sprawach, przy tylu interwencjach, przy tylu problemach oraz w ostateczności rozwiązaniu umowy zmniejszyć reklamowany okres o 1 dzień ?!?!?!?!?
I to najistotniejszy dzień, bo ja wtedy miałem wysyłać życzenia do znajomych, pisać na blogu, e-maile, dzwonić oraz odbierać telefony z życzeniami świątecznymi.

WY TAM W UPC JESTEŚCIE ODRAŻAJĄCY !


Jakim „kolejnym rozliczeniu” ?? rozliczeń nie otrzymujemy ani pocztą ani e-mailem od dawna (o czym już pisałem wcześniej). W tej sprawie musiałem zadzwonić i automat odpowiedział mi, że mam w tym miesiącu do zapłacenia: 176,02 zł !

Co ciekawe wzrost opłat mógłby być możliwy tylko w momencie gdybym przeprowadził np. jakąś rozmowę telefoniczną płatną (czyli np. w godzinach do 18:00 lub na tel. komórkowy). Problem jedynie w tym, że w styczniu odcięliśmy kabel od UPC i NIE MA KOMU NABIJAĆ RACHUNKÓW !

Dla przykładu od firmy Multimedia Polska dostałem pierwszą fakturę VAT, gdzie za miesiące styczeń i luty (do 28 lutego) naliczono mi 130 zł – jest różnica ?!? Tu za dwa miesiące 130 tam po odliczeniu za jeden miesiąc 176 – fajnie nie ??

Dalej czytamy:
    Wyrażam nadzieję, że opisane zdarzenie nie wpłynie negatywnie na wizerunek naszej firmy, a kolejne kontakty z UPC Polska będą dostarczały jedynie pozytywnych wrażeń.
Już za późno wizerunek upadł, a prawie wszystko jest już tu opisane (niebawem opiszę jeszcze kilka faktów).
kolejne kontakty z UPC Polska” nie będą miały miejsca. Niestety kontakt z BOK mam dobrze w pamięci: w święta nie miałem telefonu stacjonarnego oraz internetu (o czym pisałem wcześniej) i rozmawiałem przez komórkę przez całe 20 MINUT z panią, która wmawiała mi, że to nic, że są święta, że nie ma jak do mnie zadzwonić, że ja nie mam jak itp. Pani wiedziała jedno: mam grzecznie płacić ! W którejś kolejnej rozmowie mój brat powiedział tej Pani, „Czy Pani siebie słyszy ???! ja nie mam sygnału od kilku dni, nie wiadomo kiedy sygnał będzie i ja mam płacić za to, że nic nie dostaję ???!”.

A na koniec napisali:
    W przypadku pojawienia się kwestii wątpliwych uprzejmie proszę o kontakt telefoniczny z Ogólnopolskim Biurem Obsługi Klienta w Katowicach.
Z nikim nie będę się kontaktował, wszyscy mamy dość i cieszę się, że za parę dni nie będę miał już nic wspólnego z firmą UPC.


Update:
Właśnie rozmawiałem z kolegą, który stwierdził, że odnośnie badań wykonanych w USA okazało się, że jeden źle obsłużony klient przekłada się na nawet kilkunastu straconych potencjalnych klientów, którzy dowiedzą się od tego jednego jak firma potrafi traktować swoich klientów. Natomiast ów klient już nigdy nie wróci.
Sugerował również, że poprzez publikację na blogu ilość zniechęconych ludzi wzrośnie pewnie do kilkuset. Nawet sugerował abym „połechtał” BOK w UPC ( :D ) tą informacją, ale na podstawie dotychczasowych doświadczeń coś czuję że oni to mają w WIELKIM poważaniu... :-/


Update:
Temat był już poruszany w postach:
    * UPC dalej sobie robi jaja... :( (12 luty 2009)
    * Witam wszystkich poprzez Multimedia! (29 styczeń 2009)
    * Multimedia Polska - interesująca oferta (21 styczeń 2009)
    * 6 dni bez netu :( (30 grudzień 2008)
Następne teksty w przygotowaniu...

Jakiego imienia Stadion Narodowy w Warszawie ?

12 lutego 2009 na kanale TVP Info o godzinie 20:30 został wyemitowany program poruszający tematykę samospalenia Ryszarda Siwca (link na Wikipedię).

fragment testamentu R. Siwca
Fragment testamentu Ryszarda Siwca

W programie zaproponowano zacny pomysł aby nowy Stadion Narodowy w Warszawie (Wikipedia) był imienia Ryszarda Siwca, gdyż człowiek ten jest przykładem nie mającym równego sobie (w minionym stuleciu), w którym ktoś by w takiej mierze walczył o sprawy drugiego narodu.

Jeszcze inny tematem poruszanym w tym programie TV, była wypowiedź historyka IPN, który odnośnie ewentualnego najazdu sił tzw. „układu warszawskiego” podkreślił jak duża była tu rola Władysława Gomułki, który to naciskał na wojskowych radzieckich (a nie na odwrót). Podkreślił, że jest to nieznany fakt wśród dzisiejszych wielbicieli tego socjalistycznego przywódcy.

Wracając do tematu tego postu, jestem bardzo ciekawy czy coś z pomysłu nadania imienia się ziści, gdyż niestety w naszym kraju wszystko co wartościowe jest tłamszone i przemilczane :( Na razie wiadomo, że na stadionie ma się znaleźć tablica pamiątkowa.

poniedziałek, 16 lutego 2009

KEEP - uchronić od zapomnienia za 4 mln €

DAK przesyła nam interesujacy tekst (choć ponoć został zmanipulowany), jednak pomysł w nim zawarty mnie mocno zaskoczył. Tekst ten ma tytuł "KEEP - uchronić od zapomnienia ...za 4mln euro" (z www.frazpc.pl), a oto jego treść:
    Wspólnota Europejska zamierza ocalić przed zapomnieniem tysiące gier, które ze względu na coraz nowocześniejszy sprzęt i oprogramowanie trudniej uruchomić jest na nowszych konfiguracjach. Jak tłumaczą urzędnicy, gry komputerowe to jedno z dziedzictw, które należy przekazywać młodszym pokoleniom. Cel zbożny, jednak Wspólnota zamierza wydać na jego realizację ponad 4 mln euro. Za te pieniądze ma powstać komputer, który byłby w stanie uruchomić każdą, nawet najstarszą grę (aczkolwiek mówi się też o innych aplikacjach). Na razie nie są znane żadne szczegóły techniczne, projekt jest w bardzo wczesnej fazie i będzie nazywał się KEEP (Keeping Emulation Enviroments Portable). Pytanie tylko czy nie można tego zrobić prościej i taniej?
Pomysł stworzenia takiego gigantycznego emulatora jest naprawdę godny podziwu, kiedyś z PawRosem rozmawialiśmy o opracowaniu uniwersalnego języka opisu architektur komputerowych. Dzięki niemu nie pisałoby się emulatora np. Atari czy Commodore, lecz pisało opis, na którym następnie uruchamiane byłoby oprogramowanie. Pomysł przedni.


Dzięki DAK !:)


Update:
Oto spojrzenie na temat z zupełnie odmiennej perspektywy: Emulatorowy skok na kasę.

Ofiary ataków internetowych – bójcie się !

Kilka dni temu w wp.pl pojawił się news pt. "Polski wirus zaatakował tysiące komputerów na świecie". Niby jest to zwykły tekst, który niczym nie odbiega od jemu podobnych jednak kilka kwestii mnie w nim zaniepokoiło.

Jak czytamy:
    Groźny wirus, który w listopadzie został rozesłany do pół miliona internautów na całym świecie pochodził najprawdopodobniej z podbiałostockiego Wasilkowa lub z Rzeszowa. Wirus został wykryty przez patrol internetowy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Okazuje się że mamy w PL jakieś patrole internetowe i to dość kompetentne bo potrafiące namierzyć agresora rozsyłającego wirusa (a jest on najczęściej osobą, która najlepiej stara się nie dać namierzyć).
Trwało to wiele lat, ale w końcu mamy patrol internetowy.

    Z policyjnych ustaleń wynika, że na jednym z popularnych towarzyskich portali ktoś założył 20 fikcyjnych kont. Za ich pośrednictwem rozsyłał do internautów wiadomości typu: "cześć, wydaje mi się, że chyba mam twoje stare zdjęcie. Czy to ty?".

hmmm... ten phishing (Wikipedia) staje się ostatnio jakoś coraz bardziej popularny :(

    Gdy użytkownik serwisu klikał na zdjęcie, na jego komputerze instalował się niebezpieczny wirus, który - niewykrywalny przez programy antywirusowe - czekał na zdalne instrukcje nieznanego operatora. W wybranym przez niego momencie mógł przejąć kontrolę nad komputerem.

Jest tu elementarne pouczenie: program antywirusowy może napotkać taki kod, który jest „niewykrywalny”. Co niestety przeciętnego Pana Kowalskiego napawa przerażeniem oraz mniejszą chęcią do wchodzenia do internetu. Więc nim przestaniemy korzystać z internetu – może lepiej np. podszkolić się co to jest phishing itp. oraz stosować żelazną zasadę: przede wszystkim rozsądek !

Wspomniane przejęcie kontroli nad komputerem wskazuje na to, że to jednak nie był atak lub żart Script kiddie. Przejmowanie kontroli nad komputerem jest wybitnie uwielbiane przez crackerów.

    Policjanci wyśledzili w sieci miejsca, gdzie znajdowały się wykorzystane w tym celu komputery. W Wasilkowie przeszukane zostały trzy mieszkania. Tam policjanci zabezpieczyli dwa komputery, dwa twarde dyski i kilkadziesiąt płyt z nielegalnym oprogramowaniem. W Rzeszowie zabezpieczono cztery komputery i sześć dysków twardych.

Zabrane (pewnie bezprawnie) dwa+cztery komputery i dwa+sześć dysków twardych to jest sytuacja, w której żaden miłośnik informatyki nie chciał by się znaleźć (zakładając oczywiście, że jest niewinny).

Zastanawiające jest to stwierdzenie „i kilkadziesiąt płyt z nielegalnym oprogramowaniem.” - oczywiście jest to najistotniejsze w momencie gdy poszukuje się crackera zarażającego i przejmującego komputery na całym świecie...

Jeżeli panowie z internetowego patrolu (oraz grup interwencyjnych) nie rozumieją, że np. pirat oprogramowania i cracker to dwie różne profesje to wyjaśniam: to są dwie różne rzeczy i na 99% jeśli ktoś jest piratem to nie jest crackerem (i na odwrót).
No i oczywiście skoro tyle osób (w praktyce) ma w domu nielegalne oprogramowanie (i pewnie nawet często nie jest tego świadoma) to też nie oznacza to od razu, że mamy do czynienia z piratem.

    Policjanci ustalają czy właściciele zabezpieczonego sprzętu brali udział w tym procederze, czy też stali się ofiarami przestępców.

I tu jest właśnie przerażające sedno tematu jak cytuję „Policjanci ustalają”... a komputerów nie ma !
Wiemy, że atakujący crackerzy zwykle wykorzystują niezliczone ilości komputerów (tzw. komputer zombie) w całym internecie do ukrycia swojej lokalizacji - to wygląda na to, że policja może sobie wejść do każdego z nas i zarekwirować komputer tylko dlatego, że... jesteśmy kompletnie niewinni, a jedynie jesteśmy ofiarami ataku !
A to że praca dyplomowa lub inny ważny projekt jest na dysku twardym, to oczywiście nikogo nie interesuje !

    Policja radzi, żeby nie otwierać załączników od nieznanych osób lub firm.

Pod czym się oczywiście podpisuję ;)

niedziela, 15 lutego 2009

Historyczny list

W moim domowym archiwum znajduje się między innymi taka pamiątka, list mojego prapradziadka:

Niestety ktoś kiedyś sklejał ten list taśmą klejącą, co niestety go bardzo zniszczyło. Obecnie w tym miejscu papier jest przezroczysty i widoczne są napisy z drugiej strony kartki :-/

List po drugiej stronie posiada datę 1847:


Ten list oraz inne podobne materiały z tamtego oraz późniejszych okresów, są jednymi z najcenniejszych rodzinnych pamiątek. Moja mama podkreśla, że w tamtym okresie czasu mało kto był piśmienny, gdyż dopiero po II wojnie światowej rozpoczęło się masowe zwalczanie analfabetyzmu w polskim społeczeństwie.

Eric Church - Two Pink Lines na YT

DAK przesyła nam fajny kawałek country pt. Two Pink Lines (link na YT):



Dzięki DAK!:)

sobota, 14 lutego 2009

Jest komisja śledcza – schizofrenia ??

W piątek w godzinach rannych sejm powołał komisję śledczą ws. Krzysztofa Olewnika. W niedawnym poście pt. „Wydarzenie dnia – dymisja ministra”, pisałem jeszcze, że przeciwne jakimkolwiek działaniom PO (a nawet przeciwne komisji) jest coraz bardziej przyparte do muru, a powstanie samej komisji stało się właściwie przesądzone. Dziś moje oceny i przypuszczenia stały się faktem.

Co ciekawe jak czytamy w newsie pt. „Sejm powołał komisję śledczą ws. Olewnika” (wp.pl):
    Za powołaniem komisji opowiedziało się 416 posłów, dwóch było przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna w tym głosowaniu wynosiła 212 głosów.
To zastanawiające, jeszcze niedawno cały klub PO był przeciwny, a w innych partiach pewnie głosy też były podzielone, a tu takie zaskoczenie :P:)
Tu nie ma wątpliwości, że nasi politycy jedno co potrafią to głosować populistycznie (podobnie jak miało to miejsce przed ostatnim rozwiązaniem rządu, gdy przeprowadzono szereg groteskowych głosowań, w których wszystkie partie zwarcie głosowały za dofinansowaniem dla tych i tamtych....).


Chciałbym się teraz skupić na żałosnym stanie naszego państwa oraz równie dobrej jakości „elit” politycznych, a temat ten ciągnie się już długo w pojedynczych moich postach.

W ostatnich dniach, głośnym newsem było to, że obecnie kraje UE ratują swój własny przemysł, w momencie gdy zupełnie niedawno obecnie rządząca koalicja nie potrafiła czegokolwiek załatwić w UE odnośnie naszej stoczni. Widać wyraźnie, że na tle innych krajów nasz rząd to banda patałachów – nawet palcem nie kiwnęli... (inna sprawa, że z drugiej strony podobne zachowania kolejnych krajów tzw. starej UE są mocnym ciosem w ideologiczne fundamenty UE, co było podkreślane w piątkowym wywiadzie na kanale TVN biznes).

Wcześniej gdy było już doskonale wiadomo, że kryzys dotknął również Polskę (mówiły o tym wszystkie serwisy ekonomiczne) premier zapewniał jak cytuję „kryzysu nie ma”. Po jakimś czasie stwierdził, że jednak jest. Natomiast wczoraj powiedział, że „kryzys jest na pewno większy niż ktokolwiek się spodziewał” oraz „Jak dodał, rozmiary i głębokość tego kryzysu "są zaskakujące dla wszystkich bez wyjątku"” (wp.pl). „Ktokolwiek” ?? „Wszystkich bez wyjątku” ?? Po raz kolejny na tym blogu mówię otwarcie: mnie się mogli zapytać ! Ja bym im powiedział ! :D :D
(wcześniej pisałem to odnośnie Microsoftu).

Teraz rząd przychylił się do powołania komisji śledczej, o której jeszcze kilka tygodni temu nie chciał słyszeć i uważał, że nie ma najmniejszych przesłanek za nią przemawiających (włącznie z wypowiedziami byłego Ministra Sprawiedliwości).

Wyjaśnienie takiej sytuacji jest bardzo proste: rząd wraz z premierem na czele jest po prostu niedoinformowany, widocznie jest tak zajęty BARDZO WAŻNYMI swoimi sprawami, że po prostu z opóźnieniem docierają do niego takie fakty jak kryzys, czy problemy zwykłych polskich rodzin (a jeden taki problem teraz stał się podstawą do powołania komisji śledczej).

Mam nadzieję, że odgadłem powód tych bredni, które generuje ostatnio rząd i rozpowszechnia poprzez media. Jeśli jednak nie odgadłem to i tak źle, i tak niedobrze.

:D :D :D :D :D

Czy bać się cyfryzacji świata ?:)

Ostatnio wspominałem o głośnych problemach kierowców z GPSami w poście pt. "Kto prowadził ?:)"

Nie minęło wiele czasu, aby doczekać się następnej informacji: „Kierował się nawigacją GPS, skończył dachując” (wp.pl), gdzie jak czytamy:
    Kierowca volkswagena z powiatu kutnowskiego wracał do domu, kierując się nawigacją satelitarną GPS. Urządzenie "wyprowadziło" go na lokalną drogę, po której jazda zakończyła się dachowaniem - donosi "Gazeta Pomorska".

Może nadszedł najwyższy czas, aby wszelkiego rodzaju kraksy spowodowane błędami oprogramowania umocować prawnie w kodeksie drogowym i innych regulacjach ?? :D :D
Póki co kierowcy przy byle przewinieniu, mają fantastyczne alibi: to nie ja to oprogramowanie ! :D :D

Właściwie to wszyscy się tak z tych GPSów śmieją, a przecież warto by było publikować jakie to oprogramowanie tak WSPANIALE działa, wtedy poza zabawą wiedzielibyśmy czego nie należy kupować.

Banialuki w „Tele Tygodniu”

Tele Tydzień („Popularny magazyn telewizyjny”) Nr 7 z 9 lutego 2009 prezentujący program TV od 13 do 19 lutego, zaskakuje swoimi rewelacjami.

Jak ostatnio wspominałem na kanale Cartoon Network rozpoczyna się emisja serialu Wojny klonów (opis tu1 i tu2). W związku z tym faktem w omawianym numerze Tele Tygodnia na stronie 21 znajduje się artykuł pt. „Jedi znów walczą”:


Jest to oczywiście zwykła promocja nowego nabytku tej stacji telewizyjnej, jednak oto co czytamy:


Cytuję: „Amidala Padme i Luke Skywalker muszą wybrać skrót przez nadprzestrzeń., by zdążyć tam, gdzie ważą się losy wojny.”

Że CO ???!!! 8-<

Skoro TO jest Amidala – to kim jest ta... druga Amidala ?? :P :-)

A tu podobna ciekawostka:


Cytuję: „Księżniczka Amidala Padme nie jest bezbronną istotą. Zaskoczy żołnierzy zła talentem szermierczym”.

Oczywiście Amidala nie jest bezbronna i pewnie jeszcze (jak to ma w zwyczaju) zaskoczy, ale na szczęście nie talentem szermierczym... :P

Jeszcze mógłbym trochę to obgadywać, ale starczy tego – ile można :D :D

W samym tekście pojawia się opis postaci: „(...) nie może zabraknąć tak znanych bohaterów, jak Anakin Skywalker, Obi-Wan Kenobi i Padme Amidala.”. Więc gazeta się w niewielkim stopniu zrehabilitowała...
Natomiast czytamy tam jeszcze: „Wydaje się, że mają przewagą, która im to umożliwi.” - sam nie wiem... do kina nie chodzą, do szkoły chyba też ;):)


Swoją drogą właściwie to ciekawe, że TVP wprowadza TAKI serial do ramówki (o czym pisałem w tym miejscu) i nikt o tym nie wie, nawet fani!, a tym razem jednak jest o tym mowa, choć w takiej formie to może lepiej by nic nie pisali...


We wcześniejszych postach: "Gwiezdne wojny w TVP" (update) oraz "III epizod Gwiezdnych Wojen w TVP" wspominałem o tym, że Gwiezdne Wojny w Polsce mają jakiegoś wyjątkowego pecha: tłumaczenia są tragiczne, fakty wyssane z palca. Widz niby ogląda ten sam film, a jednak treść jest inna – zwykle mniej lub bardziej bezsensowna :( O co w tym chodzi ?

Biorąc pod uwagę, że z programami informacyjnymi w TV jest podobnie (o czym wie każdy bardziej spostrzegawczy i myślący oraz za czym świadczy np. długa historia programu „Bumerang” itp.) to właściwie wygląda na to, że informacje należy zbierać samodzielnie, a filmy tłumaczyć ;-> :D

piątek, 13 lutego 2009

Dziś rozpoczynają się Wojny klonów w TV

Zgodnie z ostatnim postem pt. „Wojny klonów tym razem na Cartoon Network”, dziś rozpoczyna się emisja tego serialu na drugim już kanale telewizyjnym. Jest to dobra okazja do tego aby zapoznać się z tym filmem dla wszystkich tych, którzy nie zrobili tego do tej pory – tak jak ja ;)

Dlatego zapraszam wszystkich dziś (piątek) na Cartoon Network o godzinie 19:00 (tym razem pora emisji jest bardziej stosowna dla normalnych ludzi niż ma to miejsce w TVP :P).

czwartek, 12 lutego 2009

UPC dalej sobie robi jaja... :(

Pisałem ostatnio w postach: 6 dni bez netu :( oraz Multimedia Polska - interesująca oferta o moich problemach z UPC.

Wysłałem do nich 26 I 2009 roku e-mail, w którym wyjaśniłem, że rozwiązuję z nimi umowę (dla pewności wysłałem list drogą pocztową tradycyjną; wcześniej został wysłany list z reklamacją braku dostępu do telefonu i internetu o czym pisałem we wspominanym poście).

Dziś się przekonałem, że w dniu 12 lutego 2009 roku otrzymałem od nich e-mail (od "Kontakt UPC <Kontakt@upc.pl>") o treści:
    Szanowny Panie,<?xml:namespace prefix = o ns =
    "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />


    Uprzejmie informuję, że rezygnacja z usługi internetowej i telefonicznej została przyjęta. Odłączenie zaplanowano zgodnie z Regulaminem świadczenia usług przez UPC Polska, tj. z dniem 01.03.2008 r.


    Wyjaśniam, iż zgodnie z Regulaminem świadczenia usług telekomunikacyjnych "(...) Abonent i Dostawca usług uprawnieni są do rozwiązania Umowy Abonenckiej z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, przy czym rozwiązanie Umowy Abonenckiej następuje w ostatnim dniu Okresu Rozliczeniowego, następującego po Okresie Rozliczeniowym, w którym druga strona otrzymała oświadczenie o wypowiedzeniu Umowy Abonenckiej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego
    treścią." (Rozdz. IX § 30 pkt 2).


    Pragnę poinformować, iż cykl rozliczeniowy przypisany do wskazanego konta abonenckiego trwa od 1 do ostatniego dnia danego miesiąca. Jest to czas, za jaki wystawiany jest rachunek za usługi.


    Pana rezygnacja wpłynęła do nas dnia 26.01.09, dlatego odłączenie zostało zaplanowane dopiero od następnego okresu rozliczeniowego.


    Jednocześnie pozwolę sobie przypomnieć, że "Z chwilą rozwiązania lub wygaśnięcia Umowy Abonenckiej Abonent zobowiązany jest do zwrotu Sprzętu w Biurze Obsługi Klienta, w godzinach jego urzędowania, niezwłocznie -nie później niż w terminie 7 dni od dnia rozwiązania lub wygaśnięcia Umowy." ( par.33 pkt 1 Regulaminu).


    Nadmieniam, iż istnieje możliwość odbioru sprzętu przez pracownika, niemniej jednak wiąże się to z dodatkową opłatą w wysokości 50,00 zł.


    W przypadku zainteresowania powyższą propozycją, uprzejmie proszę o telefoniczny kontakt z Biurem Obsługi Klienta w Katowicach pod numerem 0801 94 94 80, w celu ustalenia terminu wizyty pracownika.


    Odpowiedź dotycząca zgłoszenia braku sygnału wysłana została do Pana drogą pocztową dnia 09.02.09. wyrażam nadzieję, że jest już Pan w jej posiadaniu i rozwiązanie Pana satysfakcjonuje.


    Łączę wyrazy szacunku,

    Aneta M.

    Młodszy Specjalista ds. Korespondencji

    UPC Polska


    UPC Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, al. Jana Pawła II 27, 00-867 Warszawa, wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 00000273136, NIP 526-24-61-791, Regon 016308978, kapitał zakładowy: 100 000,00 PLN


    Informacje na temat rozliczenia się z Urzędem Skarbowym znajdą Państwo na stronie (...).
Nazwisko osoby, która do mnie napisała zostało ukryte – gdyż ta osoba pewnie niewiele jest winna temu jak pogrywa sobie UPC.

Po pierwsze na początku listu coś się tam im w UPC wkleiło z Microsoftowego Office'a :P

Po drugie z tego listu wynika, że oni rozwiązali ze mną jedynie umowy świadczenia usług „internetowej i telefonicznej” - a co z TV ?? Ja im w swoim liście napisałem wyraźnie: „Informuję, że z dniem 26 I 2009 roku rozwiązuję umowę z UPC na świadczenie usług: internetu, telefonu (864-62-78) i TV. ”.

Następnie za odbiór sprzętu (modemu) chcą 50 zł ! To rozbój w biały dzień ! Płacić tyle pracownikowi za to że łaskawie wyciągnie rękę w moim kierunku ?? A jest to o tyle istotne, że od lat w warszawskim punkcie obsługi klienta są nieustanne tłumy jakby darmo samochody rozdawali :->

Potem wspominają o odpowiedzi na moją wcześniejszą reklamację (jeszcze przed rozwiązaniem umowy), choć oczywiście ja nic nie dostałem i nie wiem o czym jest mowa...
(tu opis owej korespondencji: Reklamacja w UPC :-()

Przy takim notorycznym podejściu do klienta - właściwie należy się dziwić że wogóle przyjęli moje zerwanie umowy :(


Drażni mnie firma UPC coraz bardziej, nie potrafią zachowywać się na poziomie (mogliby przecież chociaż sprawiać pozory...). Dlatego niebawem napiszę jeszcze jeden post (z cytatami innej korespondencji) o tym jakie miałem problemy z jakością sygnału telewizyjnego w UPC :( No cóż sami się o to proszą aby pisać o nich coraz więcej i to nic dobrego... niestety ale za takie traktowanie klientów się płaci – czego dowodem są kolejne moje posty.


Update:
Temat był już poruszany w postach:
    * Reklamacja w UPC :-( 18 luty 2009
    * Witam wszystkich poprzez Multimedia! (29 styczeń 2009)
    * Multimedia Polska - interesująca oferta (21 styczeń 2009)
    * 6 dni bez netu :( (30 grudzień 2008)
Następne teksty w przygotowaniu...

Test: nowy dysk HDD vs starszy

DAK podesłał nam pierwszy swój artykuł napisany specjalnie dla nas. Zapraszam do lektury:

Przyszedł czas na wymianę (kolejną w tym roku) części w PC. Padło teraz na twardy dysk. Dlaczego? Jeden z posiadanych zaczął nie działać tak jak powinien. Po wyciągnięciu informacji z biosu HDD (S.M.A.R.T na Wikipedii) moim oczom ukazał się obraz nędzy i rozpaczy: problemy z rozpędzaniem (wielokrotne próby startu – dlatego czasami w BIOS nie zostawał wykrywany za pierwszym razem), co świadczy o nie najlepszym stanie mechaniki. Dodatkowo uszkodzone sektory (w dzisiejszych dyskach nie jest tak jak to jeszcze miało miejsce 10 lat temu, gdy głowica napotkała taki sektor – nasz system operacyjny zatrzymywał się na chwilę, dłużej lub na zawsze (zależy jaki system był, ale nie tylko od tego), dlaczego tak się działo, tak, dobrze myślisz czytelniku, następowała próba odczytania danych z uszkodzonego sektora, która to prawdę mówiąc nie mogła się zakończyć powodzeniem w większości przypadków. Dziś tak nie jest, gdy na naszym HDD pojawią się uszkodzone sektory, firmware (bios) dysku przepisuje ich adresy na sektory nieużywane (dla ciekawości: nasz dysk powiedzmy o pojemności 1GiB wcale nie ma takiej objętości dokładnie, w rzeczywistości jest jej dużo więcej (nawet drugie tyle) – między innymi dlatego nawet z HDD po sformatowaniu można odzyskać jeszcze sporo danych! – jednak to temat bardzo obszerny i nie będę się nim zajmował teraz). Wracając do tematu HDD z uszkodzonymi sektorami może działać jeszcze długo i prawie (głównie zmniejszenie szybkości, czasu dostępu) sprawnie. Dla mnie jednak taki dysk nie ma już wartości i podlega natychmiastowej wymianie celem uratowania danych.

Wybór padł na firmę SEAGATE, której to dyski (szczególnie te 15.000 rpm na SCSI/SAS) bardzo sobie cenię. Kupiłem nowy, aktualnie dostępny w sprzedaży model SEAGATE BARRACUDA 7200.11. Po zainstalowaniu, podzieleniu na partycje, sformatowaniu z odpowiednim rozmiarem bloku, przeniesieniem danych przyszedł czas na krótki teścik. Dla porównania posłużyłem się dyskiem tej samej firmy, ale o połowę mniejszym i starszym o dwie generacje. Oba testowane dyski to SATA II, ale z moją płytą główną komunikują się poprzez SATA I (czyli prędkość jest ścinana do 150 MIB/s). Jako aplikację testującą wykorzystałem HD Tach v.3.1 (link na en.wiki).

Test SEAGATE BARRACUDA 7200.9 (niebieski) oraz 7200.11 (czerwony).
Obie generacje dysków dzieli około trzy i pół roku.

Linia czerwona oznacza nowy HDD, a niebieska starszy. Wynik poważnie mnie zaskoczył (w celu prawidłowego badania wykonany został 5 razy z czego wartości najmniejsze i największe zostały odrzucone, pozostałe zostały uśrednione), dlaczego? Otóż, aby do niedawna uzyskać takie wartości należało zestawić macierz z dwóch dysków twardych. Właściwie, to myślałem, że w erze dysków SSD (wkraczającej do świata komputerów wielkimi krokami), z dyskami mechaniczno-elektronicznymi nic już się nie robi, aby poprawić ich osiągi. Sytuacja nie jest jak widać jeszcze taka zła, a klasyczne podejście do tematu dysków w wielu zastosowaniach okazuje się wciąż lepsze od SSD (więcej o tym innym razem;) ), oznacza to również, że te ostatnie mają jeszcze długą drogę do dogonienia, prześcignięcia i w ostateczności do spopularyzowania.


Dla porównania przedstawiam wyniki testu dysku SEAGATE Cheetach 15.000 rpm na SCSI (Wikipedia). Co ciekawe, mimo że dysk cheetach 15.3 działał REWELACYJNIE (jaki czas dostępu), to ten 320 GiB i tak nie zapewnia tego komfortu, który znam od lat na SCSI:

Test dysku SEAGATE Cheetach SCSI 15.000 rpm

                    DAK
Dzięki DAK !

Od siebie mogę dodać, że wszyscy którzy kiedykolwiek się spotkali z urządzeniami SCSI (np. nagrywarkami płyt itp.), wiedzą że urządzenia te są niezrównane, a komfort pracy wspominają tak jak Ty. Gdy w latach dziewięćdziesiątych kupiłem sobie Atari Falcon 030 (był to jeden z niewielu komputerów domowych, który standardowo był wyposażony w SCSI II) to wtedy wszystkim pokazywałem testy szybkości zwykłego dysku podłączonego przez EIDE oraz dysku Seagate 7200 rpm (czyli ekskluzywnego dysku jak na tamte czasy). Wynik był oczywisty...

Odnośnie dobrych osiągów testowanego dysku, to obecnie wszystkie urządzenia się rozwijają pod względem pojemności oraz szybkości ze względu na upowszechnianie się nowej (w Europie) technologii HD, która stawia zupełnie nowe wymagania. Jest to oczywiście dla nas użytkowników jak najbardziej pożądany kierunek rozwoju ;)


DAK - czekamy na następne artykuły, gdyż wiemy, że interesuje Ciebie wiele fascynujących dziedzin informatyki ;)

Zwiastun gry Ghostbusters

Niedawno pojawił się w sieci zwiastun gry Ghostbusters, oto on:


Ghostbusters Rule 2

Jak widać w sympatyczny sposób zostały wmontowane w niego sceny z pierwszej części tytułowego filmu.

Źródło: zakazanaplaneta.pl "Trailer Ghostbusters!!!"

Wojskowa wyprz za grosze ;)

Całkiem niedawno temu powstała nowa lokalna stacja telewizyjna TVN Warszawa, która równolegle posiada również stronkę WWW (choć na razie w wersji beta).

Na owej stronce znajduje się news pt. Wojsko wyprzedaje kalesony, który jest np. gratką dla wielbicieli "zielonych" ;)
Jak czytamy:
    Kalesony za 30 groszy, manierka za 2 złote albo namiot za 2,50. Wszystko to i dużo więcej oferuje na wyprzedaży Agencja Mienia Wojskowego.
No cóż... wygląda na to, że pozostałości po przymusowej armii nadają się jedynie na groszową wyprzedaż...

środa, 11 lutego 2009

Międzynarodowa piłka w PL ?

Dziś w Polsacie w „Wydarzeniach” poruszono temat deficytu sędziów piłki nożnej. Jak się okazuje do nadchodzących rozgrywek potrzeba 18 sędziów głównych w momencie gdy wielu ma dłuższą odsiadkę i pozostało 15... ;):)

Wygląda na to, że trzeba będzie pożyczać sędziów z krajów sąsiednich ;):)
Nie wiem tylko, czy te kraje będą chciały dawać swoich sędziów, bo dla nich może to być jak zesłanie między przysłowiowe wilki :D :D

Dodatkowo warto zwrócić uwagę na trend, czyli ilość ostatnio aresztowanych sędziów przekłada się na to, że tych „pakowanych” jeszcze będzie przybywać...
Ktoś w tym newsie w TV (w wywiadzie) skomentował to w ten sposób, że może się okazać, że niedługo już nie będzie kogo aresztować :D :D

W końcu jeśli chodzi o korupcję to Polska jest „w ścisłej światowej czołówce” (cytat ze skeczu Piotra Fronczewskiego), a to nie bierze się z niczego – ale z naszych WIELKICH osiągnięć...
Niestety to wszystko jest raczej bardziej smutne niż wesołe...

Film „Tron” w niedzielę w TV

Ostatnio wiele pisałem o filmie „Tron” w postach:
    * Atari w filmie Tron
    * Tron część 2
Dodatkowo planowany jest nowy film TR2N (o czym ostatnio była mowa), więc tym bardziej wrato zobaczyć ten interesujący film w TV.


Obecnie na kanale Ale Kino! (Wikipedia) puszczają zapowiedź emisji klasycznego filmu „Tron”. Jest to ciekawy materiał, w którym podkreślany jest fakt, że film ten był przełomem jeśli chodzi o wykorzystaną technologię itp. Faktycznie to był pierwszy film pełnometrażowy, który wykorzystywał grafikę komputerową (więcej na ten temat we wspominanym poście).

Film będzie wyemitowany w tę niedzielę o godzinie 20:00. Wszystkich, którzy nie widzieli filmu lub chcą go sobie odświerzyć - zapraszam ;)

Zamknięte spotkanie

Zamknięte spotkanie: wiadome osoby spotykają się niebawem. Czekaliśmy na DAKa a ten w piątek 20 lutego będzie u nas. Wtedy w tym wątku się umówimy tak aby wszystkim pasował termin spotkania.

Czekamy na Ciebie DAK ;)
... a wszystkich "wiadomych" ;) gorąco zapraszam na to mam nadzieję bardzo owocne spotkanie na wysokim szczeblu ;):)

wtorek, 10 lutego 2009

Robby dziś w TV

Jak ostatnio wspominałem w poście pt. "Robby the Robot" z Zakazanej planety w jednym z odcinków kryminalnego serialu Columbo (Wikipedia) pojawia się słynny Robby the Robot.

Jeśli mnie mój biologiczny kalkulator nie zawodzi to dziś (wtorek) na kanale TVN7 o godz. ~17:00 będzie wyemitowany odcinek, o którym była mowa. Jest to szósty odcinek trzeciej serii zatytułowany Umysł ponad prawem (ang. Mind Over Mayhem; miał on premię 10 lutego 1974 r. - czyli jest to równo w 35 rocznicę tego odcinka !;).

Zapraszam wszystkich zainteresowanych przed TV;)


Update:
Jest ciekawy smaczek związany z tym odcinkiem, mianowicie genialny chłopiec pracujący dla instytutu nazywa się Steve „Spelberg” co łudzaco przypomina Stevena Spielberga ;)

Co się zmieni u SS na allegro.pl ?

Ostatnio informowałem Was o zmianach stopniowo wprowadzanych w serwisie Allegro.pl (w poście pt. Vip na allegro.pl). Dziś zadałem sobie pytanie co w praktyce oznaczają zmiany w zasadach Super Sprzedawców.

Przede wszystkim zdałem sobie sprawę z tego, że przesunięcie pułapu osiąganych obrotów znajduje się powyżej „wydajności” przeciętnych sprzedających, których jak myślę jest bardzo liczna grupa! Trzeba przyznać, że do tej pory byle licealista mógł mieć tytuł SS tylko dzięki temu, że wcześniej coś już sprzedawał (miał minimalną ilość punktów), a do tego sprzedawał np. kilka konsol Playstation 3 (co dawało mu wymagane obroty). Bardzo podobny do niego, ale sfrustrowany młodzieniaszek wystawił mi pierwszego negatywa (co zrobił po niemal roku czasu od transakcji, a przy okazji hurtowo wystawił i innym userom).
Czyli pierwszym faktycznym rezultatem zmian będzie zmniejszenie się ilości SS.

Zmniejszenie to będzie wg moich szacunków dość liczne, a składa się na to kilka powodów. Przede wszystkim wspomnianych licealistów jest sporo, gdyż osiągnięcie tytułu było przystępne. Myślę, że znaczny procent SS to właśnie tacy, którzy ledwo co się załapywali.

Drugim powodem jest to, że do tej pory minimalne obroty osiągane przez usera (które już dawały tytuł SS) nie wymagały płacenia podatków (posiadania firmy) oraz wchodzenia w VAT. Jednak teraz aby mieć tytuł SS trzeba być vatowcem, czyli innymi słowy od tej pory wszyscy SS na allegro to będą firmy.

Z punktu widzenia Allegro, posunięcie takie zwiększa prestiż tytułu SS. Z punktu widzenia Urzędu Skarbowego – kontrola będzie ułatwiona: jeśli to SS to trzeba go prześwietlić i się już od płacenia nie wywinie :P


Tak jak sugeruję, tytuły SS straci wielu użytkowników, którzy już dziś się martwią o spadek sprzedaży (w końcu to istotny atrybut sprzedającego), a może nawet okaże się, że faktycznie takich osób było naprawdę bardzo wiele. Jeśli faktycznie tytuł utraci tyle osób, to w praktyce oznacza to spore oszczędności dla firmy (w dobie zbliżającego się kryzysu). Dla przykładu każdy Super Sprzedawca miał specjalną „linię” za pomocą, której w ciągu kilku godzin otrzymywał fachową pomoc we wszelkich problemach (np. technicznych itp.). Jeśli drastycznie zmniejszy się ilość osób posiadających tytuł SS, a przez to korzystających z takiego sztabu ludzi – rezultat jest oczywisty.


Jeszcze innym zagadnieniem jest światowy kryzys wiszący nad całym globem. Jeśli w znaczącym stopniu dotknie on i Polskę (o czym dziś pisał a wręcz bił na alarm jakiś spec w „Rzeczpospolitej”) to również przełoży się to na brak osób, które będą miały wystarczająco duże obroty. Do tego dochodzi nowy tytuł VIP dawany osobom posiadającym największe obroty, jeśli faktycznie będzie u nas nieciekawie to mało kto będzie wstanie osiągnąć 50 tys. zł obrotu.


Jak będzie czas pokarze, jednak w mojej ocenie wchodzące niebawem w życie zmiany na Allegro.pl będą znacznie bardziej korzystne dla właściciela niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Jeśli jednak realia będą mniej korzystne dla userów i sprzedających to może po raz pierwszy w historii zacznie wzrastać wykorzystanie konkurencyjnych serwisów aukcyjnych (na pierwszym miejscu czeka tu Świstak, o którym już niejednokrotnie wspominałem).

niedziela, 8 lutego 2009

Wp.pl ma specjalny program „TV dzieciom”;)

Dak przesłyła nam program TV z WP.PL (4/5 02.2009):


...niby nic szczególnego, jednak po kliknięciu w szczegóły ukazuje się:

Jak pisze DAK: Dzieci, nastawcie budziki, albo poproście rodziców, aby was obudzili na ulubiony program o 1:45AM :D :D :D

Dzięki DAK ! (sorry że dopiero teraz to puszczam, ale jestem ostatnio bardzo zajęty).

Wojny klonów tym razem na Cartoon Network

Ze sporym opóźnieniem ale jednak, na kanale Cartoon Network pojawiają się zwiastuny nadchodzącej emisji Wojen klinów (pierwszy widziałem około 1 lutego). W ten oto sposób już dwa różne kanały będą emitować ten serial familijny (tu post o emisji w TVP). Emisja ma się rozpocząć 12 II 2009 r. choć nie jest to takie oczywiste bo dzisiejszy zwiastun (czwartek 5 lutego) podaje datę 13 II 2009 :P


Zwiastun Wojen klonów (link na YT)

Równoczesna emisja serialu w dwóch różnych telewizjach wbrew pozorom nie jest taka głupia. Po pierwsze serial na CN może być lepiej przygotowany do wersji PL. Po drugie nie wiadomo ile części serialu kupiła TVP, może się okazać, że emisja na TVP się zakończy a kontynuować będzie CN.
Trudno powiedzieć jak będzie, ale jedno jest pewne CN tym razem zawiódł (pod względem refleksu – jest drugi), ale za to może jeszcze się zrehabilituje. W każdym razie wszędzie tam gdzie jest konkurencja – wszędzie tam zyskuje klient (widz), gdyż ma możliwość wyboru, a ponadto może mieć miejsce swoisty wyścig, np. kto kupi następny sezon serialu.

czwartek, 5 lutego 2009

Vip na allegro.pl

Serwis zamierza 1 kwietnia 2009 roku wprowadzić dość duże zmiany, które nie miały miejsca w ciągu ostatnich lat, a dotyczą one najmocniejszych sprzedawców, czyli tzw. Super Sprzedawców. Informacje te zostały rozesłane w ostatnich dniach przez Allegro do użytkowników ze znaczkiem SS.

Od tej pory aby zachować tytuł Super Sprzedawcy należy w ciągu 3 kolejnych miesięcy sprzedać przedmioty za minimum 5 tys. zł (czyli więcej niż niż dotychczas). Zostanie również nadany nowy (niejako) tytuł dla osób mających największe obroty. Przekroczenie 50 tys. zł w miesięcznej sprzedaży spowoduje otrzymanie „Statusu VIP”.

W rozesłanych listach znajduje się informacja podsumowująca wprowadzone (i planowane) zmiany:
    Celem zmian jest utrzymanie wysokiego prestiżu programu i zapraszanie do niego najaktywniejszych Sprzedających. Dzięki temu Super Sprzedawcy nadal będą kojarzeni z najbardziej doświadczonymi, oferującymi nienaganną obsługę Allegrowiczami.

W mojej ocenie takie posunięcia serwisu Allegro, świadczą o jego pozycji. Natomiast w przyszłości spowodują jej jeszcze większe umocnienie.

Tutaj znajduje się oficjalna informacja, która omawia szczegóły zagadnnienia: "Zmiana kryteriów w programie Super Sprzedawca".


Nie są to jedyne zmiany. Od około tygodnia w serwisie funkcjonuje nowe narzędzie usprawniające finalizację transakcji: „Formularz opcji dostawy”, który powoduje, że sprzedający otrzymuje informacje e-mailową o formie płatności, opcji wysyłki, adresie oraz opcji faktury.

Wystarczy kliknąć w link „Wybierz opcje dostawy”, aby przejść tutaj:

Formularz opcji dostawy
Formularz opcji dostawy (źródło: Allegro.pl)

Dostęp jest też możliwy z poziomu e-maili o dokonanych zakupach (wysyłanych automatycznie przez Allegro), podsumowaniu pojawiającym się po skorzystaniu z opcji „Kup teraz” oraz link „Formularz opcji dostawy” jest na liście zakupionych przedmiotów (w zakładce: Moje Allegro > Aukcje > Wygrałem).

Dodatkowo dane z tego formularza sprzedający może znaleźć w zakładce: Moje Allegro > Aukcje > Sprzedałem (link „Formularz opcji dostawy, który znajduje się przy tytule aukcji). Dzięki temu każdy intuicyjnie odnajdzie te informacje oraz są one dostępne w jednym miejscu na Allegro.


Jest to już trzecia zmiana wprowadzona przez ten serwis, która ma na celu ułatwienie finalizacji transakcji. Pierwszą z nich była możliwość dodawania numerów rachunków bankowych i adresu wysyłkowego do konta na Allegro.pl (tu informacja na stronie Allegro). Kolejną było wprowadzenie formularza sprzedaży oraz szablonów opcji wysyłki (tu więcej informacji).
Zmiany te miały na celu zmniejszenie ilości nieporozumień w transakcjach, które oczywiście miały często miejsce. Mam nadzieję, że faktycznie coś z tego wyniknie.

poniedziałek, 2 lutego 2009

Dzień Nowego Artykułu - na Wikipedii

BouncywikilogoDziś jest „Dzień Nowego Artykułu”, czyli inicjatywa mająca na celu nakłonić polskich wikipedystów do stworzenia jak największej ilości nowych haseł na rodzimej Wikipedii.

Cel jest oczywisty, ilość nowych artykułów na naszej Wikipedii spada, a inne Wikipedie (np. Japońska) depczą nam po piętach (patrz Wikiwyścig: polska: 575470 haseł, japońska: 559280). Innym istotnym celem jest zebranie statystyk na ile płodna jest skrzyknięta jednego dnia społeczność wikipedystów.

Wiele ciekawych informacji znajduje się na specjalnej stronie Wikipedia:Dzień Nowego Artykułu, można tam znaleźć informacje o zasadach konkursu, sposobach edycji Wikipedii, gdzie szukać haseł których brakuje na pl.wiki (nawet są rozpisanie brakujące hasła w kolejnych dziedzinach). Jest też wiele ciekawych linków zawierających przeróżne zestawienia i informacje (np. Liczba artykułów polskiej Wikipedii). Na zakończenie podane są statystyki tej akcji, dzięki której do tej pory powstało 3298 nowych tekstów.


Tym razem ja nie mam ani czasu ani siły aby się zabrać za pisanie, ale może za rok spróbuję po raz pierwszy. Jednak zachęcam wszystkich Wikipedystów do niezłomnego rozwijania projektów wiki.


Jeśli nie jest zaznaczone inaczej (lub nie jest zaznaczone wcale) zamieszczone ilustracje pochodzą z Wikimedia Commons lub są mojego autorstwa.


Ta strona używa cookies oraz innych technologii Google (i innych firm w specjalnych dodatkach po prawej stronie) w celu prawidłowego działania tej stronki (jej elementów jak np. ankiety, reklamy itp.) oraz zbierania statystyk. Korzystanie z tego bloga powoduje zapisywanie typowych plików na Twoje urządzenie (np. komputer, tablet itp.) o ile w ustawieniach przeglądarki nie zmienisz tego.

W UE się ludziom w głowach przewraca, więc dla świętego spokoju zamieściłem to absurdalne ostrzeżenie...